Najgorsze, że nie tylko cena jest nadal wysoka, to nie ma ich na rynku. Widzę, że wszyscy z dostępem do kart graficznych wykorzystują moment i zmawiają całymi paletami.
Kupowałem ostatnio laptopa, okazało się Polak i prowadzi firmę usługową, oczywiście kolega kryptomaniak, też narzekał na totalną padaczkę na rynku kart graficznych.
Hurtownie nadal świecą pustkami, więc spadek ceny i tak mnie cieszy, bałem się, że nie ma żadnej zmiany.
Ciekawe czy to czasem nie ostatnia okazja, żeby kupic chociaż trochę taniej? Patrząc jak ETH zasówa do góry, coś mi się wydaje, że popyt na karty będzie jeszcze większy.
Ja też chętnie bym kupił koparkę na 24 karty, najlepiej z zeszłego sezonu, najgorsze że to tak szybko się zmienia, a trudność rośnie, w dodatku nie ma wielu alternatyw, które by były tak opłacalne jak ETH.
A tak w ogóle, to co z kopaniem po ETH 2.0, ktoś z Was wie dokładnie, jak to wpłynie na POW i trudność, ilość wydobywanego ETH? Co w ogóle z 2.0 ktoś coś słyszał oprócz tego, że pracują nad nim?