Pages:
Author

Topic: Ogólne rozmowy na temat kampanii sygnatur - page 7. (Read 6509 times)

legendary
Activity: 2436
Merit: 1561
to zalezy w jakim kraju, w pl poki co podatek jest tylko od wymiany na fiat

Jak pisalem wczesniej, nie wydaje mi sie to prawda. Ciezko mi uwiezyc ze prowadzac np dzialanosc gospodarcza i akceptujac tylko BTC, bylbys zwolniony z obowiazku rozlicznia i placenia podatku. To by powodowalo olbrzymia luke podatkowa i akceptacja BTC pewnie przewyzszylaby PLN.

ps. czemu nie aplikujesz do zadnej kampanii (wg sygnatury takowej szukasz)? Pojawilo sie ostatnio kilka ciekawych.
hero member
Activity: 1246
Merit: 708
to zalezy w jakim kraju, w pl poki co podatek jest tylko od wymiany na fiat
legendary
Activity: 2436
Merit: 1561
A co w przypadku, w którym robisz bounty a nie sygnaturke i płacone masz w tokenie, który jeszcze nigdzie nie jest listowany i nie wiadomo czy będzie a co za tym idzie nie ma żadnej ceny, do której można się odwołać?   Wtedy praca o zapłacie 0 i zysk dopiero jak wejdzie na giełdę i da się sprzedać w podatku pit-38?

Tak bym zgadywał. Jeżeli masz dochód w tokenach o zerowej wartości, to tak naprawdę nie masz żadnego dochodu, przynajmniej w rozumieniu podatkowym, więc ewentualny podatek płatny byłby dopiero przy sprzedaży na PLN (pit 38).

(...) albo prosić o indywidualną interpretację US (która nie jest wiążąca, słyszałem o przypadkach, w których ktoś otrzymał interpretację, postępował zgodnie z nią a potem dostał karę, za złe rozliczanie)

Też słyszałem o takich przypadkach, ale chyba da się wtedy od takiej kary odwołać.
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
Top-tier crypto casino and sportsbook
Logicznie by było gdyby podatek był naliczany: 1) w momencie otrzymania zapłaty, np dostajesz zapłatę 1 btc o wartości 10k PLN i od tego się rozliczasz, 2) a jeżeli sprzedasz tego 1 btc za np 15k PLN, to płacisz podatek od tych 5k PLN. Albo jeżeli sprzedałeś ze stratą, to w PITcie deklarujesz stratę (którą możesz wykorzystać w przyszłych latach).
To chyba jedyne sensowne rozwiązanie, ale czy tak jest w PL - nie wiem.

A co w przypadku, w którym robisz bounty a nie sygnaturke i płacone masz w tokenie, który jeszcze nigdzie nie jest listowany i nie wiadomo czy będzie a co za tym idzie nie ma żadnej ceny, do której można się odwołać?   Wtedy praca o zapłacie 0 i zysk dopiero jak wejdzie na giełdę i da się sprzedać w podatku pit-38?

Możliwości jest wiele, więc zalecam albo rozliczać w ramach pit38 jako zyski z krypto albo prosić o indywidualną interpretację US (która nie jest wiążąca, słyszałem o przypadkach, w których ktoś otrzymał interpretację, postępował zgodnie z nią a potem dostał karę, za złe rozliczanie)
legendary
Activity: 2436
Merit: 1561
Tylko pytanie, w którym momencie powstaje zdarzenie podatkowe. W momencie dostania bitcoinów czy w momencie ich spieniężenia do fiatów.

Logicznie by było gdyby podatek był naliczany: 1) w momencie otrzymania zapłaty, np dostajesz zapłatę 1 btc o wartości 10k PLN i od tego się rozliczasz, 2) a jeżeli sprzedasz tego 1 btc za np 15k PLN, to płacisz podatek od tych 5k PLN. Albo jeżeli sprzedałeś ze stratą, to w PITcie deklarujesz stratę (którą możesz wykorzystać w przyszłych latach).
To chyba jedyne sensowne rozwiązanie, ale czy tak jest w PL - nie wiem.

