...gdy za naszą wschodnią granicą się uspokoi sytuacja, to i rynek kryptowalut w końcu odbije, ale to mówimy o perspektywnie nawet dwóch/trzech lat.
mógłbyś proszę rozwinąć trochę tą myśl? Czemu uważasz że tak właśnie będzie?
Moim zdaniem wojna na Ukrainie powinna pomóc i pompować cene BTC, powinno robić za najlepszą inwestycje w czasach kryzysu, digitalne złoto, ale niestety tak się nie stało.
Moim zdaniem wojna czy nie BTC rządzi się swoimi prawami i zakończenie konfliktu na Ukrainie czy nawet wyciszenie nic nie zmieni jeżeli chodzi o cenę BTC
Rozejm na wschodzie = niższe ceny gazu/ropy/prądu = niższa inflacja = pivot stóp procentowych = koniec recesji = giełdy w górę a bitcoin razem z nimi.
Właśnie Bitcoin nie specjalnie rządzi się swoimi prawami tylko naśladuje inne rynki i dobrze se radzi tylko przy niskich stopach. Miał być jak cyfrowe złoto ale nie bardzo wyszło (w sumie złoto też nie jest za bardzo "jak złoto" heh). O cenie decydują duzi gracze a nie ulica. Jak idzie recesja to kapitał ucieka w gotówke aby czekać na okazje do tanich zakupów.
Nie sądze żeby Bitcoin wystrzelił jeżeli wszystkie rynki będą szły w dół, choć byłoby ciekawie gdyby tak sie stało.
...
Uważacie że wprowadzenie 'oficjalnych' cyfrowych walut typu cyfrowe euro będzie miało tak zły wpływ na kurs krypto? W argumentacji 'głównego nurtu' pojawia się argument że skoro można używać coś co jest 'zaakceptowane' to po co używać czegoś co działa niby tak samo ale jest poza systemem - czyli argument oparty na funkcjonalności; pomijany jest zupełnie aspekt krypto jako rozwiązania które ma być z natury "poza" systemem, a to się nie zmieni. A nawet nabierze większej mocy bo cyfrowe waluty będą jeszcze bardziej obnażały prywatność. No ale trend jest taki że jak się pojawi to rozwiązania, to przejmie lwią część krypto.
Szczerze nigdy nie rozumiałem tego sentymentu że CBDC źle wpłynie na Bitcoina. No chyba że:
- łatwiej będzie cenzurować transakcje i gdy bitcoin zostanie zdelegalizowany lub przeregulowany to kupno/sprzedaż za fiaty bedzie prawie niemożliwa
- CBDC dotrze do tej (całkiem sporej) "niezabankowanej" części populacji i nie będą oni już mieli potrzeby korzystania z alternatywnych metod