Pages:
Author

Topic: Jakie macie doswiadczenia z kartami? opłaty itp? PLN-y ? (Read 410 times)

legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
no właśnie, mysle ze to jest ruch w dobra strone, bo jezeli musze przejsc pełną weryfikację, rozliczac się z tych transakcji, chciałbym miec te wszystkie funkcje, chociaz zblizone do tych, które oferują karty FIAT, własnie ubezpieczenia i inne benefity, brakuje mi tego w Binance i jej juz nie uzywam.

Zwykle jedyne co na prawdę odczywa się z tych "benefitów" to ukryte opłaty jakie nalicza bank jeśli nie spełni się kryteriów, które są okresowo zmieniane. Pewnego dnia wchodzisz na konto i widzisz -12zł ... sprawdzasz a ta opłata jest naliczana co miesiąc od pół roku, tylko nie zauważyłeś wczesniej. Dzwonisz do banku a ci mówią, że no przecież zmienili taryfę i tak teraz wygląda i są zdziwieni, że o tym nie wiedziałeś ...

Ja tam cenię sobie darmową kartę, o blisko darmowym przewalutowaniu na większość walut z cashbackiem. Może i konkurencja ma jakieś dodatkowe bonusy, ale ja nie mam pewności, z czego są one finansowane, czy przypadkiem nie ze zwiększającej się rezerwy cząstkowej jak to było w przypadku FTX. A model biznesowy nie polega na zyskach z prowizji a na zdobyciu jak największego kapitału pod skrzydłem tuż przed "hakiem".
legendary
Activity: 2744
Merit: 1708
First 100% Liquid Stablecoin Backed by Gold
...karta z crypto.com w zaleznosci od wybranego moedelu oferuje dodakewe bonusy, jak 100% cashback za Spotify, Netflix, dostep do poczekalni na lotnisku, zwiekszony cashback u partnerow (airb'n') itp.
Czyli mozna miec cos wiecej niz tylko %cashbacku w bnb...

no właśnie, mysle ze to jest ruch w dobra strone, bo jezeli musze przejsc pełną weryfikację, rozliczac się z tych transakcji, chciałbym miec te wszystkie funkcje, chociaz zblizone do tych, które oferują karty FIAT, własnie ubezpieczenia i inne benefity, brakuje mi tego w Binance i jej juz nie uzywam.
legendary
Activity: 952
Merit: 1385

wracajac do tematu kart to sam uzywałem tylko tej z Binance w ogóle ktoś ma doświadczenia z jakąs inna? z tego co widze wszystkie obsługiwane pre Visa więc tak jak Binance pewnie dzialaja prawie wszędzie, jedyna róznica to będe oferowane warunki, cashback, moze jakies dodatkowe funcje, nie wiem może uezpieczenie, itd


Osobiscie nie uzywalem, ale karta z crypto.com w zaleznosci od wybranego moedelu oferuje dodakewe bonusy, jak 100% cashback za Spotify, Netflix, dostep do poczekalni na lotnisku, zwiekszony cashback u partnerow (airb'n') itp.
Czyli mozna miec cos wiecej niz tylko %cashbacku w bnb...
legendary
Activity: 2744
Merit: 1708
First 100% Liquid Stablecoin Backed by Gold
Dla US zysk to zysk. Nie ważne czy z cashbacku, spadku po zmarłym kochanku czy darowizny. Można się mijać i nie podawać tych informacji. Jak są to małe sumy to i ryzyko małe, bo najwyżej się zapłaci te kilkanaście złoty zaległego podatku i odsetki i po sprawie. Pewnie za grosze nikt ścigać nie bedzie, chociaż ...

"Żyjemy w kraju absurdów. Emerytka kilkanaście lat ciągała się ze skarbówką o 5 groszy"


Takich absurdów jest niestety coraz więcej, lub mówi sie o tym częściej, włos się na głowie jerzy, no cóż wygląda na to że wszystko zależy na kogo się trafi, a prawo jest takie że mozna je interpretować na rózne sposoby, co najlepsze tak szybko sie zmienia, że nawet zajmujacy sie tym zawodowo nie do konca potrafią się w tym znależć

wracajac do tematu kart to sam uzywałem tylko tej z Binance w ogóle ktoś ma doświadczenia z jakąs inna? z tego co widze wszystkie obsługiwane sa przez Visa więc tak jak Binance pewnie dzialaja prawie wszędzie, jedyna róznica to oferowane warunki, cashback, moze jakies dodatkowe funcje, nie wiem może uezpieczenie, itd

mysle ze to mógłby być jakis sposób na pozyskanie klientow bo Binance nie oferuje nic poza cashbackiem, jeżeli ma to słuzyc za karte do zakupów faktycznie musi miec chociaz mozliwosc chargebacku i tu jest chyba pies pogrzebany, że krypto nie mozna cofnąć i wszystkie transakcje sa finalne, mozna odzyskac, dopisuja zwroty ale nie mozna zrobich chargebacku co dosłownie dyskfalifikuje ja jako karte nadającą sie do regularnych zakupów online

jakims rozwiązaniem moze byc połaczenie jej z Paypalem, wtedy Paypal daje jakąs dodatkowa ochrone.
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
No i nie bardzo rozumiem czemu uważasz że kupując po 10k a sprzedając część po 100k można wykazać stratę, skoro brana jest pod uwagę cena jednostkowa. Jeżeli popatrzysz na coś co obowiązuje od lat, czyli na PIT i historię podatkową wykazywaną przez biura maklerskie, to zobaczysz że każde zbycie jest sparowane z nabyciem, więc jeżeli nawet kupiłeś 100BTC a sprzedajesz 5BTC, to podatek (zysk/strata) będzie rozliczany na parze 5-5.

Tylko, że zysk z krypto to nie zysk z akcji. W picie podaje się tylko ilość wejścia (jako koszt uzyskania przychodu) i ilość wyjścia (jako przychód), różnica to dochód i od niego płaci się podatek. Nie podaje się jakie krypto i kiedy kupowałeś i co z nimi robiłeś w między czasie. Mogłeś kupić btc przy 10k$, za BTC kupić lunę, za kilka dni wyjść do BTC na stracie 99% i potem przy BTC za 100k$ wyciągnąc zainwestowane środki. Powinienem wtedy jeszcze zapłacić podatek bo wchodząc w krypto BTC był po 10k$ a wychodząc po 100k$, mimo realnej straty? Dlatego za granicą raportuje się też transakcje krypto/krypto. Natomiast u nas w picie są 3 pola do wypełnienia (trzecie to koszty uzyskania przychodu z poprzednich lat, jeśli przekraczały przychód). Krypto to nie akcje.

A po co mówię o wyjściu do stable, skoro i tak prędzej czy później trzeba wyjść do fiat? Bo daje to możliwość lepszego zysku na procencie składanym w przyszłych latach, co na przestrzeni kilku lat kumuluje się do poważnych sum. Jak w tym roku zarobisz milion, to w przyszłym masz do obrotu z tego 810k (bo 190k to podatek), no chyba, ze wyjdziesz do stable, to wtedy na kolejny rok do obrotu masz cały milion. Czyli zysk za przyszły rok będzie większy, bo masz dostępny cały kapitał a nie pomniejszony o podatek. Czyli możesz maksymalizować zyski na portfelach inwestycyjnych w krypto a podatek płacić tylko od tego, co przejadasz. Masz rację, że wątek dotyczy samych transakcji do fiat, ale i tak zeszliśmy częściowo z niego na sprawy podatkowe a wspomnienie o sposobie wyliczenia i wynikających z tego możliwych optymalizacjach nie wydaje mi się całkowicie nie na miejscu.

Nie popadajmy w paranoję, zaraz okaże się że nic nie można. Z tego co mówisz wynika że nawet jeżeli zrobisz kartę, załadujesz ją FIAT i będziesz nią płacił, to musisz rozliczać podatek od cashbacku. Chyba że cały cashback będziesz odkładał na bok a nie przejadał, wtedy ma zastosowanie inna regulacja. To się zaczyna robić chore.

Dla US zysk to zysk. Nie ważne czy z cashbacku, spadku po zmarłym kochanku czy darowizny. Można się mijać i nie podawać tych informacji. Jak są to małe sumy to i ryzyko małe, bo najwyżej się zapłaci te kilkanaście złoty zaległego podatku i odsetki i po sprawie. Pewnie za grosze nikt ścigać nie bedzie, chociaż ...