Wydaje mi się, że nie ma jeszcze dokładnie sprecyzowanych przepisów i trzeba prosić o indywidualną interpretację US (chyba da się nawet anonimowo), jeśli chce się zrobić dobrze od A do Z.

Bardzo możliwe, ale wydaje mi się że możnaby tu zastosować przepisy o wymianie barterowej, które jakie są - nie wiem, ale jakieś muszą być.
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
Top-tier crypto casino and sportsbook
Tylko pytanie, w którym momencie powstaje zdarzenie podatkowe. W momencie dostania bitcoinów czy w momencie ich spieniężenia do fiatów. Bo jeśli zdarzenie powstaje w momencie otrzymania bitcoinów, to jak dziś dostanę wypłatę w bitcoinie i do końca roku kurs spadnie o 90% to podatek przekroczy 2 krotnie to co mi zostało, bo państwo nalicza podatek w PLN a nie w BTC. A jeśli zdarzenie podatkowe występuje w momencie zamiany tych zarobionych btc na pln, to możesz rocznie zamieniać na styk tak, by nie wychodzić ponad wymieniony przez ciebie próg finansowy (połowa minimalnej) a resztę traktować jako inwestycja długoterminowa.

Wydaje mi się, że nie ma jeszcze dokładnie sprecyzowanych przepisów i trzeba prosić o indywidualną interpretację US (chyba da się nawet anonimowo), jeśli chce się zrobić dobrze od A do Z.
legendary
Activity: 2436
Merit: 1561
Dzięki za ciekawe info, rzeczywiście wygląda to bardzo fajnie i prosto z punktu widzenia podatnika, ale to wszystko dotyczy tylko zysku z handlu kryptowautami, co moim zdaniem jest trochę osobnym tematem.
Byłoby pięknie gdyby zarobki w BTC były traktowane jako zakup BTC po cenie zero PLN (bo płacimy "tylko" pisaniem postów i czasem) ale wątpie żeby tak było i prawdopodobnie podpada to pod działaność zarobkową zyski z której trzeba zadeklarować.

Poczytałem trochę tutaj: https://www.biznes.gov.pl/pl/portal/00115 i wygląda że przy zarobkach do 50% płacy minimalnej nie trzeba rejestrować działalności gospodarczej ale dalej trzeba to rozliczyć to w pit 36 (dodatkowa rubryka "działalność nierejestrowana"). W moim przypadku ($100/tydz.) zyski są na granicy tych 50%.
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
Top-tier crypto casino and sportsbook
Nie rozliczam w Polsce ale jstem przekonany że zdarzenie podatkowe występuje niezależnie od tego czy za wykonaną usługę przyjmujemy płatność w złotówkach, walucie obcej, złocie, bitcoinie czy np gdy przyjmiemy pół świniaka jako zapłatę. Na tej samej zasadzie sklep który akceptuje płatności bitcoinem płaci podatek tak samo jakby przyjmował złotówki (nawet jeśli nie konwertuje BTC od razu).

Podobnie co do wymiany BTC na PLN, samo w sobie, zgaduję, nie jest zdarzeniem podatkowym (np, jeśli kupiłeś i sprzedałes po tej samej cenie lub ze stratą).
Przychód w BTC i przychód (lub strata) ze sprzedaży BTC na PLN to dwie odrębne rzeczy.

Więc w przypadku przychodów z kampanii sygnatur, prawdopodobnie zgłaszamy to jako dodatkowy przychód i patrzymy na wartość BTC w PLN w momencie otrzymania zapłaty, albo musimy zarejestrować działalność gospodarczą. O ile dobrze rozumiem, zgłaszanie działalności nie jest potrzebne jeżeli taki zarobek podchodzi pod kategorie umowy o pracę albo umowy zlecenie/o dzieło.

