Topic: Pospekulujmy o aktualnej i przyszłej cenie BTC. - page 2. (Read 17397 times)

w 2 słowach podsumowania to "zagadzam się" z Tobą, raczej to jeszcze nie jest top i dopóki BTC nie zrobi czegoś dziwnego to nadal jestesmy w trendzie, po prostu jest korekta

jeżeli zgadzamy sie co do tego, że to tylko korekta, no to jak głeboka? jak nisko spadnie BTC zanim zacznie kolejny raid?

myślicie że będzie to 70K a może aktualne 90K to był już dołek korekty?

na prawdę jestem ciekaw waszych opinii i zachęcam do pisania, krótkie 70 czy 93K, jakakolwiek predykcja wystarczy, nie wymagam takich super postów jak Cygana

osobiście nie mam pojęcia, myślę że zjedzie niżej ale nie jestem pewien, kolejny tydzień powinien dać odpowiedź na to pytanie, jak będą kolejne spadki i będzie widać brak siły na rynku to raczej rejony 70K i retest starego ATH

nie widzieliśmy jeszcze szczytu w tym cyklu - moje rozumowanie:

• Bitcoin pozostaje klasą aktywów o najwyższym zwrocie.
• Cena Bitcoina kształtuje się obecnie na poziomie 77 000 EUR i rośnie w tempie około 40% rocznie.
• W perspektywie 4 lat spodziewam się ceny 285 000 EUR za Bitcoina w trendzie (z 105 000 EUR jako dolną granicą w rynku niedźwiedzia, 360 000 EUR w trybie hossy i 500 000 EUR w euforii).
• Przyszłość jest niepewna, a Bitcoin może również spaść do 0. Biorąc pod uwagę żywotność Bitcoina (prawie 16 lat), szacuję prawdopodobieństwo przetrwania Bitcoina na 78% w ciągu najbliższych 4 lat zgodnie z kryterium Lindy'ego.
• Optymalna alokacja Kelly'ego w Bitcoina wynosi zatem 67% przy obecnej cenie Bitcoina.

dlaczego ten model się sprawdza:

trend cenowy Bitcoina oraz przesadzone wzrosty i spadki były do tej pory stosunkowo stabilne. dopiero niedawno ponownie przełamaliśmy trend, więc możemy być w miarę pewni, że trend cenowy będzie kontynuowany.



Bitcoin nie jest również wyjątkowo zmienny, ale raczej mniej zmienny w porównaniu historycznym. to pozytywne zjawisko.



ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy daleko od złamania tego modelu.



cena Bitcoina waha się wokół trendu w cyklu. w bessie osiągnęliśmy ceny e^-1 poniżej trendu. podczas hossy osiągnęliśmy ceny ponad 750 dni powyżej trendu.



nie kieruję się konkretnymi cenami Bitcoina. dokonałbym częściowej sprzedaży Bitcoina na rynku hossy w zależności od alokacji Kelly'ego w połączeniu z przeceną Bitcoina w ciągu kilku dni. w ostatnich tygodniach cena Bitcoina znajdowała się powyżej trendu przez 150 do 250 dni. nie warto tutaj jeszcze sprzedawać, ponieważ przewartościowanie nie jest jeszcze wystarczająco wyraźne, aby zrekompensować silny trend. jeśli sprzedasz po trendzie + 100 dni i odkupisz BTC po trendzie za 400 dni, poniesiesz stratę w wysokości ponad 30%, ponieważ cena Bitcoina w trendzie stale rośnie.

zasadniczo spodziewałbym się nowej euforii w ciągu najbliższych 12-15 miesięcy.




biorąc jednak pod uwagę obecną podwyższoną awersję do ryzyka, nie spodziewałbym się szczytu cyklu Bitcoina w ciągu najbliższych 3 miesięcy.

Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują że to tylko korekta.
Jeśli osiągnęliśmy już szczyt cyklu i rozpoczynamy spadki, to znaczyłoby to że wszystkie wskażniki szytów zawiodły i cykliczność też zaszwankowała.