"Żyjemy w kraju absurdów. Emerytka kilkanaście lat ciągała się ze skarbówką o 5 groszy"
legendary
Activity: 952
Merit: 1385
Tylko, że jasno opisane jest jak zgłaszać zyski i jak opodatkować a to wymaga od podatnika zgłaszania sumy transakcji krypto/fiat. Więc obowiązek jest. Możliwe że nie istnieją jeszcze mechanizmy stałego nadzoru, ale jak pisałem wyżej US może prosić na 5 lat do tyłu a prawdopodobnieństwo, że rząd pochyli się po kapustę na socjalne do nowego sektoru w ciągu najbliższych 5 lat jest chyba spora. Ja odradzam.

Nie popadajmy w paranoję, zaraz okaże się że nic nie można. Z tego co mówisz wynika że nawet jeżeli zrobisz kartę, załadujesz ją FIAT i będziesz nią płacił, to musisz rozliczać podatek od cashbacku. Chyba że cały cashback będziesz odkładał na bok a nie przejadał, wtedy ma zastosowanie inna regulacja. To się zaczyna robić chore.


Co nie zwalnia z raportowania transakcji do US. I tu przechodzę do punktu drugiego. Podatek od krypto w Polsce płaci się niezaleznie od cen kupienia bitcoina. Liczy sie kwota wyjścia i wejścia w krypto. Więc nawet jak kupisz bitcoina przy cenie 10 000$ a sprzedajesz przy cenie 100 000$ to i tak możesz wykazać stratę jeśli sprzedasz odpowiednio mniej niż kupiłeś (a realne zyski zaklepiesz sobie przechodząc do stable coinów, co nie jest wyjściem z krypto). W Polsce bardzo fajnie to rozwiązali moim zdaniem. Aż dziwne, że tak dobrze.

Twój przykład nie jest do końca poprawny bo w temacie mówimy w domyśle o konwersji do FIAT, a ty podajesz przykład gdzie częściowo wypłaca się FIAT a częściowo zmiania na inne krypto. A ponadto o ile taka operacja można mieć jakiś sens przy zmianie kursu zwykłego krypto, to przy stablecoinie już czegoś takiego nie będzie. No i nie powiedziałeś co zrobić dalaj ze stablecoinem, bo tak czy inaczej zostajesz z krypto (tylko nieco gorszej jakości, że się tak wyrażę).

No i nie bardzo rozumiem czemu uważasz że kupując po 10k a sprzedając część po 100k można wykazać stratę, skoro brana jest pod uwagę cena jednostkowa. Jeżeli popatrzysz na coś co obowiązuje od lat, czyli na PIT i historię podatkową wykazywaną przez biura maklerskie, to zobaczysz że każde zbycie jest sparowane z nabyciem, więc jeżeli nawet kupiłeś 100BTC a sprzedajesz 5BTC, to podatek (zysk/strata) będzie rozliczany na parze 5-5.
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
Mogliby, z czystej przyzwoitosci, zrobic jakas kwote handlowa wolna od podatku w stylu "trading allowance" w UK (obecnie £1tys rocznie), coby sie ludzie nie bali angazowac w male transakcje. No chyba ze cos takiego jest tylko ja o tym nie wiem.

Wracajac do tematu uzywania karty "zasilanej" bitcoinem - jak by to wygladalo gdyby ktos kupil BTC za $40k i uzyl karty gdy bitcoin spadl na powiedzmy $20k? Chyba nikt typa scigac nie bedzie za niezgloszenie straty?

Ma być zmieniony podatek belki w Polsce. Z 19% na 20% ale z kwotą wolną od podatku na poziomie 10 000 zł.
https://strefabiznesu.pl/beda-zmiany-w-podatku-od-zyskow-kapitalowych-ale-czy-na-lepsze-kwota-wolna-od-podatku-belki-za-cene-likwidacji-prostych-zasad/ar/c3-17025837

Co nie zwalnia z raportowania transakcji do US. I tu przechodzę do punktu drugiego. Podatek od krypto w Polsce płaci się niezaleznie od cen kupienia bitcoina. Liczy sie kwota wyjścia i wejścia w krypto. Więc nawet jak kupisz bitcoina przy cenie 10 000$ a sprzedajesz przy cenie 100 000$ to i tak możesz wykazać stratę jeśli sprzedasz odpowiednio mniej niż kupiłeś (a realne zyski zaklepiesz sobie przechodząc do stable coinów, co nie jest wyjściem z krypto). W Polsce bardzo fajnie to rozwiązali moim zdaniem. Aż dziwne, że tak dobrze.

legendary
Activity: 2436
Merit: 1561
Skoro nie posiadaja szczegolnej regulacji, to byc moze niekoniecznie musza cokolwiek zglaszac, choc tu pewnie wchodzi w gre masa roznych przepisow i niescislosci.

Ale rozkminiam, ze skoro gieldy takie jak Kanga daja (czy dawaly) mozliwosc anonimowego korzystania z gieldy, to pewnie nie ma obowiazku reportowania kazdej transakcji do skarbowki.

Tylko, że jasno opisane jest jak zgłaszać zyski i jak opodatkować a to wymaga od podatnika zgłaszania sumy transakcji krypto/fiat. Więc obowiązek jest. Możliwe że nie istnieją jeszcze mechanizmy stałego nadzoru, ale jak pisałem wyżej US może prosić na 5 lat do tyłu a prawdopodobnieństwo, że rząd pochyli się po kapustę na socjalne do nowego sektoru w ciągu najbliższych 5 lat jest chyba spora. Ja odradzam.

Sorki, zle sie wyrazilem. Mialem na mysli ze gielda nie ma obowiazku zglaszania przychodow swoich uzytkownikow, a nie ze uzytkownicy nie maja takiego obowiazku indywidualnie.

Mogliby, z czystej przyzwoitosci, zrobic jakas kwote handlowa wolna od podatku w stylu "trading allowance" w UK (obecnie £1tys rocznie), coby sie ludzie nie bali angazowac w male transakcje. No chyba ze cos takiego jest tylko ja o tym nie wiem.

Wracajac do tematu uzywania karty "zasilanej" bitcoinem - jak by to wygladalo gdyby ktos kupil BTC za $40k i uzyl karty gdy bitcoin spadl na powiedzmy $20k? Chyba nikt typa scigac nie bedzie za niezgloszenie straty?
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
Skoro nie posiadaja szczegolnej regulacji, to byc moze niekoniecznie musza cokolwiek zglaszac, choc tu pewnie wchodzi w gre masa roznych przepisow i niescislosci.

Ale rozkminiam, ze skoro gieldy takie jak Kanga daja (czy dawaly) mozliwosc anonimowego korzystania z gieldy, to pewnie nie ma obowiazku reportowania kazdej transakcji do skarbowki.

Tylko, że jasno opisane jest jak zgłaszać zyski i jak opodatkować a to wymaga od podatnika zgłaszania sumy transakcji krypto/fiat. Więc obowiązek jest. Możliwe że nie istnieją jeszcze mechanizmy stałego nadzoru, ale jak pisałem wyżej US może prosić na 5 lat do tyłu a prawdopodobnieństwo, że rząd pochyli się po kapustę na socjalne do nowego sektoru w ciągu najbliższych 5 lat jest chyba spora. Ja odradzam.
legendary
Activity: 2436
Merit: 1561
...W razie wątpliwości, jak radzi Janusz, chyba lepiej se odpuścić.

pewnie jak nie zgłaszają z automatu, to zgłaszają wszystko co podejrzane, lub od jakichś kwot

wtedy trzeba mniejszej wartości transakcje, nie za często, zeby nie przekroczyć niewidzialnych limitów


Kto to wie, ciezko znalezc jakies konkretne informacje na necie.
Ale trafilem na cos takiego:
Prezes UOKiK przypomina, że rynek kryptowalut i kryptoaktywów nie posiada szczególnej regulacji, gdyż nie jest częścią rynku finansowego w rozumieniu przepisów. ....

Skoro nie posiadaja szczegolnej regulacji, to byc moze niekoniecznie musza cokolwiek zglaszac, choc tu pewnie wchodzi w gre masa roznych przepisow i niescislosci.

