Topic: Pospekulujmy o aktualnej i przyszłej cenie BTC. - page 22. (Read 17397 times)

elon kupuje ?
jest stratny 120 mln " przy zakupie  1.5 bln wg raportu do komisji
doge 30% up
może dobry czas wolac 28 k a w perspektywie długoterminowej kolejny retest ATH 2018 i potencjalny krach na rynkach światowych ale przy zwiększonych wydatkach na przemysł zbrojeniowy krach ten zdaje sie o krok dalej niz blizej

Bitcoin przebija opory i notowany jest najwyżej od 1.5 miesiąca. Przebiliśmy linię trendu spadkowego, która trzymała kurs od 5 miesięcy (maj 2022). Na upartego przebiliśmy tez główną linię trendu spadkowego sięgającą ATH. Dynamika jest zacna. Jedyne czego można sie przyczepić, to brak pompy na wolumenie i wciąż dużo niepewności w gospodarce. Czyżby kolejny fake?

Nie wiem, ale brzmi dziwnie podobnie. Wyglada na to ze to temat trwa juz dosc dlugo (vide "wywiad" sprzed 3 lat: https://www.youtube.com/watch?v=K-81NWKFV3I).
Ze sprawa Zerania spotkalem sie przypadkiem kilka lat temu na pewnym forum gdzie dosc zamozny uzytkownik opowiadal o tym wlasnie zaiwestowal w te kopalnie - i byl pelen nadziei na zysk i pelen zaufania do ludzi ktorym powierza pieniadze. A potem sie okazalo ze wartosciowy sprzet zostal "zutylizowany"  


Mówią też że albo będzie rosło albo nie będzie : https://www.bankier.pl/wiadomosc/Czy-tym-razem-sprawdzony-cykl-wyznaczy-dno-na-bitcoinie-8427856.html

"Kopali kryptowaluty na Żeraniu. Teraz staną przed sądem" taki jest tytuł artykułu. A fakt jest taki, że zebrali środki na kopanie od ludzi, kopanie zaczęli nieudolnie a środki wykopane zajęli i ukryli. Czyli fakt jest taki, że za oszustwo i kradzież staną przed sądem, a nie za kopanie krypto. To tak jakby ktoś napisał artykuł "był kochającym wnuczkiem a teraz za to idzie do więzienia" a po przeczytaniu okazało się, że nie miał babci tylko oszukiwał na wnuczka.
Że też taki click-beit pojawił sie na bankier.pl. Zawsze uważałem, że to dobra strona.

BTW a to nie jest przypadkiem ta afera z Szczepanem Bentynem i jego pracownią nowych technologi?

O czyms takim wlasnie myslalem - napisalem pare dni temu, a dzisiaj artykul:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kopali-kryptowaluty-na-Zeraniu-Teraz-stana-przed-sadem-8426506.html

Według ustaleń śledczych mężczyźni w latach 2017–2018 prowadzili kopalnię kryptowalut (ETC, Bitcoin) w dawnej fabryce samochodów osobowych na Żeraniu. "Mężczyźni namówili ponad 600 osób do zawarcia umów o zakup specjalistycznego sprzętu komputerowego oraz kart graficznych, a także dzierżawy tego sprzętu, w oparciu o które pokrzywdzeni przekazali im niemal 56 milionów złotych, 67 tysięcy dolarów i 35 tysięcy euro, a także sprzęt o wartości 2 milionów złotych".

Pogratulowac udanego wyboru "klientow". 56 baniek, wow.

masz duzo racji, koszty zycia wzrosły wszedzie masakrycznie, po pandemii i dodruku, po boomie na rynku nieruchomosci jest tez czesc zarobionych ale w tak niepewnych czasach pewnie trzymaja w skarpecie a to błąd

ida ciezkie czasy, hiperinflacja, trzymanie papiru to błąd to wiem na pewno, niestety ne ma wielu alternatyw, dla tego złoto pomimo wszystko raczej wzrosty, od 5 lat cena skoczyła 100%, chyba najbardziej "pewna" lokata zeby uciekac od inflacji

Spada wszystko. Złoto, akcje, obligacje, krypto. Nawet nieruchomości przestały rosnąć (ale one bardziej przez niedostępność kredytów). Moim zdaniem jest tak, bo rynek wycenia przyszłość a nie teraźniejszość, czyli pod obecną inflację pompowaliśmy cały 2021 rok a obecnie spadamy pod predykcje dot. 2023-2024 roku - obawy związane z recesją i faktem, że z 2 scenariuszy -galopujaca inflacja albo recesja FED zdaje się straszyć tym drugim a Jerome Powell chyba woli być zapamiętany jak Paul Volcker (pogromnca inflacji 1980) niż jako Arthur Burns, który inflację w usa rozbujał do 16% (1970-1980). I to zdaje się jasno komunikować:

Federal Reserve chair Jerome Powell sees inflation battle lasting 'some time,' warns of economic pain. “These are the unfortunate costs of reducing inflation. But a failure to restore price stability would mean far greater pain,” Powell said.
https://www.nbcnews.com/business/economy/inflation-could-hurt-economy-for-a-long-time-jerome-powell-rcna45016

Więc rynek spodziewa się dalszego wysysania płynności i ostrej walki z inflacją, bo taka jest narracja FEDu. Czy się uda zanim coś pęknie tego nie wiemy. Już bank credit suisse ma problemy, united nations prosi o wstrzymanie podnoszenia stóp, dolar przesadnie się umacnia (ryzyko Accord Plaza 2.0). Jak coś pęknie (albo wybory się zbliżą) to wrócimy do dodruku i dolar wróci na DXY<90 i ludzie sobie przypomną o tym, że ich pieniądze w dolarze też nie są bezpieczne. Czy pęknie? moim zdaniem prędzej czy później pęknie.

Problemem chyba coraz bardziej zaczyna się robić to że krypto "śmierdzi". Jeżeli możesz o tym przeczytać w gazecie, to zazwyczaj o tym że ktoś coś ukradł - włamanie na giełdę czy ostatnie ataki phisihingowe/telefoniczne na nieświadomych klientów. Jak zachęcać do kupowania krypto jeżeli zaraz w gazecie będzie artykuł "60latek chciał zainwestować w krypto, wypłacił 30tys i wszystko stracił"?
Z drugiej jeżeli chcesz kupić złoto, to nie trzeba się dużo gimnastykować by móc to zrobić w miarę wygodnie osobiście, w "mennicach" albo choćby NBP. Przypadki kupowania "złotego tombaku" w okazyjnej cenie od cyganki na rynku chyba już się raczej nie zdażają.
No i jeszcze takie spostrzeżenie że pewnie sporo osób przegapiło moment na inwestowanie/oszczędzanie antyinflacyjne - a inflacja goni. Więc jeżeli jesteś na krawędzi, coś tam mogłeś odłożyć rok temu, a dzisiaj już uważnie przyglądasz się cenom w spożywczym i idziesz kawałek dalej by kupic coś 4zł taniej - to raczej o odkładaniu (szczególnie w mało stabilne crypto) się nie myśli.

tak myślę niestety (więc jest duza szansa, że jak zwykle jestem w błędzie  )

fajnie to wyglądało, faktycznie rysuje nam sie zdrowa kumulacja, a 18K jest jak na razie nie do ruszenia

trochę nie wiem czy mozna jeszcze posiłkowac sie danymi o wolumenach spot Binance, ale niestety spada juz od tygodnia

faktycznie 18K trzyma solidnie na szczeście, nie widac jednak juz siły, impet zwalnia, a ja nie widze higher highs, tylko cene BTC odbijajaca sie od oporów najpierw na 22, potem 20, teraz 19...

niestety, kazdy kolejny atak na wsparcie osłabia je, już były 3, a w regułkach trejdera mozna wyczytac, ze zazwyczaj 4ta próba jest zazwyczaj tą najważniejszą, nie pozostało nic jak trzymac kciuki

byłem pewien, ze ludzie zaczną uciekac przed inflacja, powinni kupowac krypto, metale szlachetne, jak złoto cały czas do góry

Chyba potwierdzi się to, co napisałem jakiś czas temu, że ATH dla SP500 było 2 miesiące po tym jak BTC zaczał już spadać. Możliwe, że tak samo będzie z dołkiem i BTC zacznie już rosnąć jak SP500 będzie spadać jeszcze przez kilka miesięcy. Mówię o średnioterminowym dołku (przed rajdem do 30-50k), bo obecne zawirowania w gospodarce mogą przez koleją dekadę nam się odbijać czkawką nie dając powietrza do wzrostów.

Miejsca do spadków faktycznie jakby nie było. Wczoraj z impetem uderzyliśmy w wsparcie, które trzyma od 3 miesięcy i jeszcze szybciej od niego odskoczyliśmy. Wolumeny zacne jak na 3 miesięczną konsolidację. Linia trendu naszkicowana przez Flangler1, która trzyma od ATH (prawie rok) wczoraj została złamana. Wygląda ciekawie. Czyżby pora na odreagowanie? Idzie zima, na froncie może się uspokoi, "miesiące krachów" się kończą (wrzesień-październik). Jest nadzieja.Zobaczymy, czy utrzyma, czy to kolejne już fakowe wybicie.

BTC wciąż nie może przełamać wsparcia na 18k, mimo że indeksy USA wybijają wciąż coraz niższe dołki. Dzisiejszy odczyt inflacji był wyższy niż szacowano, ale mniejszy niż ostatnio( prev 8.3, now 8.2 est 8.1)
Zaczyna wyglądać to jak akumulacja na btc, wzrost wolumenu przy zmniejszeniu się zmienności, przebita linia trendu. W odróżnieniu od btc  niektóre alty tuż przed odczytem inflacji zaczęły wybijać lokalne dołki, np, cardano. Wystąpiła również relatywnie mała zmienność na btc w porównaniu do spx, SPX w godzinę po odczycie spadł 2.83% natomiast btc tylko 1.96%, to pokazuję tylko jak zmęczony rynek jest tymi ciągłymi spadkami. Można by tu na siłę wyrysować jakiś trójkąt ale jest sporo przestrzeni także nie ma co kombinować na siłę.

