... 
Topic: Czy tak naprawdę jest potrzebna decentralizacja? (Read 195 times)
Decentralizacja? Owszem, staje się potężnym narzędziem, jeśli użyjesz jej w odpowiednich celach. Jednak coraz częściej zdarzają się projekty z Blockchain, czy "decentralizacją" na przyczepkę, ostatnio trafiłem na coś takiego: https://www.blockchainhotels24.com/pl/ , Sieć hoteli? Pewnie! Dodajmy do tego słowo Blockchain, będzie jeszcze lepiej. Przeczytajcie jakie brednie w whitepaper wypisują ...
... 
Moim zdaniem (no i w zasadzie nie tylko moim) nie stałoby to wszystko takim popularnym bez tej decentralizacji i jej features. Pytanie jest w tym, co robi cały ten system mniej czy więcej centralizowanym - giełdy, które wam nie pomogą gdy zostaną złamane a wasze pieniędzy polecą gdzieś. No i de facto nie jest to już decentralizacją
Jak masz na komputerze cały blockchain i odpalasz wallet lokalnie to jest właśnie decentralizacja. Jeśli chodzi o giełdy to masz rację, ale już niedługo. W tym roku powstaje cała masa zdecentralizowanych giełd, na których będzie można handlować bez przelewania coinów z portfela.
Moim zdaniem (no i w zasadzie nie tylko moim) nie stałoby to wszystko takim popularnym bez tej decentralizacji i jej features. Pytanie jest w tym, co robi cały ten system mniej czy więcej centralizowanym - giełdy, które wam nie pomogą gdy zostaną złamane a wasze pieniędzy polecą gdzieś. No i de facto nie jest to już decentralizacją
W teorii można wyłączyć taką sieć - odciąć internet.
Poważnie myślisz że można odciąć internet? Wiesz jak działa sieć ? Tego nie da się wyłączyć jak komputera.
Każdy sobie może stworzyć własny internet mając dwa komputery które są podłączone ze sobą. Powiedz w jaki sposób ktokolwiek mógłby wyłączyć internet. Nie ma szans.
Oczywiście można wpływać na różny sposób na ludzi, manipulować itp. Można próbować używać broni magnetycznej , chemicznej i wielu innych. No ale chyba nie takie "odcięcie" masz na myśli?
Rozwin tę myśl proszę, może to ja jestem w błędzie
Czy decentralizacja jest naprawdę niezbędna w przypadku kryptowaluty?
Możesz po prostu podnieść anonimową usługę Tora i obsługiwać wszystkie transakcje jak na normalnym serwerze sieciowym. Wszystkie bułki są dostępne - anonimowość, niezależność od rządów itd. Ponadto, oprócz szybkości pracy, żaden blockchain nie jest porównywalny.
Czy słowo "decentralizacja" staje się rodzajem mantry? W końcu wiele kryptowalut nie zdecentralizowane, co nie przeszkadza im zajmować miejsce w pierwszej 50.
Możesz po prostu podnieść anonimową usługę Tora i obsługiwać wszystkie transakcje jak na normalnym serwerze sieciowym. Wszystkie bułki są dostępne - anonimowość, niezależność od rządów itd. Ponadto, oprócz szybkości pracy, żaden blockchain nie jest porównywalny.
Czy słowo "decentralizacja" staje się rodzajem mantry? W końcu wiele kryptowalut nie zdecentralizowane, co nie przeszkadza im zajmować miejsce w pierwszej 50.
Decentralizacja = nikt nie mozę tego wyłączyć np z przyczyn politycznych, czy ideologicznych. Jeśli sieć płatności można wyłączyć - traci ona wartość.
Decentralizacja to pod tym kątem osiągnięcie demokracji - dopuki ludzie wieżą w projekt BTC będzie on istniał i żaden rząd nie ma na to wpływu.
Anonimowość nie ma nic wspólnego z decentralizacją, oddzielna sprawa.
Czy decentralizacja jest naprawdę niezbędna w przypadku kryptowaluty?