Ale rozkminiam, ze skoro gieldy takie jak Kanga daja (czy dawaly) mozliwosc anonimowego korzystania z gieldy, to pewnie nie ma obowiazku reportowania kazdej transakcji do skarbowki.
legendary
Activity: 2744
Merit: 1708
First 100% Liquid Stablecoin Backed by Gold
...W razie wątpliwości, jak radzi Janusz, chyba lepiej se odpuścić.

pewnie jak nie zgłaszają z automatu, to zgłaszają wszystko co podejrzane, lub od jakichś kwot

wtedy trzeba mniejszej wartości transakcje, nie za często, zeby nie przekroczyć niewidzialnych limitów
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
W razie wątpliwości, jak radzi Janusz, chyba lepiej se odpuścić.

Zwłaszcza teraz, gdy dochodzą do nas informacje, że binance założył oddział w Polsce:

"– W pełni przestrzegamy polskich standardów dotyczących VASP i podejmujemy ten krok, aby zapewnić, że Binance Poland sp. z o.o. przyjęła politykę ryzyka i AML, która odpowiada tym wymagającym standardom – komentowała Katarzyna Wabik, Country Manager Binance w Polsce."
https://comparic.pl/gielda-binance-autoryzowana-w-polsce-migracja-rachunkow-do-binance-poland-sp-z-o-o/ 
"W pełni przestrzegamy polskich standardów regulacyjnych dla dostawców usług w zakresie walut wirtualnych. W szczególności, Binance Poland sp. z o.o. przyjęła polityki dotyczące ryzyka i przeciwdziałania praniu pieniędzy zgodne z wymogami polskiego prawa. Obecnie naszym głównym celem jest udana migracja użytkowników do polskiego podmiotu i rozwój lokalnych operacji. Koncentrujemy się na lokalnej rekrutacji i pozyskiwaniu talentów, aby wzmocnić naszą lokalną obecność, organizować więcej wydarzeń i zapewniać edukację wokół kryptowalut w Polsce."
https://bitcoin.pl/binance-polska

Więc może i nawet być tak, że nie raportują na bierząco, ale jak US się tobą zainteresuje, to zapyta a binance na pewno odpowie. Ja bym złożył pit i zapłacił podatek, albo nie korzystał.
legendary
Activity: 2436
Merit: 1561
... czy Binance samo z siebie, automatycznie raportuje do naszego urzędu skarbowego wszystkie "zdarzenia podatkowe" czy dopiero jak ich zapytają o delikwenta?...

Nie wiem, ale zgadywałbym że gdyby zgłaszali "z automatu" to wtedy pewnie produkowaliby też roczne raporty o uzyskanym przychodzie (informację podatkową), coś w stylu PIT-8C jak to robią giełdy maklerskie. Jeśli takowych nie produkują, to raczej nie zgłaszają.

Ale zawsze można zapytać u źródła, z tego co wiem to mają nawet polską obsługę klienta.

W razie wątpliwości, jak radzi Janusz, chyba lepiej se odpuścić.
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
pytanie czy już słusznie czy jeszcze przesadzam?

Lepiej przesadzać. Nie słyszałem o współpracy binance z polskim urzędem skarbowym, ale z innymi współpracuje na pewno. Obiła mi się kiedyś o uszy Australia albo Kanada, nie jestem pewien. Moim zdaniem, jeśli mają to być drobne i nie chcesz się z nich spowiadać, to daj sobie spokój. Nawet jeśli teraz to nie wyjdzie, to US może prosić o papiery na 5 lat do tyłu. Czyli musiałbyś założyć, że przez kolejne 5 lat US nie zainteresuje się krypto.
newbie
Activity: 2
Merit: 0
Według aktualnego cennika nie ma opłaty początkowej:
https://bin.bnbstatic.com/static/files/card/fee-schedule.pdf

Tylko polecam nie zasilać jej kryptowalutami, bo wtedy każdy zakup byle bułki w sklepie jest zdarzeniem podatkowych, od którego należy zapłacić podatek od zysku ze sprzedaży krypto.

Odgrzewam kotleta, znaczy ten wątek bo właśnie szukam info nt. praktyki jeśli chodzi o raportowanie do us przez giełdy. Wyrobiłem sobie kartę na binance i chciałem przetestować działanie ale się zastanawiam czy Binance samo z siebie, automatycznie raportuje do naszego urzędu skarbowego wszystkie "zdarzenia podatkowe" czy dopiero jak ich zapytają o delikwenta? Jak to pierwsze to chyba sobie odpuszczę, bo teraz wypłacę jakieś drobne na waciki, a za rok zapomnę dopisać do PITu i mnie będą ciągać po urzędach za jakąś niezadeklarowaną drobnicę. Te przepisy KYC i AML się ciągle zmieniają i dokręcają śrubę, więc chyba moje obawy są uzasadnione - pytanie czy już słusznie czy jeszcze przesadzam?
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
Zamówiłem, zobaczymy kiedy przyjdzie.
Swoją drogą to nie wiedziałem (w sumie dalej nie wiem) jak to działa z brandowaniem Visa czy Mastercard. Wystawca jakiś z czapy, ale w przypadku gdy bede chcial np zablokowac, to do kogo sie dzwoni?

Nigdzie nie dzownisz. Blokujesz w apce binance. Wystarczą 2 kliknięcia. Potem kolejne kilka by zamówić nową kartę (tylko jak mówiłem za nową się już placi). Jak dobrze pamiętam to można zamrozić i odmrozić w dowolnym momencie albo zablokować na stałe.
legendary
Activity: 952
Merit: 1385
Zamówiłem, zobaczymy kiedy przyjdzie.
Swoją drogą to nie wiedziałem (w sumie dalej nie wiem) jak to działa z brandowaniem Visa czy Mastercard. Wystawca jakiś z czapy, ale w przypadku gdy bede chcial np zablokowac, to do kogo sie dzwoni?
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
Według aktualnego cennika nie ma opłaty początkowej:
https://bin.bnbstatic.com/static/files/card/fee-schedule.pdf

Hmm to musieli to zmienić. To znaczy kiedyś karta eletroniczna była darmowa (teraz jej nawet nie ma w opcji), ale wyrobienie plakietki już kosztowało. Wiem, że zgubienie karty i wyrobienie nowej kosztuje ok 100zł, miałem to nieszczęście się o tym przekonać.

A tak to używam codziennie. Tylko polecam nie zasilać jej kryptowalutami, bo wtedy każdy zakup byle bułki w sklepie jest zdarzeniem podatkowych, od którego należy zapłacić podatek od zysku ze sprzedaży krypto. Lepiej sobie wymienić z 1000 USDT na euro i zasilić kartę tym euro, bo wtedy mamy tylko 1 zdarzenie podatkowe (sprzedaż USDT to euro) a nie każdy zakup w sklepie.
legendary
Activity: 952
Merit: 1385
Ja mam kartę binance i polecam. Koszty kończą się w momencie otrzymania karty (zamówienie to jakieś 15$). Potem są tylko profity. Nie dość że darmowe transakcje, to jeszcze cashback (0.1- 8%). Co do przelewów z karty od razu na konto to nie testowałem.


Według aktualnego cennika nie ma opłaty początkowej:
https://bin.bnbstatic.com/static/files/card/fee-schedule.pdf
newbie
Activity: 4
Merit: 0
a da się z poziomu apki dokonać przelew?
ten cashback to co obejmuje? każdy zakup?
odnośnie przewalutowania (wyplaty pln w bankomacie) to sprawdzałeś po jakim spreadzie wypłacasz? Kurs podobny jak w przypadku kont walutowych czyli bez znacznych strat czy raczej nie opłaca się wypłacać i tak?
https://berich.eu/poradniki/
Apka binance card jest wbudowana w apkę giełdy binance, czyli masz w niej dostęp do wszystkiego co oferuje binance. Jeśli natomiast chodzi ci o przelew PLN na konto z karty, to raczej nie ma takiej możliwości.

Cashback obejmuje każdy zakup. Nie obejmuje wypłaty z ATMów

ja wziąłem swój rachunek w PLN i wymnożyłem przez kurs bitcoina to różnica była pomijalna. Spread bliski 0.
O to to. Dzięki właśnie tego szukałem.
Pages:
Jump to: