Chyba wiem, co masz na myśli pisząc "konsekwencje"
- nauka, nauka, nauka - metodą prób i błędów
- błędy, porażki i w reszczie za jakiś czas byc może osiągnięcie opłacalności...
Eh, myślałem, że temat jest na tyle popularny, że powstały już jakies rozwiązania na start dostępne dla entuzjastów niekoniecznie mających za sobą 5 lat politechniki. Ale cóż - co jest to trza brać
-ryzyko związane z zakupem używanych podzespołów (brak gwarancji, niewiadomy stan itp)
-konieczność samodzielnej konfiguracji wszystkiego (wymaga czasu i chęci)
-brak możliwości konkurowania z posiadaczami mocnego sprzętu
Nie sądzę że trzeba mieć 5 lat politechniki żeby to ogarnąć. Szukanie rozwiązań poszczególnych problemów nie jest trudne. Trzeba poszukać swojej niszy. Taka jest moje opinia. Czy słuszna to czas pokaże.
Dzięki za wyjaśnienie Też mi sie wydaje, że nie ma co gadać - trzeba po prostu spróbować. Tak zrobię.