Szambo Wybiło!...
Odpowiem cytując Twoją przedostatnią odpowiedź:
Lokalnie nie wygląda to najgorzej, co prawda kurs nie zrobił wyższej górki, ale tez nie zrobił niższego dołka...
Czyli tak na prawdę nic się nie zmieniło.
Cena BTC nadal waha się pomiędzy 9000 a 10400$ i ciągle, jesteśmy w fazie konsolidacji. Musimy pamiętać, że to dobry sygnał, ponieważ wsparcie na 9000$ trzyma, a z każdym nowym atakiem, jest więcej szans na przebicie oporu na 10,400$. Jak wszyscy wiemy, presja podażowa w tym rejonie, jest potężna i Bitcoinwisdom pokazywało całkiem niedawno, czarną grubą krechę (Mór chiński

), który aktualnie zniknał.
Oczywiście dużym problemem, może być brak wyższego wolumenu zakupowego, ale musimy pamiętać, że w takich warunkach giełdowych, nawet taki niski wolumen, może wystarczyć, żeby pchnąć cenę do góry, dokładnie jak do tej pory. Zazwyczaj właśnie, tak jest i widać to na wykresie BTC, że mały wolumen zakupowy wystarcza i cena ciągle rośnie (nawet po każdym gwałtownym spadku), bo jest więcej kupowania i dopiero przy szczytach pojawiają się bardzo duże zlecenia sprzedaży, najprawdopodobniej ukryte limit ordery z platform futures, po prostu duzi gracze zabezpieczają zyski.
Tak jak już wcześniej pisałem, ja aktualnie tylko skalpuje, a pozycje długoterminowe, będę zajmował dopiero po przebiciu oporu na 10.400$ i potwierdzeniu co najmniej jedną całą świecą dzienną (a najlepiej dwoma

). Lub odwrotnie, będę uskuteczniał sprzedaż krótką, kiedy cena BTC spadnie poniżej wsparcia na 9000$ i też pokażą się co najmniej chociaż 2 czterogodzinne świece, które potwierdzą ten ruch na dół i większą korektę.
Po prostu gram co rynek daje, a nie to co mi się marzy, trzeba być realistą w tym sporcie

. Jak widzicie trejdowanie długoterminowe w strefie konsolidacji, jest dużym błędem i jedyną możliwością na zarobek, jest skalping (nawet z dźwignią) dla bardziej zaawansowanych.