Wcześniejsze wskażniki pokazywały że zaczął się już sezon na altcoiny, co było nieco przedwczesne, obecnie można powiedzieć że ta korekta sprawiła że wszystko wróciło do "normy", tj dominacja Bitcoina urosła, a wskażnik CMC Altcoin Season Index wskazują na powrót sezonu Bitcoina:


Więc, jeżeli się nie mylę, gdybyśmy teraz zaczęli znowu piąć się w górę, a po jakimś czasie alty zaczęłyby rosnąć szybciej niż Bitcoin, to byłoby to bardziej po linii z wcześniejszymi cyklami (jeżeli chodzi o ramy czasowe), niż jakbyśmy mieli mieć już koniec cyklu i początek rynku niedźwiedziego.

BTC 95K korekta czy koniec bull runu?

to ciekawe jak szybko zmienia sie sentyment na rynku, z euforii i kupowania BTC po 110K gdzie każdy wrózyl 200K nawet pare dni temu, juz teraz to nie wyglada tak kolorowo i aktualnie 90K a moze nizej wyglada o wiele bardziej prawdopobnie

jestem ciekaw jak to sie rozegra, miejmy nadzieje ze to korekta przed kolejna pompą, więc nie ma co biadolić tylko sie cieszyć z takich dyskontowych cen na BTC i brać jak sa chętni żeby sprzedawać

przecież BTC po 95K $ to czysta okazja  

dokładnie o tym mówił, ze siła nabywcza dolara spada, wszytsko robi się coraz droższe, nie tylko chleb i ser ale mieszkania, samochody, złoto, srebro - wszytko idzie w góre jak szalone, nie tylko pompowane inflacja ale i spekulacją

no i jezeli dolar słabie, kiedy trejdujesz pare BTC/USD to kiedy jedna strona slabnie druga rośnie, wpływając na wzrost jego ceny, szczególnie podczas bull runu, a ze stopy maja zmniejszać (bedą nam obcinać nogi?   ) przewiduje taką sytuacje na ryknu przez cały 2025 czyli wzrosty cen BTC

Ma to sens, dla pomidorów, chleba i sera. One rosną na wartości, bo fiaty (w tym dolar) spadają. Ale średnia cena chleba w Polsce to 3zł w 2009 i 6zł w 2024. Bitcoin w tym czasie nie zrobił x2, tylko x 3 000 000. Musi zatem byc jakaś, znacznie większa większa siła, która wpływa na wzrost niż sam spadek wartości fiatów. I tu można wymieniać. Zaczynając od rosnącej adopcji, poprzez rosnącą świadomość, idąc dalej przez legitymację (od inwestora nerda po inwestora rząd USA tworząc rezerwę bitcoinową). To w długim terminie, a w średnim terminie jako kluczowy faktor wzrostów przypisałbym płynności jaka jest obecnie na rynku.

chyba go źle zrozumiałeś (pewności nie mam), musisz niestety obejrzeć cały filmik, żeby dokładnie zrozumieć o co mu chodzi
chciałem pokazać, że ilu ludzi tyle opinii, a kto ma racje nie wnikam bo dla mnie to czarna magia nadal niestety

musiał bym przejść jakiś przyspieszony kurs w tym temacie, a jak mówię co człowiek to opinia i tak na prawdę cholera wie kogo słuchać, kto ma racje i co tak na prawdę ma znaczenie, a co nie.

oglądałem kilka jego filimików ostatnio i kiedy zacząłem czytac waszą rozmowę od razu wpadł mi na myśl, nie jestem pewien czy jest to w tym czy jednym wcześniej lub później bo tylko te oglądałem,

tłumaczy tam że dopiero po jakimś czasie trejdowania zrozumiał że trejdując BTC/USD wpływ na wzrosty ceny BTC będzie miał słabnący dolar, jeżeli ta strona słabnie druga rośnie - ma to sens

ale czy tak jest - nie wiem, ale wiem na pewno, że warto o tym dyskutować, bo coś jest na rzeczy, a dolar leci na ryj i nic sie nie zanosi żeby miało coś być lepiej, siła nabywcza dolara spada, ceny rosną wszędzie domy, samochody, wszystko drożeje jak wściekłe

