Topic: Giełdy zdecentralizowane - Wasze opinie? (Read 452 times)

Wszystkie te projekty infrastrukturalne były na fali podczas pompy 2017 - 2018 roku, ale ich aktualny stan, a także przyszłość nie jest zbyt pewna.
Wszystkie oferują to samo, tylko z małymi różnicami, jeżeli chodzi o szczegóły, ale w sumie, wszystkie są platformami do budowy dapek i innych użytecznych serwisów.

Jedyny problem w tym,że do tej pory nikt nie wymyślił jeszcze nic użytecznego. Było wiele pomysłów i dużo sloganów się przewijało,ale tak na prawdę na dzień dzisiejszy mamy same nic nie znaczące gry, a dziennie tylko garstka ludzi w ogóle zagląda do tych dapek, gier lub serwisów.

Wychodzi na to, że technika wyprzedziła informatyków i jak na razie pomimo genialnych narzędzi, jakimi są platformy infrastrukturalne, to nie ma dla nich, jeszcze prawdziwego zastosowania. Ethereum wystrzeliło, ponieważ umożliwiło przeprowadzenie niezliczonych ICO, ale w aktualnych realiach rynkowych, potrzebne będzie coś więcej, żeby utrzymać się na wysokim 2 miejscu na CoinMarketcap.

Z tą ceną za token nie jest tak źle:

token 5+ literowy kosztuje 1,936.11898 BTS    ~56,94 USD           - zniżka dla konta LTM 1,161.67139 BTS
token 4 literowy kosztuje 77,444.75952 BTS ~2,276.1 USD     - zniżka dla konta LTM 46,466.85571 BTS
token 3 literowy kosztuje 309,779.03808 BTS ~9,104.4 USD   - zniżka dla konta LTM 185,867.42285 BTS

(przy kursie 0.02939 USD za 1 BTS w dniu 29.10.2019)

Nikt niepoważny nie robi tokenów 3 literowych.

Warto dodać ze fee jest zmienne i zmienia się w zależności od wyceny BTS do USD. Ceny są zmieniane co jakiś czas przez wybranych w głosowaniu członków "Committe Members" jeśli uznają, że ceny są zbyt wysokie lub zbyt niskie.
W przyszłości być może fee będzie bardziej dynamiczne - przypięte do stawek liczonych w USD.

Dajcie spokój z tymi ED/FD podczas gdy istnieje wiele dużo bardziej rozbudowanych, sprawdzonych i bardziej perspektywicznych giełd.
Polecam np. zapoznać się z Bitshares: https://steemit.com/bitshares/@fractalnode/pl-bitshares-tutorial-portfel-konto-i-kopia-zapasowa
Tutaj w sumie taki wstęp - polecam doklikać się jednak do poradnika

EDIT: widzę, że filmik w którym było to objaśnione jest usunięty więc tym bardziej polecam doklikać się do poradnika (facebook/telegram)

Na zachętę taka ciekawostka http://clients.clockwork.gr/decentralized/#/ Tutaj możemy sobie zobaczyć jak działa bitshares od strony technicznej - ile i jak sprawnie jest obsługiwanych operacji

Tak ja używałem Fork Delta przez kilka pierwszych miesięcy i praktycznie większość problemów, które miał ED (ether delta) zostało poprawione.

Fork Delta to taka ulepszona wersja EDa i powiem szczerze, że całkiem udana.

Oczywiście, że są jakieś ograniczenia i problemy, jak na zdecentralizowane giełdę P2P przystało ale różnica w handlu pomiędzy ED a Fork Delta jest oczywista po kilku pierwszych orderach.

Wyczytałem tak na Reddit Fork Delta, chociaż wydaje mi się, że może to być spowodowane błędem handlujących a nie samej giełdy, nie mniej jednak sporo ludzi się skarży. Wyczytałem też, że na fork delcie nie trzeba czekać, aż order zostanie zaakceptowany przez blockchain tylko od razu się pojawia, na ether delcie nie było to natychmiastowe ( tak szybkie) i często klikało się wiele razy i płaciło się prowizję kilka razy.  

Twoja teoria co do wspólnych orderbooków obiła mi się parę razy o uszy, więc coś musi być na rzeczy, lub musiało być. Najwyraźniej już tak nie jest, bo od kiedy zacząłem używać (ok. rok) to na etherdelcie zawsze było znacznie mniej ofert w order booku. Na wszystkim, na czym kiedykolwiek sprawdzałem.