Możesz po prostu podnieść anonimową usługę Tora i obsługiwać wszystkie transakcje jak na normalnym serwerze sieciowym. Wszystkie bułki są dostępne - anonimowość, niezależność od rządów itd. Ponadto, oprócz szybkości pracy, żaden blockchain nie jest porównywalny.
Czy słowo "decentralizacja" staje się rodzajem mantry? W końcu wiele kryptowalut nie zdecentralizowane, co nie przeszkadza im zajmować miejsce w pierwszej 50.
Możesz po prostu podnieść anonimową usługę Tora i obsługiwać wszystkie transakcje jak na normalnym serwerze sieciowym. Wszystkie bułki są dostępne - anonimowość, niezależność od rządów itd. Ponadto, oprócz szybkości pracy, żaden blockchain nie jest porównywalny.
Czy słowo "decentralizacja" staje się rodzajem mantry? W końcu wiele kryptowalut nie zdecentralizowane, co nie przeszkadza im zajmować miejsce w pierwszej 50.
Decentralizacja = nikt nie mozę tego wyłączyć np z przyczyn politycznych, czy ideologicznych. Jeśli sieć płatności można wyłączyć - traci ona wartość.
Decentralizacja to pod tym kątem osiągnięcie demokracji - dopuki ludzie wieżą w projekt BTC będzie on istniał i żaden rząd nie ma na to wpływu.
Anonimowość nie ma nic wspólnego z decentralizacją, oddzielna sprawa.
Polecam do przeczytania ciekawy wpis na medium odnośnie naszego tematu - dlaczego decentralizacja ma znaczenie, autorstwa Chrisa Dixona.
https://medium.com/@cdixon/why-decentralization-matters-5e3f79f7638e
https://medium.com/@cdixon/why-decentralization-matters-5e3f79f7638e
Zaczynam mieć powoli wrażene że może to pójść w złą stronę. Tak naprawdę nie ma idealnego rozwiązania. Z jakiegoś powodu jedni dążą do kontroli , drudzy chcą wolności w 100% . Problem w tym że w obu grupach są ludzie za równo dobrzy jak i źli i niestety różne mogą być intencje .
Tak naprawdę to wszystko ma swoje plusy i minusy. Pytanie co jest lepsze?
Tak naprawdę to wszystko ma swoje plusy i minusy. Pytanie co jest lepsze?
Wystarczy spojrzec na iphony i krypto by wiedziec czym kieruja sie ludzie i w jaka strone pojdzie to wszystko. Za przyjemnosci i ulatwienie wiekszosc odda swoja ,,wolnosc``, a tych opornych pokona zwykla chciwosc, bo trzeba przyznac ze w krypto siedzimy dla kasy a nie dla idei (nie obrazajac grona 1% idealistow).
Nawet jeśli to pójdzie w złą stronę to zawsze zostanie jakaś grupa rozwijająca prawdziwie zdecentralizowany projekt open source oraz ludzie, którzy będą tego używać, więc wybór pozostanie (nawet jeśli niszowy jak np. linux). Poza tym można zarabiać na krypto i nadal wierzyć w idee Satoshiego, jedno nie wyklucza drugiego.
Czy ja wiem czy tylko dla kasy. jak dla mnie sama idea/technologia jest warta tego aby być z nią w miare na bieżąco i nie zostac w tyle. Kasa to tylko kasa. Wszędzie leży wystarczy się rozejrzeć. bez przesady.
Decentralizacja to przyszłość
Wyobraźcie sobie tylko jak wiele usług, organizacji itd. powinno zostać zdecentralizowane i jak wiele to da wszystkim korzyści oraz wolności.
To zdecydowanie przyszłość, istnieją już wprawdzie pewne rozwiązania ale to dopiero początek procesu decentralizacji świata.
My chcemy też dołożyć sporo od siebie poprzez POL TOKEN.
Wyobraźcie sobie tylko jak wiele usług, organizacji itd. powinno zostać zdecentralizowane i jak wiele to da wszystkim korzyści oraz wolności.