Wydaje mi się, że promocja binance dotyczyła tylko rynku spot. Więc może najlepszym miejscem analizy wolumenu będzie teraz binance futures?

A tak to wygląda tam:


Wolumen co prawda nie przebija szczytów z dołków po pęknięciu 30k jak to na spot widać, ale też nie odpuszcza mimo 3 miesięcznej konsolidacji a nawet nasila się w ostatnich 3-4 tygodniach.

dokładnie to Binance


dzieki za info, cholera niedobrze, bo tak jak piszesz Binance było najbardziej wiarygodne jezeli chodzi o wolumeny BTC na spocie

teraz przy braku prowizji nie bedzie to wiarygodne, to pewnie nie przypadek ze wolumen rosnie dokładnie od dnia kiedy znieśli opłaty

To wolumeny binance nie? Kurcze zawsze uważałem, że to najlepsze miejsce na analizę wolumenów, bo były one największe spośród wszystkich giełd, więc to tu wieloryby miały najwięcej płynności i to tu działo się najwięcej wiec i wolumen najlepiej obrazował co się dzieje. Niestety 8 lipca 2022 (przypadkiem to początek twojej strzałki) binance zlikwidował prowizje od handlu bitcoinem. Więc teraz washtrading kosztuje 0$. Ponaddto arbitrazyści mogą już kręcić kółka przy minimalnym spreadzie.


konsolidacja na dołku poprzedniej bessy (4k$) trwała 140 dni - więc jesteśmy blisko. Brakuje nam jakiś 35 dni.  Ale warto też dodać, że konsolidacja na poprzednim wsparciu (40k$) trwała dokładnie tyle co trwa obecna.

za niedługo bedzie 4 miesiac jak btc idzie w bok,

jak by tak jeszcze ze 2 dłuzej wytrzymali to juz niezła kumulacja by to mogła byc i moze jakies wybicie?

na spocie wolumeny cały czas rosna

Postaw se pan wiatrak XD, niech kręci

Odnosi sukcesy ale jak sam zauważyłeś w przypadku "stóp o 75"... jest to już w cenie. Plotki o szykowanej kontrofensywie są znane od kilku tygodni jak nie miesięcy. Jakby ona nie wyglądała, to i tak by nam to nasza zachodnia propaganda sprzedała jako sukces więc spekulanci pewnie grali pod sukcesy ukrainy od jakiegoś czasu  a teraz realizują zyski pewnie pod kontratak ruskich albo po prostu by zmienić papierowy zysk w realny.


Niestety chyba najlepiej będzie odłożyć rękawice na wieszak i przeczekać ten rok może dwa zawieruchy, bo przeiwidzieć za dużo się nie da. Tylko ten fakt tracenia 20% rocznie na inflacji jest straszny.

Mówią że podwyzka stóp o 75 to już pewniak, ale czy rynek nie ma tego już w cenie?? Ta wczorajsza reakcja była przesadzona moim zdaniem. Ukraina zaczęła jakies tam sukcesy odnosićrynek tylko że temat sie już widac znudził mediom.

No i wszystko znowu w dół. Krypto, akcje, wszystko równo nurkuje.
W nawiązaniu do sąsiedniego wątku w którym rozmowa zeszła na Intel - akcje spadły 5% do 30$, postanowiłem (może zbyt pochopnie) trochę kupić. Pod koniec miesiąca będą publikować wyniki, zobaczymy jak in poszło.

Dane CPI dalej straszą bitcoina grając główne skrzypce w dniach blisko ogłoszenia. Dziś bitcoin urwał się 3.18% w zaledwie 1 min a łącznie w ostatnie 45 min o 6.7% kasując zyski 3 ostatnich dni. Wszystko zaczęło się od danych:

"W sierpniu  inflacja CPI w USA spowolniła do 8,3 proc. wobec 8,5 proc. odnotowanych w lipcu - podało Biuro Statystyki Pracy." które na pierwszy rzut oka są pozytywne, bo inflacja spada, lecz konsensus analityków zakładał 8.1%, więc rozczarowanie poza tym:

"W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost CPI o 0,1 proc. mdm. To także spora negatywna niespodzianka, ponieważ ekonomiści spodziewali się spadku o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym."
"W sierpniu bazowa inflacja CPI w Stanach Zjednoczonych wyniosła aż  0,6 proc. mdm i 6,3 proc. rdr wobec 0,3 proc. mdm i 5,9 proc. rdr odnotowanych w lipcu. Ekonomiści prognozowali, że wskaźnik ten wyniesie 0,3 proc. mdm i 6,1 proc. rdr. Sierpniowy wzrost inflacji bazowej okazał się zatem zdecydowanie szybszy od oczekiwań i sugeruje dalsze „rozlewanie się” presji inflacyjnej w gospodarce USA"

"Dane przemawiają za mocną podwyżką stóp"

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Inflacja-w-USA-sierpien-2022-8405107.html