Hmm no to ciekawe, bo jeszcze parę miesięcy temu obie giełdy miały wspólny orderbook - z tym, że już wtedy Ether Delta dużo bardziej lagował 
i dałbym sobie rękę uciąć, że dalej jest tak samo, pewnie by trzeba było więcej par porównać.. bo moze są pary dla których na ED się orderbook szybciej odświeża 

Czyli mamy odpowiedż. Etherdelta został wymieniony na Forkdelta i na początku działo się na obu giełdach ale stopniowo było mniej ruchu na ED, aż w końcu nie dzieje się tam nic.

Było do przewidzenia, bo Forkdelta jest lepszy od ED pod każdym względem. Praktycznie większość bolączek ED zostało poprawione w ForkDelta, a było ich trochę.

@TytanowyJanusz nie masz czego żałować, jeżeli nie handlowałeś na Etherdelta. Chociaż z drugiej strony takie kłopotliwe trejdy, to najlepszy sposób na naukę o blockchaine i transakcjach w ETH.

Również nie słyszałem o tym. Względnie często korzystałem i nigdy nic mi nie zginęło.

Co do porównania forkdelta i etherdelta to korzystałem tylko z pierwszej. Jednak wyboru pomiędzy nimi nie podejmowałem bo został podjęty sam. Po prostu na etherdelta nic nie ma. Każdy token (airdrop shittoken) jaki próbowałem sprzedać to na forkdelcie już były jakieś oferty kupna a na etherdelta nic. Może dla wielkich tokenów jak BAT czy OMG da się handlować dla obu, ale dla mniejszych etherdelta jest kompletnie puste.

Edit: Sprawdziłem i nawet dla wielkich tokenów na etherdelta świeci pustkami:

Bardzo dziękuję za wasze odpowiedzi.
Zdadzam się z @Adamvp i dla mnie też Forkdelta jest o wiele lepszy. Ma więcej funkcji, których brakuje Etherdelta.

Chętnie bym się dowiedział o co chodzi z tymi znikającymi ETH? Mógłbyś trochą jaśniej, albo jakieś źródełka?

Hmm @Flangler ja o żadnych znikających ETH nie słyszałem - myślę, że to może mieć związek  z ustawieniami GAS price czy coś w tym stylu??  - aczkolwiek te giełdy faktycznie są lekko zbugowane - mi bardziej podchodzi jednak forkdelta - wydaje mi się, że minimalnie szybciej się aktualizuje orderbook.

Apropo Binance DEX to ja jestem ciekawy jak się rozwinie tutaj sytuacja - czy będą jakieś analogie do tokenów ERC 20 na platformie binance - czy będą takie społecznościowe projekty powstawać jakie w dużym stopniu są silą Ethereum - ktoś się orientuje jak wyglądają warunki koszty deploy kontraktu nowego tokenu na sieci binance??

Edit# nie wiem czemu przeoczyłem drugą część posta Flangler - a tutaj jest poruszone coś w zasadzie na co ja bym zwrócił uwagę - wg mnie jednym ze źródeł sukcesu jest możliwość rozwoju projektów od "garażowego startupu" a takiego startupu nie będzie stać na opłatę za launch jakiej żąda Binance...

Z tego co wyczytałem lepiej używać etherdelta niż Forkdelta (najlepiej to żadnej nie używać). Na forkdelta sporo osób się skarży na znikanie ETH.
Nikt jeszcze nie wspomniał o Binance dex
Na początek może to co najciekawsze czyli prowizje.

Za listing 2000 BNB czyli po dzisiejszej cenie (29$) daje nam 58 000$ (220 000pln)
Stworzenie tokena na ich chain to 1000 BNB czyli 29 000$, ma to na pewno swoje plusy. Nikt nie poświecić takich pieniędzy aby stworzyć jakiś shitcoin. Ciekawe tylko czy trzeba dodatkowo płacić także za listing fee czy token jest automatycznie na giełdzie???
Binance Chain używa konsenusu Tendermint BFT co oznacza, że BinanceChain będzie dProof Of Stake.
W skrócie Validator Node będą mogli prowadzic tylko zaufani członkowie społeczności Binance, wybierani przez Binance.
Bez żadnych "znajomości"  można prowadzić full node Witness.
Moim zdaniem giełda nie jest w pełni zdecentralizowana, ponieważ Binance posiada za dużo swoich coinów i będzie dominowała w sieci, ale istnieje szansa, że może się stac kto wie. Odsyłam tutaj do oficjalnego dokumentu o Binance DEX.

