Topic: moving to Poland + crypto situation (Read 684 times)

Ziobro jest groźny, bo jego Solidarna Polska jest w koalicji w PiS, jak Kaczor odejdzie i się zaczną żreć to jest nadzieja na odsunięcie go od władzy. Chyba że uda mu się jeszcze bardziej umocnić swoją pozycję, wtedy kaplica.


Yes, it's possible, but if you don't live here, you will have to travel to Poland and you will need to provide some address (take your passport with you). Whether you will have problems in the long-term when using a bank account for BTC trading is hard to tell as there's a lot of arbitrariness involved.

I am trading on altcoins to btc only, I hope someone else will give you more detailed answer.
I know some banks in Poland allow to open account  - you only  need to provide your coresspondence address located in Poland.

Yes only small amount, 10.000€/month trading

Basically it is hard to tell unequivocally.
It could depend how big fraction of your income will be in crypto.
There  was many issuses of entities involved in  crypto which has their accounts blocked without warning.
But many people are trading crypto without problems.
If you sell relatively small amount not so often it should be ok.

hey Guys, back to Topic:

3.   Is it possible to open account in Poland bank for foreigner, to get a card, to sell some crypto and transfer funds to the card in sort of legal way. And then just cpend PLN in usual way.

Please tell me what is the cheapest (free basic charge) Online Bank in Poland. I´m not good in writing Polish but you can Answer in Polish i will understand. Currently I live in Germany so would be nice if that Online Bank would have Accounts in Zloty, €, $ and no Problems with Bitcoin-Trading.

zreszta nawet jesli faktycznie Kaczyński jest u schylku swojej aktywnosci politycznej, to na horyzoncie czeka pan Zero.. pardon Ziobro, oraz kilku "młodych wilczków", którzy też niekoniecznie beda niegrozni dla Polski i Polaków..

Tak, to by chyba była najlepsza opcja, przyspieszająca odkręcanie całego bajzlu, który zrobili.


Może trochę się rozpędziłem, ale nie sprawia wrażenia osoby, która by miała energię długo jeszcze rządzić, Kaczyński to nie Mugabe czy Berlusconi. No i tak, przy tym tempie to za 5 lat możemy mieć referendum ws. Polexitu, które poprzedzać może intensywna kampania polityczna :/

Jest jeszcze jedna opcja - uznanie wyroku jako niebyłego (albo ze względu na to, ze w TK obecnie zasiadają nieuprawnieni sędziowie, albo ze w tej konkretnej sprawie Pawłowicz nie powinna orzekać, gdyż była wśród sygnotariuszy - wnioskodawców.

Nie byłby też taki pewny szybkiego odsunięcia Kaczyńskiego - zresztą 5 lat to wcale nie tak mało, w tym czasie może doprowadzić Polskę do totalnej ruiny, a po drugie jest on z długowiecznej rodziny..

Dokładnie to był wyrok Trybunału Konstytucyjnego, a że nie został jeszcze opublikowany, to do czasu publikacji nie wchodzi w życie. Jak zostanie opublikowany to pozostaje albo zmiana konstytucji (lol), albo jakieś rozwiązanie pośrednie w stylu niemieckim lub dekryminalizacja bez legalizacji. Ale najpierw potrzeba nowych wyborów, w samym PiS za dużo ekstremistów, aby coś zdziałać.


Co najciekawsze, to nie tylko w dużych miastach ludzie wyszli na ulice, nawet w małych miejscowościach, wsiach i bastionach PiSu ludzie wychodzili, coś niespotykanego.


Ciekawostka przy okazji: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,26529279,palek-mieli-uzyc-ci-z-wydzialu-drugiego-wiernego-dobrozmianowemu.html


Nieprzerwanie na razie 5 lat. Nie sprawia wrażenia jakby pociągnął w polityce dłużej niż kolejne 5 lat. Niestety są osoby nie mniej groźne, które czekają na swoją kolej.

Czyli co, lepiej rodzić upośledzone dzieci? I nie dość, że one mają przeje...e przez całe życie, to i rodzice.

Przecież to się w pale nie mieści, a kasy oczywiście nie ma na zapomogi, lub na dofinansowania potrzebnych do życia (dla takich ludzi) sprzętów, operacji, leków, rehabilitacji, opieki lekarskiej, itd.

Kaczor rządzi już ponad 20 lat!!! Ale musi mieć haków na wszystkich, a sam jest nie do ruszenia.

Jedynie zrządzenie losu, jak katostrofa lotnicza, może coś zmienić  .


Bo mieszkasz w Polsce, ja jak wpisze strajk kobiet, to pokazuje jakieś bzdury, szczególnie na google.com czy nl.

