jak Wy to analizujecie?
Ja jestem bardziej sceptyczny a cały news uważam za przehypowany. Nie mówię, że ewentualna akceptacja nie będzie miała wpływu na cenę, ale uważam, że znacznie mniejszą niż ludzie myślą, lub nawet już jest w cenie (pompa z 25k na 30k). Widziałem już porównania do złota i pompie po jego pierwszym ETFie, tylko że korelacja to nie przyczynowość i czym innym jest złoto, którego trudno bezpiecznie kupić/sprzedać (podróbki), trudno dzielić na kawałki a czym innym jest bitcoin. Albo memy a tamą za którą jest wielka woda (kapitał) który zaraz się wleje jak tylko sec da zgodę na ETF. Gdzie jest ta blokada normalnie? Tesla, miscrostrategy kupowali bitcoina od lat, więc nie ma przeszkody dla wielkich korporacji, każdy z nas też nie ma problemów z kupnem nawet za gotówkę w bitomacie. Mój broker od rynków zagranicznych ma dostępne intrumenty pochodne na ponad 100 krypto, do kupienia za dowolne fiaty od ręki. Jest gdzieś jeszcze kapitał, który nie kupił bitcoina przez ostatnie 14 lat bo czekał na ETF? Ale przecież ETF jest zabezpieczony prawdziwym bitcoinem ... tak trzymanym w rękach scentralizowanej jednostki.