Pages:
Author

Topic: kiedy po raz pierwszy uslyszales i zainwestowales w BTC? opowiedz twoja historie - page 2. (Read 354 times)

legendary
Activity: 3122
Merit: 7618
🔐Icarus CEO💳
ponieważ moim zdaniem więcej nowych i starych użytkowników aktywnie uczestniczy w tym tutaj oddziale, chciałem ponownie przesunąć ten wątek w górę, aby być może przeczytać tutaj inne historie o inwestycjach w BTC Smiley
legendary
Activity: 2716
Merit: 1702
First 100% Liquid Stablecoin Backed by Gold
Ja usłyszałem o BTC dość wcześnie bo pod koniec 2010 roku na dark webie. Potem bardzo szybko znalazłem Bitocintalk i od tamtej pory, to była dla mnie kopalnia wiedzy o Bitcoinie. Oczywiście z początku nie miałem, żadnej wiedzy na ten temat i przez bardzo długi czas czytałem tylko forum bez rejestracji, bo nie widziałem takiej potrzeby. Interesowało mnie wszystko ale najbardziej kopanie solo na zwykłym komputerze. Skończyłem kopać, kiedy nawet LTC było nie możliwe do wybobycia na zwykłym sprzęcie.

Tak jat Ty Cygan jestem ofiarą Mr.Goxa ale na szczęście nie straciłem wszystkiego, tylko jakieś 35% Bitcoinów. Też mam nadzieję, że wypłacą chociaż 20% na początku 2020 roku.
legendary
Activity: 3122
Merit: 7618
🔐Icarus CEO💳
fajnie slyszec i czytac jakie rozne sa historie kazdego uczestnika tutaj w forum 👍👌
moj najwiekszy blad, jak juz pisalem, to bylo to ze wszystkie BTC i ich bylo bardzo duzo pozostawilem na Mt.Gox. w tamtych czasach jeszcze tak niemyslalem o tym ze moze padnac gielda taka duza...
ale w pazdzierniku tego roku moze bedziemy cos nowego slyszec. bo w tym miesiacy bedzie nastepny meeting w japonii. na to wyglada ze kazdy uszkodzony dostanie ~20% swojich BTC spowrotem ... fajnie by bylo  Grin Grin
legendary
Activity: 3472
Merit: 1721
W maju 2011 trafiłem na filmik weusecoins https://www.youtube.com/watch?v=Um63OQz3bjo na jakiejś libertariańskiej stronie. Uznałem to za scam, ale tamtym miesiącu jeszcze w dwóch miejscach natrafiłem na BTC, między innymi na pewnym martwym już darknetowym forum, które przeglądałem z ciekawości już wtedy toczyły się zaawansowane dyskusje o budowaniu botnetów do kopania za pomocą GPU. 1 czerwca wykopałem pierwszego bitcoina, nie pamiętam już czy na poolu slush czy eligius, bo z tych dwóch wtedy korzystałem.
legendary
Activity: 2142
Merit: 1622
Cofając się pamięcią najdalej jak tylko potrafię, to kojarzę, że wracając autem do domu po wykładach jako student usłyszałem o bitcoinie po raz pierwszy w radiu. Było to coś w rodzaju:
"Słuchajcie jaka ciekawostka. Jakiś koleś założył sobie swoją walutę i jest ona już warta więcej niż prawdziwy dolar ... co za absurd".
Mój umysł stworzył sobie od razu wizję tego, co to może być ... itemek jak w grze komputerowej. Scentralizowany i zarządzany przez 1 osobę zapis księgowy ... no bo jak inaczej? - zapewne scam. Fakt, że nie sprawdziłem dokładnie co to jest był chyba moim największym błędem życiowym.