No właśnie totalnie nie. Polecam zobaczyć jak wygląda pit38. Są tam 2 rubryki do wypełnienia - przychód i koszt uzyskania przychodu (i 1 dodatkowa za koszty z lat ubiegłych). Co do zysków z sygnaturek czy prowadzenia sklepu nie mam pewności, ale w przypadku sprzedania bitcoina do pln jest to przychód od którego trzeba zapłacić podatek. Chyba, że możesz wykazać ówczesny koszt uzyskania przychodu (zakup BTC za pln). Urzędu skarbowego nie obchodzi jaki był kurs BTC w momencie kupienia/sprzedania i czy zamieniałeś go na alty w między czasie. Więc jeśli za bitcoina o wartości 1000$ kupiłeś ETH a potem sprzedałeś za 2x więcej bitcoinów, które w między czasie urosły 2x (masz 4000$ w btc), to nie masz zysku według Urzędu Skarbowego. Jeśli kupiłeś 1 BTC za 10 000 $ (koszt uzyskania przychodu) a potem sprzedałeś na x2 pompie ale tylko połowę pozycji (0.5 BTC za 10 000$) to też nie masz zysku od którego należy się podatek. Zysk pojawia się dopiero wtedy jak sprzedajesz BTC do czegoś o realnej wartości (PLN, USD, pralka) i nie możesz wykazać żadnego kosztu uzyskania tego przychodu (wcześniejszych zakupów o tej samej lub większej wartości). W powyższym przykładzie podatek należy zapłacić dopiero przy zamykaniu drugiej połowy pozycji płacąc wtedy 19% z 10 000$. Jest to rozwiązane inaczej niż zyski kapitałowe z akcji. Moim zdaniem o wiele lepiej dla podatnika. Między innymi też dlatego, że nie trzeba się tłumaczyć z każdej pozycji, spisywać cen. Po prostu wszystko co wyjąłeś z krypto minus wszystko co wsadziłeś jest twoim zyskiem w danym roku od którego płacisz podatek. Dzięki temu dość łatwo jest wrzuć takie zyski z sygnaturek w zyski/straty z handlu, bo nikt nie pyta o szczegóły. zwłaszcza jak ktoś sporo handluje używając stablecoinów (co nie generuje zdarzenia podatkowego).



Tak to jest w Polsce. Zdumiewająco wygodnie i prosto dla podatnika. Aż dziwne.

"Przykład
W lipcu doszło do nabycia Ripple za 40.000 zł w czerwcu sprzedano Dash za 100.000 zł. Podatek wyznacza się od 60.000 zł i płaci się go na koniec roku."

Co się stało w między czasie nikt nie pyta.

Co do sklepu/zysków z sygnaturek nie mam pewności ale przy małych sumach (200zł tygodniowo z sygnaturki) wole chyba te zyski wsadzić w pit38, niż otwierać puszkę pandory, bo jeszcze się okaże, że potrzebne jest założenie firmy, umowa B2B z managerem sygnaturek, opłacenie zusu o ile w ogóle można reklamować mixer krypto albo kasyno krypto.
legendary
Activity: 2436
Merit: 1561
(...) bo jedyny pit dotyczący krypto to pit38 a tam podaje się jedynie "ile krypto sprzedałem do fiatów". A że zyski z sygnaturek płacone są w krypto a ja nie dumpuję tego do fiatów to zdarzenie podatkowe chyba nie powstaje.

Nie rozliczam w Polsce ale jstem przekonany że zdarzenie podatkowe występuje niezależnie od tego czy za wykonaną usługę przyjmujemy płatność w złotówkach, walucie obcej, złocie, bitcoinie czy np gdy przyjmiemy pół świniaka jako zapłatę. Na tej samej zasadzie sklep który akceptuje płatności bitcoinem płaci podatek tak samo jakby przyjmował złotówki (nawet jeśli nie konwertuje BTC od razu).

Podobnie co do wymiany BTC na PLN, samo w sobie, zgaduję, nie jest zdarzeniem podatkowym (np, jeśli kupiłeś i sprzedałes po tej samej cenie lub ze stratą).
Przychód w BTC i przychód (lub strata) ze sprzedaży BTC na PLN to dwie odrębne rzeczy.