To zdecydowanie przyszłość, istnieją już wprawdzie pewne rozwiązania ale to dopiero początek procesu decentralizacji świata.
My chcemy też dołożyć sporo od siebie poprzez POL TOKEN.
Zaczynam mieć powoli wrażene że może to pójść w złą stronę. Tak naprawdę nie ma idealnego rozwiązania. Z jakiegoś powodu jedni dążą do kontroli , drudzy chcą wolności w 100% . Problem w tym że w obu grupach są ludzie za równo dobrzy jak i źli i niestety różne mogą być intencje .
Tak naprawdę to wszystko ma swoje plusy i minusy. Pytanie co jest lepsze?
Tak naprawdę to wszystko ma swoje plusy i minusy. Pytanie co jest lepsze?
Wystarczy spojrzec na iphony i krypto by wiedziec czym kieruja sie ludzie i w jaka strone pojdzie to wszystko. Za przyjemnosci i ulatwienie wiekszosc odda swoja ,,wolnosc``, a tych opornych pokona zwykla chciwosc, bo trzeba przyznac ze w krypto siedzimy dla kasy a nie dla idei (nie obrazajac grona 1% idealistow).
Nawet jeśli to pójdzie w złą stronę to zawsze zostanie jakaś grupa rozwijająca prawdziwie zdecentralizowany projekt open source oraz ludzie, którzy będą tego używać, więc wybór pozostanie (nawet jeśli niszowy jak np. linux). Poza tym można zarabiać na krypto i nadal wierzyć w idee Satoshiego, jedno nie wyklucza drugiego.
Zaczynam mieć powoli wrażene że może to pójść w złą stronę. Tak naprawdę nie ma idealnego rozwiązania. Z jakiegoś powodu jedni dążą do kontroli , drudzy chcą wolności w 100% . Problem w tym że w obu grupach są ludzie za równo dobrzy jak i źli i niestety różne mogą być intencje .
Tak naprawdę to wszystko ma swoje plusy i minusy. Pytanie co jest lepsze?
Tak naprawdę to wszystko ma swoje plusy i minusy. Pytanie co jest lepsze?
Wystarczy spojrzec na iphony i krypto by wiedziec czym kieruja sie ludzie i w jaka strone pojdzie to wszystko. Za przyjemnosci i ulatwienie wiekszosc odda swoja ,,wolnosc``, a tych opornych pokona zwykla chciwosc, bo trzeba przyznac ze w krypto siedzimy dla kasy a nie dla idei (nie obrazajac grona 1% idealistow).
Zaczynam mieć powoli wrażene że może to pójść w złą stronę. Tak naprawdę nie ma idealnego rozwiązania. Z jakiegoś powodu jedni dążą do kontroli , drudzy chcą wolności w 100% . Problem w tym że w obu grupach są ludzie za równo dobrzy jak i źli i niestety różne mogą być intencje .
Tak naprawdę to wszystko ma swoje plusy i minusy. Pytanie co jest lepsze?
Tak naprawdę to wszystko ma swoje plusy i minusy. Pytanie co jest lepsze?
Decentralizacja JEST POTRZEBNA!
ale oczywiscie nie wszedzie
do mnie bardzo przemawiaja projekty typu VeChain. Jest to genialny ruch "by zylo sie lepiej". Mamy piekny blockchain, zdecentralizowany, gdzie mamy historie samochodu, ktorej nie mozna podrobic, wszystko widac, czarno na bialym. Wiec jak dla mnie wszystko co powinno trzymac historie, ktorej nie da sie podrobic powinno byc zdecentralizowane... lacznie z dokumentami panstwowymi i historia medyczna...
ale oczywiscie nie wszedzie
do mnie bardzo przemawiaja projekty typu VeChain. Jest to genialny ruch "by zylo sie lepiej". Mamy piekny blockchain, zdecentralizowany, gdzie mamy historie samochodu, ktorej nie mozna podrobic, wszystko widac, czarno na bialym. Wiec jak dla mnie wszystko co powinno trzymac historie, ktorej nie da sie podrobic powinno byc zdecentralizowane... lacznie z dokumentami panstwowymi i historia medyczna... Dziki zachod powoli zaczyna sie cywilizowac. Anonimowosc to mit XXIw, kwestia czasu i wszystko przejdzie pod parasol korporacji. Napewno niszowe rozwiazania beda funkcjonowac, ale masa podazy za tredem sugerowanym z gory. Nam pozostaje sie tylko dostosowac do nastajacych zmian.
No tak, ale anonimowość to nie mit i ona też odegrała swoją rolę. Transakcji i nadał są anonimowe ale jeśli udzielić dla jednego portfela czas to lekko można dowiedzieć się komu on należy.
Dziki zachod powoli zaczyna sie cywilizowac. Anonimowosc to mit XXIw, kwestia czasu i wszystko przejdzie pod parasol korporacji. Napewno niszowe rozwiazania beda funkcjonowac, ale masa podazy za tredem sugerowanym z gory. Nam pozostaje sie tylko dostosowac do nastajacych zmian.
Imo decentralizacja w wielu branzach to bzdura, Appcoin ze swoim appstorem probuja byc zdecentralizowani i nie byc uwiazani z Apple Store albo Play Store problem jest taki, ze juz Google Play Store nie jest zcentralizowany, kazdy moze tam wrzucic apke przez co wiele z nich ma wirusy. Wielu deweloperow aplikacji wybiera iOS bo tam aplikacje sa sprawdzane przed wirusami itd. i tam akurat centralizacja app store jest bardzo dobra dla ogolnego rynku i bezpieczenstwa uzytkownikow telefonow czy tabletow. Wiec czesto "decentralizacja" jest rzucana na lewo i prawo tylko po to zeby pozyskac inwestorow. Sorry, ze bez polskich znakow, ale pisze z pracy.
O to chodzi, że w każdym razie było by lepiej kiedy jest organ który może kontrolować procesy działania. Np. od samego początku potrzebowaliśmy kontrolę nad ICO. Minął czas i terez mamy problem z głowy, można spokojnie inwestować w projekty które zarejestrowane w USA. I całkowicie krypto system potrzebuje kontrolę.
Imo decentralizacja w wielu branzach to bzdura, Appcoin ze swoim appstorem probuja byc zdecentralizowani i nie byc uwiazani z Apple Store albo Play Store problem jest taki, ze juz Google Play Store nie jest zcentralizowany, kazdy moze tam wrzucic apke przez co wiele z nich ma wirusy. Wielu deweloperow aplikacji wybiera iOS bo tam aplikacje sa sprawdzane przed wirusami itd. i tam akurat centralizacja app store jest bardzo dobra dla ogolnego rynku i bezpieczenstwa uzytkownikow telefonow czy tabletow. Wiec czesto "decentralizacja" jest rzucana na lewo i prawo tylko po to zeby pozyskac inwestorow. Sorry, ze bez polskich znakow, ale pisze z pracy.
Czy decentralizacja jest naprawdę niezbędna w przypadku kryptowaluty?
Możesz po prostu podnieść anonimową usługę Tora i obsługiwać wszystkie transakcje jak na normalnym serwerze sieciowym. Wszystkie bułki są dostępne - anonimowość, niezależność od rządów itd. Ponadto, oprócz szybkości pracy, żaden blockchain nie jest porównywalny.
Czy słowo "decentralizacja" staje się rodzajem mantry? W końcu wiele kryptowalut nie zdecentralizowane, co nie przeszkadza im zajmować miejsce w pierwszej 50.
Możesz po prostu podnieść anonimową usługę Tora i obsługiwać wszystkie transakcje jak na normalnym serwerze sieciowym. Wszystkie bułki są dostępne - anonimowość, niezależność od rządów itd. Ponadto, oprócz szybkości pracy, żaden blockchain nie jest porównywalny.
Czy słowo "decentralizacja" staje się rodzajem mantry? W końcu wiele kryptowalut nie zdecentralizowane, co nie przeszkadza im zajmować miejsce w pierwszej 50.
Jump to: