...
A widzisz ja byłem pewien, że to jest ogólny max, a to tylko na miesiąc. Wiesz może skąd się to wzięło? Jest to w jakimś regulaminie, czy może to taka niepisana reguła wymyślona, w którymś z watków? Warto by wiedzieć, bo już nie raz byłem czegoś pewien, a potem się okazało, że to nie do końca prawda.
...
Taką informację znalazłem na pierwszej stronie tematu Theymosa dotyczącego wprowadzenia systemu meritów:
Instead of posting you 100% agree, you should have given me 100 merit.
You can only give 50 merit to a user in a 30 day window.
Unless they have an alt account, they cannot give you 100 merit (right now).
...
@cryptovigi Jak widzisz liczba 18% aż bije w oczy. Ktoś z Rosyjskiego lokala nie musi wychodzić na zewnątrz by mieć ogromną widownię i pomagac setce innych użytkowników. U nas tak nie ma. U nas piszesz dla siebie albo max 2 innych osób. Powinniśmy zatem zdobywac tyle samo meritów?
Powiem tak: dla siebie raczej staram się pisać mało jak poczuję taką chęć wezmę się za "Pamiętnik" albo "Wspomnienia"...
A na poważnie nigdy nie twierdziłem że komuś kto pomaga 100 osobom należy się tyle samo meritów co temu co pomoże 1 osobie - wogóle nigdy nie wypowiadałem się na temat ilości - dla mnie jasnym jest że jeśli twój post znajdzie uznanie u 100 osób masz teoretyczne szanse na 100 razy więcej meritów niż kiedy przeczyta go 1 osoba... Chodziło mi o coś innego - pokazałem tylko że wielu użytkowników może być bezstresowo użytkownikiem tylko lokalnego forum nie wystawiając nosa poza nie, a u nas z uwagi na niską frekwencję zaczyna to być kłopotliwe i sami zaczynamy się stresować czy możemy meritowć każdy post który uważamy za dobry (siłą rzeczy najczęściej autorstwa jednego z nas) czy może lepiej nie tym razem żeby nie zostać podejrzanymi o kumoterstwo/nepotyzm/meritowanie altów etc...
...
Uważam, że powinniśmy meritowac nasze wybitne posty i dobre posty nowych ludzi, którzy tu zaglądają. Głównie po to, by częściej wracali.
Poziom dyskusji sie poprawi (bo nie będą to ciągle te same 4 osoby rozmawiające ze sobą) i statystyki się poprawią. Część z tych meritów i tak wróci, bo nowi będę czyli nasze posty, którymi zaspamowaliśmy to subforum i dzięki meritom będą mieli smerity do nagradzania dalej.
Święte słowa i sam kieruję się taką samą zasadą (a przynajmniej staram się) ale przez fakt, że bardzo ciężko było mi zdobyć swoje pierwsze mogę mieć trochę zrytą psychę i zawyżone wymagania w stosunku do rozdawania meritów...
Niestety jak dotąd pomimo nagradzania nowych/rzadziej postujących użytkowników meritami tylko niewielki promil to docenia i wraca i kontynuuje dyskusję... odkąd ja zacząłem regularnie przeglądać to forum znam dwa przypadki - Ty i @adamvp, (który aktualnie chyba sobie zrobił wakacje od BTT)...
Ale może uda się przebić tę dyskusję w coś dobrego - Janusz mam dla Ciebie challenge jeśli jesteś w stanie pokazać mi 20 dobrych postów innych użytkowników, którym nie dałem merita - od ręki merituję wszystkie!!! (oczywiście jak znajdziesz 5 10 czy 15 też wrzucę im merity)
...
Fakt jest taki, że zebrałeś 18% wszystkich meritów, cryptovigi koło 20% i ja koło 17%. Łącznie 55%. Czy to norma? Nie. To ewenement na skalę całego forum by 3 osoby zdominowały cały board i doszły w ten sposób do top 150 most merited meritując na wzajem w tak małym kółeczku posty, które tylko ONI SAMI CZYTAJĄ.
...
Tutaj w oczywisty sposób przegiąłeś ale rozumiem że dla potrzeb podkreślenia tej niezdrowej sytuacji. Pewnie że to nie norma i prawdopodobnie ewenement ale pamiętajmy, że sam fakt "zdominowania" przez nas tego forum nie wynikał z chęci dominacji jako takiej - nie było to też wrogie przejęcie lokala żeby stworzyć z tego własny folwark i kontrolować wpływy na nim. Po prostu byliśmy/jesteśmy grupą wariatów, którzy pomyśleli że warto byłoby wpuścić trochę życia w naszego boarda i jeżeli my się do tego przyłożymy to może zaskoczy i coś z tego będzie. Czy przy okazji każdy z nas miał nadzieję że skapnie nam z tego parę meritów? Oczywiście że tak! Ale czy to coś złego?
Pamiętasz mój pierwszy post za który sypnąłeś meritami chociaż sam miałeś ich mało? Dotyczył właśnie tego
...
I znowu post rozrósł się znacznie ponad zamierzone kilka zdanek... I chociaż w zdecydowanej części nie wieje z niego optymizmem - to wszystko są sprawy które możemy dość łatwo i bezboleśnie zmienić. Panie i Panowie - piszmy trochę więcej... włączajmy się do prowadzonych dyskusji, twórzmy nowe tematy a jeśli mamy wolne merity - dawajmy je postom które na nie zasługują...
...
w takim razie pora to zmienić
. Ja zacząłem i sypnąłem ile mogłem. Może więksi podłapią i pomogą zmienić te statystyki
Pora rozruszać Polską sekcję. Nagradzajmy ile wlezie dobre posty, to będzie ich dużo więcej, a Polska sekcja wzbogaci się o dobrych twórców.