Więc w przypadku przychodów z kampanii sygnatur, prawdopodobnie zgłaszamy to jako dodatkowy przychód i patrzymy na wartość BTC w PLN w momencie otrzymania zapłaty, albo musimy zarejestrować działalność gospodarczą. O ile dobrze rozumiem, zgłaszanie działalności nie jest potrzebne jeżeli taki zarobek podchodzi pod kategorie umowy o pracę albo umowy zlecenie/o dzieło.



 

legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
Top-tier crypto casino and sportsbook
W temacie przychodów z kampanii sygnatur - jak wygląda to w Polsce pod względem zgłaszania takich przychodów w rozliczeniu podatkowym?
Czy to jest coś co kwalifikowałoby się jako działalność gospodarcza i wymagało płacenie ZUS? Czy można to gdzieś upchnąć w PIT jako dodatkowy przychód itp?
A może podpada to pod bycie nielegalnie zatrudnionym, i całe ryzyko ponosi "pracodawca"?

Moim zdaniem te sumy są za małe by otwierać puszkę pandory. Osobiście traktuję je jako swoje DCA bo jedyny pit dotyczący krypto to pit38 a tam podaje się jedynie "ile krypto sprzedałem do fiatów". A że zyski z sygnaturek płacone są w krypto a ja nie dumpuję tego do fiatów to zdarzenie podatkowe chyba nie powstaje.
Ostatecznie nie ma chyba tego do końca uregulowanego, więc każdy urzędnik uzna według swojego widzi misię a potem, niezależnie od tego co ustalisz i tak orzekną na szkodę podatnika jak przydzielą ci innego urzędnika o innym widzeniu sprawy.

Ja bym albo uznał to za wieloletnie DCA, albo rozliczał w ramach zysków kapitałowych i pitu38 i nie drapał się tam, gdzie mnie nie swędzi.
legendary
Activity: 2436
Merit: 1561
W temacie przychodów z kampanii sygnatur - jak wygląda to w Polsce pod względem zgłaszania takich przychodów w rozliczeniu podatkowym?
Czy to jest coś co kwalifikowałoby się jako działalność gospodarcza i wymagało płacenie ZUS? Czy można to gdzieś upchnąć w PIT jako dodatkowy przychód itp?
A może podpada to pod bycie nielegalnie zatrudnionym, i całe ryzyko ponosi "pracodawca"?
legendary
Activity: 3304
Merit: 8633
icarus-cards.eu
@wwzsocki
w ciągu ostatnich kilku dni zauważyłem, że nadal nosisz sygnaturkę z kampanii Digital Gold, która zakończyła się dawno temu.
czy jest ku temu jakiś powód lub dlaczego nie zgłosiłeś się jeszcze do innej/nowej kampanii?
istnieją również kampanie, które nie wymagają minimalnej liczby postów i płacą tylko w zależności od liczby osiągniętych postów (na wypadek, gdybyś nie miał teraz tyle czasu na forum)
legendary
Activity: 952
Merit: 1386
@PawGo
widziałem że teraz zgłosiłeś się do sig. kampanii betnomi - co cię prowadzi do tego kroku?
bo w tej chwili kampania fj (w której też biorę udział) wysyła nam więcej satoshis niż te stałe 0.0025 - a może to spekulacja z twojej strony i wierzysz w wyższe ceny w najbliższym czasie?
kampanie od icopress byłyby wtedy oczywiście atraktywne i bardzo popularne Wink