Bezposrednia przyczyna wybuchu strajkow bylo zakazanie aborcji ze wzgledu na powazne wady plodu 22 pazdziernika.
Ale wyszli tez ludzie niezadowoleni z dzialan rzadu. Jakos 2tyg temu bylo w Warszawie od 8
0 do 200tys. ludzi.
Potem protesty dosc mocno oslably, ale wczoraj ludzie znowu sie zaczeli zbierac
A sluzby zareagowały  tak:
https://twitter.com/i/status/1329470392956760071

Mi wyświetla mnostwo newsow jak wpisze "strajk kobiet " , ale możesz spróbować wpisac ogolnopolski strajk kobiet..
Albo po prostu tez wejdz np na onet.pl wp.pl interia.pl  albo gazeta.pl bo praktycznie temat strajku nie schodzi z topu

Ja bym chętnie nawet poczytał, ale z informacji, jakie podałeś mało wynika i nawet jak wklepie w polskie google "strajk kobiet" - to nic nie mogę znaleźć.

Bardzo proszę wrzucaj linki, albo precyzuj dokładniej, ja nie siedzę w polskiej polityce, ani nawet nie śledzę wydarzeń, więc zupełnie nie jestem w temacie.

Niestety @wwzsocki tak zle to od 30lat nie bylo. I to delikantie patrzac..
Rzad radzi sobie z pandemia najgorzej w europie praktycznie.
Do tego ograniczane sa prawa obywatelskie maskara straszna.. poczytaj sobie o strajku kobiet i  do czego zmusili policje.
Normalnie sorry ale nie mogę o tym pisac ze spokojem :/

Na czarno to jak wszędzie, jak spoza EU/EEA to grozi im deportacja i ban na wjazd do Schengen, chyba przez 1-5 lat. Z urzędami dla obcokrajowców (np. ds. cudzoziemców) jest np. taki problem, że za mało mają ludzi i np. zdarzają się sytuacje, że cudzoziemiec nie może opuścić kraju przez wiele miesięcy, czasem dłużej niż rok, zanim nie dostanie jakiegoś papierka jak nie chce od nowa przechodzić przez biurokrację i wygląd/wyznanie nie mają tu nic do rzeczy, każdy musi przez to przejść, chyba że łapie się na jakąś szybszą ścieżkę, np. obywatele byłego ZSRR z kartą Polaka.

Też jako dziecko mieszkałem w Europie zachodniej, potem wróciłem i jest mi tu całkiem dobrze, ważne tylko żeby umieć korzystać z globalizacji, aby kasa się zgadzała. Jak ktoś mało umie, więc jest łatwo zastępowalny, a do tego chce robić dla kogoś, a nie dla siebie (najgorsza kombinacja), to lepiej/spokojniej/wygodniej będzie mu w zachodniej/północnej Europie, choć nawet dla osób mało zarabiających nie jest aż tak tragicznie jak dawniej. Do 2015 roku kraj się stopniowo polepszał, po 2015 do koronawirusa tylko gospodarczo szło jeszcze OK, ale politycznie jest bardzo źle. Jeszcze jedne-dwa wybory, w których wygra PiS, parlamentarne w 2023 r. i prezydenckie w 2025 r. i trzeba będzie na poważnie myśleć nad ewakuacją, zanim na serio Polexit zacznie być realnym zagrożeniem.

Najgorzej chyba jest ze służbą zdrowia, co prawda średnia długość oczekiwanego życia jest 4 lata dłuższa niż 20 lat temu, to bez odpowiednich reform i większego finansowania NFZ ludzie będą wcześniej umierać i nie pomoże tu np. otwieranie granic czy upraszczanie procedur nostryfikacji dyplomów dla lekarzy z Ukrainy czy Filipin. O ile podczas pierwszej fali m.in. ze względu na wczesny lockdown szpitale sobie radziły, to teraz karetki wożą ludzi od szpitala do szpitala, czasem przez parę godzin aż się znajdzie jakieś miejsce (w zależności od regionu).

Polska, to piękny kraj dla obcokrajowców, kiedy przyjeżdżają z kasą, żeby ją wydać, lub zainwestować, wtedy wszyscy ich kochają, a nawet niektóre urzędy chętnie pomogą.
Miejscowi partyjni koledzy przy korycie, nawet gotowi są zmienić kilka ustaw samorządowych, lub zwolnić z jakiegoś podatku, żeby pozwolić na różne inwestycje.

Sparawa ma się zupełnie inaczej, kiedy obcokrajowcy przyjeżdżają do nas za pracą. No to wtedy, już nie jest tak kolorowo. Po pierwsze mogą i na pewno będą z tego powdu prześladowani, szczególnie, jeżeli robią to "na czarno" (jak my szybko zapominamy, że robimy/robiliśmy to samo), nie wspominająć o wyglądzie i wyznaniu.

Ja osobiście, jestem zupełną antyreklamą, ponieważ świadomie wyjechałem, ze względu na totalną niechęć do układów polityczno-gospodarczych, oraz sytuacji, jaka była na rynku pracy i świadczeń ZUS, opieki społecznej i służby zdrowia. Zawsze i wszędzie zderzałem się ze ścianą, a mieszkałem jako dziecko w krajach europy zachodniej i wiedziałem, że można żyć inaczej, o wiele łatwiej i przyjemniej, robiąc to samo co u nas, tylko, że za Euro  .

Mam nadzieję, że po ponad 20 latach coś się zmieniło?

OP pyta to dostaje odpowiedzi jak jest, nikt tu nie namawia nikogo do przyjazdu, a największe ryzyko na wyraźną niechęć mają osoby wyróżniające się, na jego korzyść osób z byłego ZSRR trochę w kraju jest. Pewnie jak większość obcokrajowców największe problemy będzie miał ze względu na wolno/słabo pracujące urzędy i związane z tym uciążliwości.

@creep1980 how are you doing? Have you divided to move to Poland?


***
Zastanawiam się, czy powinniśmy namawiać do przyjazdu do Polski, z jednej strony mamy rząd- jaki, każdy widzi, z drugiej jednak jest dość sporo przypadków niechęci do obcokrajowców  - na szczęście sa one w mniejszości, ale przy odrobinie pecha taki obcokrajowiec ma duże szanse na przykrości:(
Chociaz to pewnie trochę też zależy od miasta do którego się trafi, a także dzielnic w tych większych miastach

I don't thing you live here, there was a hard lockdown briefly in early April, when you actually needed a reason to be outside, but that's not the case anymore. Also, people who got fined back then had the fines thrown out in court by judges because the laws were badly written and thus not legally binding. Restaurants, museums, etc. and many places are closed but you can go out, just got to keep that mask on your face. There's a chance of having current restrictions eased in the next two weeks. Politically it's worse than it has been in a very long time, though.

Its not safe anywhere for crypto people if you flash your wealth, you may he target for scams or extortion. So if you own a decent stash dont brag about it and never carry your phone if you have all your funds stored on it...

Regarding modern city most big Polish cities are modern, like Poznan, Krakow, Gdansk or Warsaw. Have int. Airports and the younger audience speaks english. Regarding staying, you might need a work permit to work here legally.

Thank you bro! may the bullrun be with you!

Cześć,

We're also suffering from shitty politics, the current allegedly right-wing governing party — PiS, Prawo i Sprawiedliwość or Law and Justice — has suspiciously a lot in common with PZPR, Polish United Worker's Party, and has got nothing to do with what one would think that they should be standing for: law and justice. I hope we will succeed in getting rid of their puppet of a president this year because parliamentary elections are over three years from now.

1. They don't differ much in this regard, the biggest difference between bigger (and mid-sized) cities and smaller ones is that the latter usually don't have any Bitcoin ATMs or Bitcoin/blockchain/cryptocurrency-related meetups if that's your thing.
2. Warsaw and Kraków are the biggest cities (still tiny compared to a megacity such as Moscow) and also the most cosmopolitan ones (but nowhere near as much compared to places like Paris or London, though), although other major cities such as Tricity, Łódź, Wrocław and Poznań are also OK.
3. Depends on the bank, some don't deal with foreigners (especially non-EU) and/or non-residents, some do. Should you decide to move here legally getting a bank account wouldn't be a problem. Selling/buying cryptocurrencies for private purpose isn't usually a problem, but things get trickier if you want to sell or buy cryptocurrencies in the course of running a business, depending on the nature of the business many banks can be picky.
4. Generally speaking, nowadays it's very safe for everyone, cryptopeople or not.

Hi guys

I live in Moscow, over 40 years old. Sick and tired of political situation and want to leave Russia.
Now thinking of moving to Poland. I am not a coder, used to work in brand manager position, not sure I manna go on with it. Maybe I can run a small business like coffee shop or something. Been to Krakow and Warszawa and I liked them, more Krakow. Very european and calm. I and I like the idea to learn Polish because it’s not very far from Russian.


1.   What’s the most friendly to crypto city in Poland?
2.   What is the most modern city in Poland (like creative spaces, English speaking audience,  yoga, smothy and so on)?
3.   Is it possible to open account in Poland bank for foreigner, to get a card, to sell some crypto and transfer funds to the card in sort of legal way. And then just cpend PLN in usual way.
4.   Is it safe in Poland for cryptopeople?
Dziękuję!

Here is google translate of my request from English to polish
Cześć chłopaki Mieszkam w Moskwie, mam ponad 40 lat. Chory i zmęczony sytuacją polityczną i chce opuścić Rosję. Teraz myślę o przeprowadzce do Polski. Nie jestem programistą, pracowałam na stanowisku managera marki, nie jestem pewna, czy mogę to kontynuować. Może mogę prowadzić małą firmę, taką jak kawiarnia lub coś takiego. Byłem w Krakowie i Warszawie i podobały mi się, bardziej Kraków. Bardzo europejski i spokojny. Podoba mi się pomysł, aby uczyć się polskiego, ponieważ nie jest bardzo daleko od rosyjskiego.
1. Co jest najbardziej przyjaznym kryptowalutom w Polsce?
2. Jakie jest najnowocześniejsze miasto w Polsce (takie jak kreatywne przestrzenie, anglojęzyczna publiczność, joga, bezczelny itd.)?
3. Czy można otworzyć rachunek w banku dla cudzoziemca w Polsce, uzyskać kartę, sprzedać krypto i przelać środki na kartę w sposób legalny. A potem po prostu cpenduj PLN w zwykły sposób.
4. Czy w Polsce jest bezpieczny dla osób kryptograficznych?