BTC juz zmieniło swiat, jeszcze trochę i ludzie beda coraz lepiej orientować sie co to pieniądz i jak te wszytkie mechanizmy kreowania pieniedzy działaja, wtedy nikt nie będzie chciał banków i moze jeszcze za naszego zycia zobaczymy jak krypto w końcu zastapi FIATy

ale poleciałem  

Autor nagrania twierdzi, że nic się z bitcoinem nie zmienia, nie ma swojej wartości a rośnie bo dolar, w którym jest nominowany, spada. Od powstania bitcoina dolar stracił na wartości 30% na sile nabywczej i to spowodowało, że bitcoin urósł o 300 000 000%?
Opuszczanie stóp o ile obniży wartość dolara w stosunku do dóbr i usług? O 3-5% w skali roku? Chyba nikt z nas nie inwestuje w bitcoina oczekując kompensacji tych spadków (czyli pompy 3 procentowej).

Nie chodzi tu o spadek dolara a o wzrost płynności na rynku, której oczekują inwestorzy, a którą ja kwestionuję przynajmniej w perspektywie średnioterminowej.

Nie znam sie na tym zupełnie, pewnie racja jest gdzies po środku ale słyszałem też opinie od znanych trejderów ze własnie obniżanie stóp to byczy sygnał, całkiem niedawno widziałem na YT analize techniczną i dokładnie odwrotną hipotezę na temat stóp, pewnie ilu ludzi tyle opinii, jak zawsze

https://youtu.be/wtCxxPn7xJY?t=304

Dolar sie osłabia kiedy stopy spadaja, trejdujac BTC/USD wtedy BTC strzela w góre bo dolar do którego jest trejdowany sołabia sie wywyalając BTC w stratosfere

niskie stopy tak, ale nie obniżanie stóp... co ja gadam, przecież to oksymoron? Otóż nie. Stopy obniża się nie bez powodu. Obniża się by stymulować gospodarkę, gdy wymaga ona stymulowania. Czyli, jak bank centralny obniża stopy to oznacza, że z gospodarką jest nieciekawie, a raczej spodziewa się znacznego spowolnienia gospodarki, a negatywnym danym z gospodarki zwykle nie towarzyszą szczyty hossy.

Naotmiast utrzymywanie niskich stóp przez dłuższy okres czasu powoduje, że gospodarka staje się przegrzana, dochodzi do nadwyżek kapitału i to pompuje aktywa. Dlatego na niskich stopach pompowało,  bo za długo były niskie. Dlatego ta narracja i dlatego rynek oczekuje pompy jak stopy ruszą w dół, bo pamięta co się działo, jak były one nisko, ale były one nisko od 15 lat i to było powodem. Narracja jest też taka, bo ludziom się wydaje, ze niższe stopy to więcej kapitału na rynku. Częsciowo to prawda, koszt kredytu jest niższy, ALE przez recesję banki mniej chętnie go udzielają, bo nie chcą ponosić zwiększonego ryzyka. Więc kij ma dwa końce.

Nie wiem i bredzę, czy mam coś na poparcie swych słów?



Ostatnie 3 obniżki stóp. 2 idealnie pokrywają się z krachem z 2000 i 2008roku. Podczas trzeciej przeszliśmy bokiem na zwiększonej zmienności. Jak będzie tym razem? Osobiście nie widzę tutaj końca hossy. Jeszcze kilka miesiecy...

narodowy bank szwajcarii obniżył dziś swoją główną stopę procentową o 50 punktów bazowych.
ebc również dokonał dziś cięcia - o 25 pb.
prawdopodobieństwo, że amerykańska rezerwa federalna obniży stopy procentowe o 25 punktów bazowych w nadchodzącym tygodniu wynosi prawie 100%
niskie stopy procentowe są bycze dla Bitcoin

czy zobaczymy wkrótce €100k?

Niejaki Radek Rygielski z youtube ladnie porownuje zachowanie ceny z przeszłymi dwoma cyklami, z czego wynika że możemy teraz iść po $120k mimo że nie było prawdziwej korekty (krótki filmik, 6 min):
https://www.youtube.com/watch?v=UfXav3izkT0
Ponoć chłop ma dobrą historię przewidywania akcji na bitcoinie, chociaż osobiście rzadko go oglądałem.

Jeżeli znacie jakichś innych ludzi, których warto śledzić (nie chamskich naganiaczy, którzy dla klików zrobią wszystko) to dajcie znać.

Ja od siebie dorzucę jeszcze Tuszkiewicza: https://www.youtube.com/@MarcinTuszkiewicz on bardziej od tradycyjnej giełdy ale zawsze dorzuca też analizy techniczne bitcoina.

jesteśmy teraz z powrotem na poziomie $100k
jest to najprawdopodobniej reakcja na właśnie opublikowane dane o inflacji w stanach zjednoczonych za listopad, które były zgodne z oczekiwaniami i wyniosły 2,7%

szukałeś jakichś oficjalnych audytów na ich stronie?

Myślę ze taki produkt jak AAVE z taką ilością zaparkowanej tam kasy raczej przeszedł jakiś porządny audit.

Nawet tylko z punktu widzenia marketingowca taka weryfikacja to najlepsza reklama szczególnie na starcie, później już same liczby przyciągają kolejnych użytkowników.

Na początek chciałem sprawdzić KYC bo to interesowało mnie na dzień dobry, kolejny krokiem pewnie było by poszukanie jakich opinii a na koniec na pewno poszukał bym audytów kontraktu, gdyby to była apka to także i kodu

W dzisiejszych czasach nie można zaufać w takich sprawach nikomu, zawsze się uśmiecham kiedy ktoś sie dziwi "no jak to wirus przecież zassałem ten soft z dobreprogramy a to oficjalna i znana strona" z życia wzięte

To jest DEFI, zdecentralizowane finanse, tu nie ma KYC. Podpinasz portfel (metamask/trust) i lecisz. Oprocentowanie warte zachodu jest tylko na stablecoinach. Na bitcoinie jest bliskie zeru.


Dla stablecoinów warto, o ile ufasz tej platformie. Osobiście nie jestem aż takim asem by sprawdzić kod linijkę po linijce i miec pewność, że AAVE nie będzie kolejnym Celsiusem i nie upadnie zabierając ze sobą środki użytkowników:


"To jeden z największych na świecie pożyczkodawców kryptowalut. Aspirował do bycia swego rodzaju bankiem, operującym w systemie zdecentralizowanych finansów (DeFi). Klienci deponowali waluty cyfrowe w spółce oferującej wysokie oprocentowanie, a ta następnie pożyczała je innym uczestnikom obrotu po jeszcze wyższym procencie, zarabiając na różnicy. Wszystko działało, póki rynek rósł w zawrotnym tempie."
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Duze-bankructwo-na-rynku-krytptowalut-Celcius-nie-poradzil-sobie-z-bessa-8375123.html

Podczas hossy mniejsza szansa na upadek, ale wygląda na to, że nie jest to rozwiązanie kuloodporne. Nie wiem o ile AAVE jest lepsze od Celsiusa, czy błędy tamtej platformy zostały rozwiązane, czy nie. Na dzień dzisiejszy AAVE jest liderem rynku. Podobno Celsius był CeFi a AAVE jest w pełni DeFi ... ale nie jestem pewien.

Z tego co widzę, to wszystko jest on-chain, czyli wystarczy podpiąć Metamask czy inny portfel i tyle.
Chat GPT niestety często się myli. Ostatnio niepotrzebnie rozbierałem okno w domu bo nagadał mi głupot że do zaciętego zamka można się dostać od wewnątrz, wyciągając szybę. Ne można 

Ale nie wiem czy warto, domyślam się że te stawki są zmienne, a zmieniają się cały czas i to bardzo. Obecnie stopa na "supply" zwrapowanego bitcoina to tylko 0,2%, a tethera tylko 5,43% czyli nie wiele więcej niż tradycyjne lokaty.

właśnie zaciekawiły mnie te wysokie stawki na AAVE i zacząłem grzebać ale nie mogę znaleźć nigdzie w FAQ czy konieczna jest KYC?

nie chce pożyczać tylko dodać stablecoiny lub BTC i podpiąć sie pod wysokie procenty i miałem nadzieję, że w tym przypadku weryfikacja nie będzie konieczna

niestety jak pytam chatgpt to odpowiada że KYC jest niestety wymagane dla użytkowników wiec raczej dla wszystkich

wracając do tematu BTC

jesteśmy na 100K i nadal zero słabości, po malutkiej jak na bull run 8% korekcie po rajdzie na 100K spadło do 92K myślę jak na taki rajd to jest nic i chyba każdy był na to przygotowany a jak nie to powinien czytać posty Tytanowego 

teraz czekamy kolejno na 120K, 150K, 180K i oby tak było, jak zawsze życzę tego nam wszystkim 

Dzięki wielkie.
Rzuciłem okiem na https://app.aave.com/markets/ wczoraj i pokazywało jakieś nieziemskie procenty na wszystkich stablach, rzędu coś koło 60% i więcej, jeżeli dobrze pamiętam. Dzisiaj patrzę ponownie i sytuacja się trochę ustabilizowała i stawki spadły do poziomu 10%-20%.
Z tak dużymi wachaniami w ciągu niecałego dnia, trochę ciężko może być używanie tego jako wyznacznika szczytu, no chyba żeby wziąć jakieś uśrednione dane np średnia za kilka dni itp.

Opisywałem to w tym poście:
https://bitcointalksearch.org/topic/m.64767095
Chodzi o to, że moim zdaniem takie psychologiczne poziomy jak 100k$ mają ogromną grawitację (jak cena się zbliży to raczej przebije) ale potem następuje realizacja zysków. Jako dowód podawałem Jessiego Livermoora, który już 90 lat temu w swojej książce opisywał jak rozgrywał takie przebicia. Kolejnym dowodem jaki pokazywałem to moment przebicia 10k$ przez bitcoina. Czy dalej uważam, że zobaczymy podobny scenariusz? Nie jestem już tego taki pewien. Raczej nie aż tak dynamicznie i głęboko. W przeciwieństwie do roku 2017, walczyliśmy z oporem aż 2 tygodnie, tworząc solidne wsparcie na poziomie 99k$. W 2017 roku przebiliśmy 10k w zaledwie 24 godziny, a najbliższe wsparcie znajdowało się na poziomie 8k i było konsolidacją 6-dniową



Możesz dodać do listy i obserwować APY ze stakowania stablecoinów. Czyli ile ludzie płacą za pożyczanie stablecoinów pod zastaw krypto. Jak bitcoin zrobil rajd z 40 000$ do 73 000$ to w tygodniu szczytowym, na AAVE można było pożyczać USDT na 50% APY, na binance earn było 35%. Takie stawki utrzymały się, z tego co pamiętam przez ponad tydzień. Szybko to spadło w okolice 25% a potem 15%. Obecnie jest w okolicach 10-12% ale dopiero się podnosi.

Skąd ta pewność o korekcie po $110k i jak głeboka może ona być? Myślicie że możemy spaść więcej niż 20%? A może już była gdy spadliśmy po nowym ATH z $71k?
Ciężko będzie patrzeć na cenę lecącą na pysk i zastanawiać się czy to tylko korekta czy już koniec cyklu. Najlepsza opcja to chyba wyłączyć emocje i polegać na wskaźnikach.

Co do wskaźników, ja patrze na:
Fear and Greed
CBBI - troche nie ogarniam jego niektorych komponentow ale w przeszłości sprawdzał się dobrze, może z wyjątkiem drugiego szczytu w cyklu 2021
Popularność Coinbase/Crypto.com w appstore
Dominację bitcoina - choć tutaj ciężko mi określić jaki poziom wskazywałby na szczyt, więc chyba go odrzuce.

Ktoś ma coś lepszego?