Mam ostatnio dużo zajęć pozaforumowych i świadomość że są jakieś oczekiwania i muszę wyrobić normę tygodniową źle na mnie działa. Po prostu nie czuję się z tym komfortowo, również z jakością niektórych moich wpisów, które poprzez konieczność udzielania się w sekcji Gambling trochę odbiegają od moich zainteresowań... No a że są w kampanii FJ osoby czekające na promocję, to tym bardziej.
Robię sobie (mam nadzieję że niezbyt długi) rozbrat z forum, taki mini-detoks. Icopress ma swoją drogą idealne dla mnie warunki - bez minimum postów, bez gamblingu, stałą opłata za awatar to szczegół. Przyjmie to dobrze, nie to też dobrze, za jakiś czas wróce do aktywniejszego pisania to najwyżej czegość poszukam. Na razie zwalniam tempo, będę zaglądał co jakiś czas i nie liczył tygodniowych postów.
legendary
Activity: 3304
Merit: 8633
icarus-cards.eu
@PawGo
widziałem że teraz zgłosiłeś się do sig. kampanii betnomi - co cię prowadzi do tego kroku?
bo w tej chwili kampania fj (w której też biorę udział) wysyła nam więcej satoshis niż te stałe 0.0025 - a może to spekulacja z twojej strony i wierzysz w wyższe ceny w najbliższym czasie?
kampanie od icopress byłyby wtedy oczywiście atraktywne i bardzo popularne Wink
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
Top-tier crypto casino and sportsbook
a jeśli chodzi o spamowanie, icopress na pewno zwraca uwagę na to, jakich uczestników bierze pod uwagę do swojich kampanii, a nawet jeśli, to na pewno nie zaakceptuje każdego postu w ocenę.

To na pewno. Nie twierdzę, że w kampani są spammerzy. Wydaje mi się tylko, że przy tak ustawionej kampani manager będzie mial bardzo dużo pracy. Ale sądząc po aktywności na zagraniczych lokalach w obronie swoich kampani to pracowitości na pewno mu nie brakuje Smiley.

50 postów tydzień w tydzień jako pełnopłatna praca może nie w europie ale np w Kambodży, El Salvadorze Boliwii to dlatego mama zawsze powtarzała kto nie chce nosić teczki będzie nosił woreczki xD

Pytanie czy osoba z wiedzą o krypto, która ma coś sensowego do powiedzienia w 50 postach tygodniowo jest osobą, która będzie siedziała na forum, a nie zostanie commnuty managerem na telegramie/discordzie, tłumaczem, pisarzem artykułów, grafikiem dla projektów kryptowalutowych itp. Takich fuszek jest masę, dla ludzi, którzy mają wiedzę i czas. Są ludzie, którzy sa adminami na telegramach w różnych projektach krypto i mają przez 8h dziennie odpalone 10 chatów z każdego odbierając 50$ tygodniówki.

te dwie kampanie icopress mają jeszcze jedną zaletę - nie ma minimalnej liczby postów, więc nie ma osobistej presji, by codziennie siedzieć przy komputerze i coś gdzieś pisać, by choć o jeden post zbliżyć się do minimum... tutaj jesteś całkowicie wolny i możesz swobodnie decydować, nie myśląc o tym, że za 1-2 tygodnie zostaniesz wyrzucony z kampanii...

Tak, to duża zaleta. kolejnym dobrym punktem kampani jest z góry określona minimalna długość jej trwania.
legendary
Activity: 1456
Merit: 5874
light_warrior ... 🕯️
50 postów tydzień w tydzień jako pełnopłatna praca może nie w europie ale np w Kambodży, El Salvadorze Boliwii to dlatego mama zawsze powtarzała kto nie chce nosić teczki będzie nosił woreczki xD
Twoja matka jest mądrą kobietą.
member
Activity: 373
Merit: 37
wypłata w kampaniach icopress jest bezpośrednio w BTC, co jest oczywiście plusem, gdy kurs BTC wzrasta, w przeciwieństwie do innych typowych kampanii, które są obliczane w USD, a następnie przeliczane na BTC w dniu wypłaty - tutaj plusem jest, gdy kurs Bitcoin spada ... wtedy dostajemyz więcej satów za USD

Pewnie jak kurs wzrośnie to obniżą Smiley Swoją drogą to nie ma podejście. Stawki za post są dużo niższe - roobet płaci 4.6$ za post a wasabi w przeliczeniu na dolary zaledwie 2$. Nadrabiają ilością płatnych postów, bo zapłacą aż za 50, ale to przyciągnie chyba tylko spamerów, bo ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś robi 50 postów dobrej jakości tygodniowo, tydzień w tydzień.

