No ja LN traktuje raczej w kategoriach konieczności a nie przeciwności (takie po prostu uzupełnienie glownego łańcucha bitcoina) aczkolwiek troche mnie już zaczyna drażnić opieszałość (ale w ktorym projekcie krypto jej nie ma? ;-) )...
Powiem szczerze, że BTC potrzebuje sieci Lightning jak człowiek powietrza. Właśnie wysyłałem ostatnio kilkadziesiąt różnych tranzakcji i miałem doczynienia z kilkunastoma portfelami, łańcuchami, tranzakcjami, a co za tym idzie explorerami i innymi narzędziami (dpowiednio dla każdego alta), aby wszystko sprawdzić. Dodatkowo zanim się zabrałem do tych krypto porządków, to oczywiście musiałem najpierw trochę poczytać i zaktualizować portfele, zrobić swapy, itd. Mam dosłownie kilkaset rodzaji różnych monet i kiedyś trzeba było zacząć robić z tym porządek.
Podczas tego wiosennego przeglądu pierwsze, co od razu zwróciło moją uwagę, to jak wolne są tranzakcje na BTC i ETH. Dosłownie wszystkie nowsze monety z własnymi portfelami, łańcuchami są o wiele szybsze (bezkonkurencyjne), bo transakcja trwa tyle co kliknięcie i odświeżenie strony. To jest tak duża różnica, że jak człowiek ma odczekać godzinę lub wiecej na 6 portwierdzeń w łańcuchu Bitcoina, to wydaje się trwać wieki.
Dopóki ktoś nie ma porównania lub nie wie, że istnieją inne szybsze monety, to nie problem ale jak się już dowie, to nigdy nie będzie chciał korzystać z BTC, bo po co?
Przecież są setki innych, szybszych i tańszych rozwiązań na wyciągnięcie ręki.
Zdałem sobie sprawę z tego, że teraz, to już nawet nie ma czasu, żeby szukać innych rozwiązań, kiedy prace nad LN trwają, już tak długo. Po prostu LN musi być sukcesem, takim przyśpieszaczem dla transakcji BTC na światową skalę.
Mam nadzieję, że tak będzie, bo inaczej nie widzę szansy dla BTC w aktualnych realiach świata krypto. Wcześniej wszystkie alty były wymienialne jedynie przez BTC i póżniej ETH, co dawało niekończące się zapotrzebowanie i klientów. Dzisiaj mamy już kilka stablecoins i nikt, już nawet nie chce myśleć o wielostopniowej wymianie, tak jak to było kiedyś, najpierw na BTC a potem za BTC kupowało się alta, którego chcielśmy. To samo było przy sprzedaży, klka kroków i zawsze BTC pomiędzy. To już przeszłość, a jestem pewien, że była to lwia część rynku BTC.
To po pierwsze, a po drugie nikt nie chce czekać nawet pół sekundy za długo, jak nie trzeba i na tym polu BTC znowu traci. Coś mi się wydaje, że LN to jedyny ratunek dla BTC.