Kto aktualnie się orientuje, której giełdy sie używa Forkdelta czy Etherdelta?

Kiedy Forkdelta wszedł na rynek zaraz po problemach Etherdelta, to jeszcze kilka razy handlowałem na obydwu giełdach, ale potem przestałęm kiedy ceny spadły.

Mogę tylko potwierdzić, że to co napisali inni użytkownicy parę postów powyżej o tych giełdach, to jest w stu procentach racja. Jedynie mogę dodać, że właśnie przez nowe tokeny, które masowo były rozprowadzane przez airdropy i bounty, Etherdelta zdobył błyskawicznie klientów, ponieważ każdy sam może tutaj dodać każdy kontrakt. Tak więc kiedy nie było rynku na gówniane tokeny, to bardzo szybko można go było stworzyć.

To naprawdę jest moc, która stoi za ETH czy Waves, bo każdy nowy token z automatu jest na giełdzie. Inne mniejsze kryptowaluty z własnym blockchainem muszą się nieżle napocić, żeby dostać się, na jakąkolwiek giełdę krypto bez płacenia tkzw. "listing Fee".

 Nie do końca dexy są 100% bezpieczne, bo jednak jeśli w kodzie np. smartkontraktu będzie błąd to haker może wtedy go wykorzystać do wyprowadzenia środków (aczkolwiek takie ryzyko jest wielokrotnie mniejsze niż ryzyko utraty środków na giełdzie scentralizowanej (CEX))
natomiast apropo EOSfinex:

Nie będę się powtarzał bo koledzy wymienili chyba już wszystkie wady i zalety takich giełd zdecentralizowanych.

Ja bym tylko dodał, że jeżeli znajdzie się w końcu taka kryptowaluta za pomocą, której naprawdę będzie można błyskawicznie, za grosze przesyłać transakcje a na dodatek budować na niej DAPPy i nie będzie miała problemu za małych bloków czy za dużego łańcucha to wtedy wszyscy wreszczie docenią wartość Dexów.

Myślę, że jeżeli chodzi o to, że trzeba się nauczyć poruszać na takiej giełdzie to powiem na swoim przykładzie, po prostu trzeba ogarnąć jedną z takich giełd, którą kolwiek Etherdelta, ForkDelta, Waves, EOS, Bitschares czy jeszcze jakiś inny DEEX czy DEX. Każda kolejna to już będzie coraz bardziej z górki.

Podstawą zaletą takich giełd o której chyba nikt nie wspomniał jest to, że są bezpieczne w 100%. Jeszcze nigdy żadna nie była zhakowana bo nie ma takiej możliwości.

Jedyny przypadek jak dotąd to podrobiona strona wyglądająca jak Etherdelta i każdy kto się tam zalogował tym samym podał hasło hakerowi ale to nie wina Dexów.

Jak wiemy po tym incydencie właśnie powstał ForkDelta. Jako ciekawostkę dodam tylko, że kilka dni wcześniej jeden z dwóch głównych założycieli z hukiem opuścił team Etherdelta bez udziałów i kompensaty. Daje do myślenia czy to tylko czysty zbieg okoliczności? Nie wydaje mi się bo coś za dużo tych przypadków.

w kwestii dopełnienia binance dex również bitfinex planuje swojego EOSFINEX

Mnie osobiście bardzo się podoba koncepcja zdecentralizowanych giełd. Zresztą myślę, że to chyba jest właśnie melodia przyszłości i doskonale wpisuje się w idee crypto - zdecentralizowane cryptowaluty obracane na zdecentralizowanych giełdach. Dodatkowo, przejście w tym kierunku umożliwiłoby uniknięcie problemu "generowania kryptowalut z niczego opisywanego" przez @Tytanowego Janusza w artykule System kreacji pieniądza. Czy dotyczy to również bitcoina? i przede wszystkim zwiększyło bezpieczeństwo nas - użytkowników giełd. Niemniej jednak zwiększenie ilości DEXów oraz coinów na nich dostępnych, przy jednocześnie zauważalnym zwiększeniu wolumenu transakcji na nich realizowanych wskazuje że bardzo powoli, lecz systematycznie kierujemy się w tym właśnie kierunku.
Cóż zresztą może być lepszym potwierdzeniem tego trendu niż fakt, że Binance rozpoczęło pracę nad własną zdecentralizowaną giełdą

https://coinzodiac.com/binance-buidl-dex-future/

ale taki bitshares  (nie mówiąc już o eos) np. ma dużo większa wydajność - dodatkowo bitshares mniej jest wykorzystywany w innych celach - więc jego problem zaspamowania sieci przez jakieś głosowania raczej nie dotyczy ;-)

Idę o zakład, że jeśli 10% volumenu binance miałoby się przenieść na forkdeltę, to całe ETH będzie tak zawalone spamem transakcji, że żeby się dopchać do najbliższego bloku to trzeba będzie zapłacić 1000 gas.
Pamiętam jak giełda Fcoin zrobiła jakieś głosowanie przy pomocy transakcji ETH i przez miesiąc trzeba było płacić po 100 gas za transakcję, by nie wisiała dniami.

https://cryptodisrupt.com/fcoin-clogs-up-ethereum-network/

Zdecentralizowane giełdy nie zawładnęły rynkiem nie dlatego, że ludzie nie są świadomi "niewątpliwych przewag", tylko dlatego, że nie są gotowe. Jedyne co mogą obsługiwać to właśnie taki niszowy wolumen jaki obsługują.
Przynajmniej tak to wygląda na ETH według mojej wiedzy.

Co do waves i trzymania tam bitcoina to faktycznie. Macie racje. Myślalem, że jest to sprytniej rozwiązane. A opłate potwierdzam 0.001 btc czyli 4$.

faktycznie, zapomniałem dopisać do swojego posta - jeśli pojawi się tylko minimalna płynności i zdolny programista to mamy płynność już na całkiem spoko poziomie (dość wspomnieć że w najlepszym okresie wolumen na wielu parach na idex był najwyższy ze wszystkich giełd)

wolumen - zawsze można zatrudnić animatora albo odpalić AI animatora
BTC na waves- w sumie prawda bo to czym sie obraca to tylko tokeny WBTC które powinny mieć 100% parytet BTC na bramce i w momencie padnięcia bramki pojawia się problem

wolumen/spready - no cóż póki ludzie nie zrozumieją niewątpliwych przewag dexów to taki niestety będzie - niestety potrzeba czasu, żeby dotarło do "masy krytycznej" że lepiej mieć troszkę wyższy spread czy mniejszą płynność ale bezpieczeństwo

Waves - te bitcoiny tam nie są do końca bezpieczne - co prawda sama giełda jest zdecentralizowana, ale wpłaty innych krypto odbywają się przez scentralizowane bramki czyli nie różni się to niczym z wpłatami na tradycyjne giełdy.

apropo BTS - macie telegram?
jesteście na PL kanale?

@Airbuxf  @Tytanowy Janusz

żałuję,  że tak mało mam smeritów bo oba Wasze posty zasługiwałyby na docenienie ;-)

W sumie jeśli chodzi o dexy to w większości korzystanie z nich to plusy:
-brak wysyłania dokumentów do potwierdzania tożsamości i procedur KYC/AML, co przyspiesza zakładanie konta i jest mniej uciążliwe
-opcja kupienia tokenów/coinów których nie ma na zcentralizowanych giełdach
-w większości przypadków szybkie transakcje
-nie trafiłem jeszcze na żadne błędy żeby coś nie działało czy było uciążliwie zepsute
minusy:
-różnie to wygląda z intuicyjnością i łatwościa obsługi
-dużo mniejsza płynność niż na zcentralizowanych giełdach czy na kontraktach
-często konieczność posiadania coina na której oparta jest giełda aby opłacić fee
-trudności, bądź brak możliwości wpłat/wypłat FIAT
-czasem zapora wiedzy technicznej

Waves
Jeśli chodzi o waves to najwiekszym problemem moim zdaniem są dość wysokie koszty wypłat BTC, ETH itd przez bramkę płatniczą na normalny adres tych krypto bo w przypadku BTC to było coś około 0,001 BTC, przy jakiejś resztce/małej kwocie dość problematyczne. Kolejny minus to to że jak mamy konto waves na którym mamy już jakieś tokeny,waves itp. codziennie zaczynamy dostawać mnóstwo shitcoinów o nazwach które mają adresy www w nazwie i prowadzą do stronek typu: podaj swój passphrase waves a dostaniesz 1000$ bo jest airdrop itd. Wiadomo doświadczony użytkownik wie jak się zachować, ale początkujący może się nabrać. To raczej skutek łatwości i ceny emisji swoich tokenów (1 waves za emisję tokena).