Kolejny raz usłyszałem o bitcoinie już po studiach, gdy media zaczęły budować hype po przebiciu 7000$. W ogólnych mediach jeszcze było cicho, ale jako że w każdej wolnej chwili w pracy i po pracy wchodziłem w temat inwestycji i spekulacji, to regularnie przeglądałem media branżowe dot. inwestowania. Oczywiście moja reakcja:


Bitcoin poszedł na 7700$ i "runął" na 5300$ przeczytałem w kolejnym artykule - a nie mówiłem...

Następnie bitcoin przebił z impetem 10 000$ i zaraz był po 17000$. Uznałem wtedy, że jest to napuchnięta ogromna bańka.  Nakręciłem się strasznie, bo historia zna kilka wielkich baniek (kolejowa, tulipanowa, internetowa - wielkich baniek było może z 6 w ciągu ostatnich 300 lat). Kolejna tak spektakularna pewnie będzie za kilkanaście lat, a może już nigdy takiej nie doczekam. Postanowiłem małym % portfela pospekulować sobie na bańce. Uznałem, że bardziej będę żałował, że nie zrobiłem tego, niż że straciłem 100% inwestycji. Nie chodziło mi nawet o zarobek. Ale o ogromne doświadczenie jakie przyniesie rozgrywanie pozycji na takiej bańce. Oczytałem się wtedy jak wygląda pęknięcie bańki i spodziewałem się ogromnego wystrzału pod jej koniec i pod to chciałem na początku zagrać. Wyrwać 30% w kilka dni a potem odwrócić pozycję. Oczywiście ze stoplossami i take profitami. Jak bitcoin wybił 17500$ zrobiłem mały zakup przez bitkantor. Jednak sieć była tak zawalona, że zanim zobaczyłem bitcoiny na portfelu to minął tydzień i cena zdążyła spaść do 14 000$ ... W ciągu tygodnia czekania czytałem sporo o bitcoinie i pokochałem go. Dlatego po 14 000$ podwoiłem inwestycję. Już inwestycję a nie zagranie pod bańkę. Od tamtej pory zbierałem już na spokojnie.
legendary
Activity: 3122
Merit: 7618
🔐Icarus CEO💳
chcialbym wiedziec od was, kiedy i gdzie uslyszeliscie po raz pierwszy o BTC lub przeczytaliscie o nim i czy od razu inwestowaliscie...  Wink Grin


osobiscie uslyszalem ja po raz pierwszy w 2012 roku o Bitcoinie na jednym kanale irc, tam jeden koles powiedzial mi, jesli chce dobrze zainwestowac swoje pieniadze i w ten sposob zarobic duzo, powinienem zainwestowac w BTC.
oczywiscie na poczatku zabrzmialo to bardzo interesujaco, o czym najpierw kilka artykulow w internecie na temat bitcoinow przeczytalem. musze ale powiedziec, ze nie bylo az tak wielu wiadomosci o bitcoinach w tamtych czasach jak teraz  Wink ...

po kilku dniach zdecydowalem sie zainstalować w BTC. pierwszy moj krok to bylo zarejestrowanie sie na gieldzie Mt.Gox i dokonanie pierwszego przelewu euro na gielde. po 2-3 dniach pieniądze byly na moim koncie i od razu kupilem moje pierwsze BTC - cena wynosila wtedy 12-13 euro  Grin

i od tego kroku wszystko sie zaczelo  Smiley
dzieki tej inwestycji bylo mnie na wiele stac, a po zamknieciu Mt.Gox gdzie nadal sa moje BTC w trzykrotnej liczbie, nigdy niemyslem o tym zeby ten temat zakonczyc.
(moj blad polegal wtedy na tym, ze nie przenioslem wszystkich mojich BTC do wlasnego portfela (tego bledu juz drugi raz nie zrobie)

2015 znwou zainwestowalem w BTC - cena 1BTC miala okolo 650 euro
nie zaluje ani chwili ze zrobilem taki krok i uwazam caly temat o kryptowalutach jako bardzo bardzo ciekawym i nie moge sie juz nastepnych miesiecy i lat doczekac
Pages:
Jump to: