No i mamy kolejny przykład na to o czym mówiłem wcześniej w innym wątku. Jak politycy bedą przykręcać śrubę to wszystkie firmy uciekną do Malty i na Wyspy Dziewicze, żeby uniknąć niepotrzebnego bulu głowy z urzedami i regulacjami. Zamiast wspomagać krypto i być pionierem w tej diedzinie to nasi politycy jak zwykle wystraszą wszystkich i będą się pózniej przyglądać jak inne państwa zarabiają krocie na podatkach. Można by zatkać nie jedną dziurę budżetową tymi wpływami, które bedą coraz większe każdego roku.
Dziure budzetowa to mogli zamknac legalizujac marihuane na przyklad. Wprowadzic "normalne" przepisy, zwolnic z zusu na jakis czas "ogrodnikow", wniesc jakosc, wynalezc nowe szczepy, zrobic zielony zakatek w Europie. Mogli? Mogli, ale nie zrobili. Nie martw sie o dziure nikt nie chce jej zalatac, wszyscy maja na to wysrane a ty sie martwisz? Zabawne :-)