na plus szybkie transakcje, w miarę płynność na głównych coinach i przy normalnych transakcjach wewnątrz platformy dość niskie fee za transakcje (0,001 Waves za transfer, 0,003 Waves za wymianę na giełdzie) + możliwość płacenia opłat transakcyjnych tokenami co jeszcze je obniża. Dodatkowo najbardziej intuicyjnie działająca i wymagająca najmniej wiedzy żeby z niej skorzystać. Spoko też że są pary z WUSD i WEUR.


Etherdelta
Tutaj nie mam zbyt wiele do powiedzenia bo mało z niej korzystałem z powodu że wszystkie tokeny które miałem z jakichś bounty czy airdropów były albo nic nie warte na tej giełdzie i wyszło by więcej na opłaty transakcyjne, albo po lepszej cenie można bylo to sprzedać na zcentralizowanej giełdzie. Największy problem to to, że aby skorzystać z giełdy trzeba wiedzieć jak. Mi dowiedzenie się jak skorzystać i uruchomienie zajęło jakieś 40 minut z poradnikiem. Bardzo niewygodne. Podając klucz prywatny jest też szansa że zostaniemy przypadkiem okradzeni.

Bitshares
Raczej podobna sytuacja do waves z kilkoma różnicami,
1. tabela opłat trochę bardziej skomplikowana i wiele rzeczy jest droższe niż w waves, np. emisja tokena kosztuje ok 200k BTS czyli około 10k $ co z drugiej strony nie powoduje aż tak kosmicznych ilości shitcoinów jak w waves. https://wallet.bitshares.org/#/explorer/fees
2. Dźwignia finansowa bodajże max x2, nie korzystałem ale na plus
3. płynność na plus
poza tym nie widzę jakichś większych różnic od waves jeśli chodzi o obsługę

z EOSowymi jeszcze nie miałem styczności a chętnie bym sprawdził, tylko tutaj problemem było by to że musiałbym się pobawić w zakładanie portfela
a żadnych eosów nie mam kupionych. Jak się zabiorę to napiszę co myślę

Osobiście korzystałem tylko z zdecentralizowanych giełd na ETH, czyli forkdelty i idexa.

Wady:

• zerowy wolumen, który prowadzi do ogromnych spreadów
• wysokie koszty transakcji związane z tym, że wszystkie nasze czynności przechodzą przez blockchain. Złożenie zlecenia, usunięcie zlecenia itp. Co wiąże się z opłatami dla górników
• w związku z faktem, że każda nasza czynność przechodzi przez blockchain, to czas transakcji bywa spory. Na forkdelcie kilka minut (chyba że przepłacisz za gas - wtedy najbliższym blokiem czyli do 20 sekund max)
• obsługa wymaga pewnej wiedzy. Pierwsze użycie zawsze będzie kłopotliwe, potem już z górki

Do tradingu nie nadają się wcale. Ale za to nadają się świetnie do inwestycji w niedostępne nigdzie tokeny oraz opychanie nikomu niepotrzebnych tokenów z airdropów.

Bawiłem się też trochę na platformie waves. Wolumen chyba największy ze wszystkich zdecentralizowanych giełd i dostępne są nie tylko tokeny stworzone na wavesie (jak w przypadku giełd eth) ale także bitcoin, etherum i kilka innych dużych coinów. Nawet się zastanawiałem, czy nie trzymać na portfelu wavesa części bitcoinów, by była bezpieczniejsza niż na giełdach a jednocześnie z szybkim dostępem do prostych transakcji. W ogóle ten waves jest tak prosty i tani w użytkowaniu, że dziwię się, że wciąż tak dużo tokenów budowanych jest na ETH. Umiecie wskazać jakieś przewagi ETH? Jak dla mnie to te coiny zamienią się miejscami na CMC na kolejnej bańce.

Chciałbym prosić Was o podzielenie się Waszymi opiniami w kwestii giełd zdecentralizowanych:
Mam na myśli zarówno

• 1. samą ideę
• 2. poszczególny rozwiązania w kwestii teorii - dexy na ETH, BTS, EOS itd..
• Wasze doświadczenia z konkretnymi giełdami

Czyli jakie widzicie wady, zalety itd?