50 postów tydzień w tydzień jako pełnopłatna praca może nie w europie ale np w Kambodży, El Salvadorze Boliwii to dlatego mama zawsze powtarzała kto nie chce nosić teczki będzie nosił woreczki xD
legendary
Activity: 3304
Merit: 8633
icarus-cards.eu

roobet płaci 4.6$ za post a wasabi w przeliczeniu na dolary zaledwie 2$. Nadrabiają ilością płatnych postów, bo zapłacą aż za 50, ale to przyciągnie chyba tylko spamerów, bo ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś robi 50 postów dobrej jakości tygodniowo, tydzień w tydzień.

jeśli w pewnym momencie cena zmieni się z powrotem na pozytywną, wtedy cała sprawa będzie wyglądała inaczej - ja osobiście biorę udział w kampaniach, aby zarobić jak najwięcej satoshis, a w zasadzie uważam też, że kampanie, które określają płatności za post bezpośrednio w BTC, są o wiele bardziej interesujące niż kampanie USD/BTC...

[...]
When you talk about spammers, are you talking about yourself? Because you always publish 1 post more than the quota requires.


a jeśli chodzi o spamowanie, icopress na pewno zwraca uwagę na to, jakich uczestników bierze pod uwagę do swojich kampanii, a nawet jeśli, to na pewno nie zaakceptuje każdego postu w ocenę.
ja również wkładam rękę w ogień i twierdzę, że nawet w innych kampaniach, gdzie wymagane jest tylko 20/25 postów, też kręci się trochę spamerów.
te dwie kampanie icopress mają jeszcze jedną zaletę - nie ma minimalnej liczby postów, więc nie ma osobistej presji, by codziennie siedzieć przy komputerze i coś gdzieś pisać, by choć o jeden post zbliżyć się do minimum... tutaj jesteś całkowicie wolny i możesz swobodnie decydować, nie myśląc o tym, że za 1-2 tygodnie zostaniesz wyrzucony z kampanii...

@icopress send the whole post through a translator Wink
legendary
Activity: 1456
Merit: 5874
light_warrior ... 🕯️
To prove my words I'm top 162 most merited member.
https://bpip.org/Profile?id=1925869

I didn't mean to offend you, but you can see for yourself that the best conditions for you are no minimum requirements... and maybe when the price of bitcoin is at $100,000, I will see your name among the applications in one of my campaigns.

Also, your merit rating doesn't tell me anything about the quality of your posts since I know a lot of people who shamelessly earn merit.
legendary
Activity: 2156
Merit: 1622
Top-tier crypto casino and sportsbook
[...]
When you talk about spammers, are you talking about yourself? Because you always publish 1 post more than the quota requires.

For some reason, no one complained when Jambler had the same conditions with a bitcoin rate of 40,000.

just few post above the one you answered:


W przypadku mojej kampani wymóg spadł z 20 postów na 15. Dla mnie to super wiadomość, bo moja normalna aktywność na forum to własnie koło 12-16 postów tygodniowo. Tyle to i bez sygnaturek robiłem. Przy wymogu 20 postów musiałem na siłę dociągać ostatnie kilka sztuk w niedzielę zwykle na angielskich wątkach o altcoinach. Tak to płacą mi za hobby Smiley.

Translation:
"In the case of my campaign, the requirement dropped from 20 posts to 15. This is great news for me, because my normal activity on the forum is around 12-16 posts a week. I did that much without signatures too. With the requirement of 20 posts, I had to force the last few pieces on Sunday, usually on English altcoin threads. With 15 post requirement its like they pay me for my hobby"

i'm not a spammer. 20 post its just like 5 too much for me. And those 5 is not like i'm posting anything to just reach quota. Its always a quality answer.

To prove my words I'm top 162 most merited member.
https://bpip.org/Profile?id=1925869

and if My ideal activity is ~15 posts I just dont know how its possible to do 50 quality posts each week without spamming. Thats just my opinion. Do not take it personally
Pages:
Jump to: