Topic: Ogólne rozmowy na temat kampanii sygnatur - page 19. (Read 6146 times)

Nie do końca: @cryptovigi przesadziłeś z ta minutą -  mysle ze realny czas na "zebranie danych" to od 5 do 15minut.
Jeśli do tego dodamy, że takich kampani jednak sie troche pojawia to już powstaje dość  spory kawałek czasu.
Dodajmy do teGo jeszcze wybór pomiędzy kampaniami - bylby on prostszy gdyby wszystko zostalo zebrane w jednym miejscu - w sasiednich postach. I w takiej roli @TytanowyJanusz, uscislajac widziałem Twoj watek


Na szczęście jest już (przynajmniej chwilowo) po temacie :p
Niemniej jesli znajde czas i cos przyuwaze to nie omieszkam wrzucic informacji.. w sumie musze pomyslec nad jakas forma bota do powiadomien o nowych miejscach w kampaniach ;-)

Zgadzam się - czas to pieniądz! ale w tym przypadku to działa również w drugą stronę - czas jaki poświęcisz na dokładne przeczytanie oryginalnego postu OP kampanii może zaowocować dla Ciebie całkiem sensowną gratyfikacją finansową (a umówmy się nie stracisz na to godziny tylko maksymalnie minutę). A jeśli ktoś nie ma minuty na przeczytanie oryginalnego postu (szczególnie że nie pojawiają się w tempie 50 dziennie tylko 1 na kilka dni) to może mieć spory problem w wypełnieniu zadań kampanii sygnatur czyli pisaniu po kilku postów dziennie...

Doskonale cię zrozumieliśmy. Jednak wydaje mi się, że Ty nas nie zrozumiałeś. Każdego interesuje co innego. By zawrzeć wszystkie dane jakie mogą kogokolwiek interesować, to trzeba by było przepisać OP. Odnalezienie w tym wielkim zgłoszeniu istotnych danych dla siebie osoby zajmie tyle czasu co odnalezienie się w wątku oryginalnym.
Kampanie otwierają się nieraz na kilka godzin. Chodzi tu o czas. O to, by zgłaszający mógł w 10 min siedząc na telefonie w autobusie dodać post informujący o wolnym miejscu a nie 2 godziny przygotowywał elaborat by zadowolić nim wszystkich. Wyszukując i przepisując połowę OP do ściśle określonego formularza.

Możemy usiąść i zastanawiać się które informacje dodać, ale jak sam zauważyłeś "czas to pieniądz" a obecne dane i możliwość szybkiego przekierowania do całego OP kampanii zadowoli 90% osób. Dodanie kolejnych 10 punktów zadowoli kolejne 5% osób (5% to osoby, których nie da się zadowolić :p ), co podwoi czas publikacji każdego postu (przez co ktoś kiedyś może się nie wyrobić ze zgłoszeniem do kampani). Skoro czas to pieniądz, to matematycznie nie opłaca się podwajać czasu tworzenia każdego zgłoszenia dla zadowolenia 5% użytkowników więcej.

Obecnie mamy z 10 kampanii, które spełniają kryteria z OP. Podejrzewam, że każdy zna już ich główne posty na pamięć i tylko czai się w progach kiedy manager napisze, że ma 1 dodatkowe miejsce. To kolejny argument, dla którego najistotniejsze dane (wolne miejsce w dobrej kampanii) jest kluczowe dla większości piszących tu stale użytkowników. (ja się czaję na bustadice, chipmixer  i do swojej jakbym jeszcze nie był i znam OP na pamięc i chciałbym jak najszybciej wiedzieć o wolnym miejscu. Nowe kampanie pojawiają się raz na miesiąc i wtedy nawet jak z pozoru kiepska to i tak czytam całą, bo może ma poukrywane jakieś smaczki)

Poza tym, jak zaznaczył trafnie @wwzysocki nie zalecam zgłaszania się do kampanii bez dokładnego przeczytania całego OP.

Nie wiem, może się niezbyt precyzyjnie wyraziłem w poprzednim poście, powtórze więc jeszcze raz:
"czas to pieniądz" - po co każdy ma przeszukiwać OP kampanii  (Szczególnie, że są one bardzo rozwlekłe), tylko po to, żeby znaleźć jakiś dyskwalifikujący czynnik gdzieś na samym końcu, jak może to zrobić jedna osoba, która i tak przegląda ten OP i dla której skopiowanie 2-3dodatkowych informacji nie powinno być żadnym problemem (powiedzcie szczerze ile trwa zrobienie ctrl+c/ctrl+v 2albo 3 linijek tekstu?) -  liczyłem, że raczej podyskutujemy tu o tym które informacje powinny być podane (z jednego postulatu przekonaliście mnie, że można zrezygnować, ale na innych wciąż by mi zależało).
W ostateczności nie musi @TytanowyJanusz uzupełniać tych informacji w OP ale na prawdę bardzo by mi zależało, żeby znalazły się w zgłoszeniach.
Wy teraz macie w miarę dobre kampanie, więc prosiłbym o odrobinę zrozumienia.

Mówi i to bardzo dużo!!! Sam przecież wiesz, że nie łatwo znaleźć dobrą kampanię płatną w prawdziwej walucie i od sprawdzonego managera. Sensem tego wątku jest szybkie informowanie o pojawiających się wolnych miejscach i tak jak pisał @wwzsocki jesteś dokładnie o jeden klik (podany) od pełnej informacji. Skoro masz czas odczytać takiego posta to przecież możesz kliknąć w link i doczytać wszystkie niezbędne wiadomości. Każdy oczekuje czegoś innego dla jednego ważna jest stawka za tydzień dla innego za posta, jednemu zleży żeby pisać tylko na lokalu inny wolałby o tyko o polityce na wątku anglojęzycznym, dla kogoś ważne jest czy są ograniczenia co do meritów a dla kogo innego ważne jest czy post może mieć tylko 100 znaków etc.

Innymi słowy, żeby zadowolić każdego trzeba by skopiować cały post z warunkami kampanii, żeby niczego nie pominąć - tylko PO CO? Skoro post z warunkami jest na odległość jednego kilknięcia msyszką?

No właśnie, nie widzę czy kampania jest dla mnie, bo to że są wolne miejsca nie wiele mi mówi :-(  jeśli jest totalnie niezgodna z moimi preferencjami ;-)
Po prostu chodzi mi o to, że nie zawsze łatwo jest dotrzeć do poszukiwanych informacji, a jednak myślę, że osoba która sygnalizuje to przegląda warunki takiej kampanii więc fajnie by było, jakby te 2punkty więcej dopisała. Pomoże to zaoszczędzić naszego cennego czasu :-)

Zresztą dzisiaj mieliśmy przykład - ktoś wrzucił link do kampanii ale nie sprawdził nawet do końca jakie są wolne miejsca - a myślę, że chociażby to powinno być podstawą - a jeśli już ktoś sprawdza stan wolnych miejsc, to myślę, że niewątpliwie przy okazji przeczyta też te informację o które ja bym prosił - i te 2-3kliknięcia ctrl+c > ctrl+v myślę, że nikomu nie zaszkodzą ;-)

Temat ten ma sygnalizować wolne miejsca w najlepszych kampaniach i spełnia to zadanie wyjątkowo dobrze, bo jak dotąd, już dwa razy mnie poinformował o wolnej kampanii.

Jest jakaś minimalna ilość informacji potrzebna, a jeżeli ktoś w dodatkowych informacjach zamieści info, które nas interesuje, to fajnie a jak nie, to przecież są podane wszystkie linki i można sobie szybko znaleźść. To przecież jest takie duże ułatwienie, wystarczy kliknąć link, jeżeli widzisz, że kampania jest dla Ciebie i doczytać najważniejsze wiadomości.

Dodatkowo zalecam każdemu przeczytać OP w wątku kampanii, do której chcemy przystąpić, bo może tam być wiele dodatkowych informacji o tym, jak należy się poprawnie zgłosić do kampanii, bonusy, ograniczenia sekcji, itd. Bardzo nieroztropne jest pominięcie tego posta, bo póżniej może nie wyjść to na dobre.

Tak więc pomimo wszystko, ja ten temat zostawiłbym w takiej formie jakiej jest i poprosił tylko o więcej dodatkowych informacji, jeżeli jest to możliwe.

Postarałem się, żeby wyskrobać smerita i docenić Twój post, ale pozwolę sobie jednak pozostać przy swoim zdaniu, może ktoś jeszcze mnie poprze (choć nie stanie się to raczej dopóki nie napłynie/powróci większa ilość osób zainteresowana udziałem w kampaniach)  - jeśli nie, to najwyżej mnie zbanujesz


Ad. okres rozliczeniowy: Akurat dla mnie to jest dość ważne zanim podejmę decyzję o ubieganiu się o miejsce w danej kampanii. (wiadomo są kampanie z 4 i więcej razy wyższą stawką gdzie się opłaca nawet cały tydzień dotychczasowej kampanii zmarnować, byleby jak najszybciej aplikować) ..
No ale ok, niech będzie, ten parametr można w sumie pominąć.
Natomiast 2poniższe, zależałoby mi, żeby się nad tymi moimi postulatami pochylił ;-)

Ad. boardy: No właśnie nie do końca, myślę że około połowy kampanii nie akceptuje albo altcoinów albo locali (a to są dla mnie kluczowe działy)
Ad. gambling - to też jest bardzo różnie, bo widziałem już kampanie gdzie tylko posty z tej sekcji są zliczane - a ja jednak chciałbym łączyć przyjemne z pożytecznym, a nie zmuszać się do pisania na temat od którego mnie odrzuca (choć czasem dla przyjemności nawet fajnie było zagrać w jakąś mini-gierke ;-) )

Na takie punkty miejsce jest w "informacje dodatkowe". Jakbym miał napisać wszystko, co może kogokolwiek interesować i wymagać tego w formularzach, to każdy by musiał całe OP kampanii przepisać, by tylko poinformować o wolnym miejscu. Tak przynamniej uważam. Najważniejsze, czyli: FAKT WOLNEGO MIEJSCA, nazwa managera, link do kampanii, ilość kasy do zarobiania, ilość postów do napisania i możliwość pisania na lokalu uważam za najważniejsze. A dzień księgowania wypłat to raczej rzecz istotna dopiero jak się dostaniemy do kampanii (by wiedzieć do kiedy dobić ostatnie kilka postów). Akceptowane boardy są w wiekszości identyczne (czyli wszystko bez off-topu i games and rounds). Przeważnie różni się tylko możliwością pisania w lokalach.

Co do kampanii kasyn to jak już zostało to zauważone to jest to większość z wszystkich i spora ich część wymaga pisania w sekcji gambling (możesz tego unikać, ale prędzej czy później pojawi się kampania 100+$ i się złamiesz . A 5 postów to nie jest duży problem - zwłaszcza, że bogata historia w sekcji gambling może się wtedy przydać). Widzisz, ja byłem w rocked.run i windice, a podejście do hazardu mam podobne jak ty. Postanowiłem więc swój limit obowiązkowych postów zapełniać przez posty tego typu (nawet zarabiając jakieś merity):
Does Martingale Work?
Play poker to train trading
Roulette - what to bet on?

Oraz mieszanie z błotem wszystkich pomysłów na magicznie działające strategie oszukujące statystykę, uświadamianie wszystkim, że w hazardzie liczy się tylko szczęście, że im bardziej wierzą w jakieś strategie tym więcej stracą itp. itd. Po pewnym czasie wejdziesz w rytm i odnajdziesz się tam jak gdziekolwiek indziej. Sporo osób tam reklamuje kasyna w sygnaturkach a jednocześnie w swoich postach jadą po gamblingu (może bardziej po idei wzbogacenia się na hazardzie). To, że trzymasz się z dala od gamblingu nie powoduje, że nie możesz reklamować sprawdzonego serwisu dla tych, którzy gambling lubią i szukają uczciwej strony. Jeśli pozostajesz autentyczny i w swoich postach zaznaczasz, że gambling jest tylko do zabawy, to moim zdaniem nie jest to w żadnym wypadku problem moralny (reklamowanie czegoś złego).

Pozwolę sobie ponowić moją uwagę dotyczącą wątku @Tytanowy_Janusz, żeby tamtego (https://bitcointalk.org/index.php?topic=5129400.40) wątku nie zaśmiecać;
Czy w tamtym wątku mogłyby jednak być też umieszczane podstawowe informacje o wymaganiach danej kampanii, tj.: akceptowane boardy oraz okresy rozliczeniowe?
bo np teraz jest wrzucona kampania Windice, gdzie:
I np. ja jako, że staram się trzymać generalnie daleko od hazardu to do takiej kampanii nie wejdę (chyba, że mi podpowiecie jakie posty pisać, żeby to nie były spam-posty, tylko wyrażanie mojego zdania, no ale przecież nie będę pisał w każdym wątku o tym, że uważam hazard za coś niezbyt pozytywnego  ;-)

Z drugiej strony osobiście piszę głównie w localu oraz w alt'ach
A często  kampanie mają te działy wyłączone ze zliczanych...

wszystko sie zgadza.
w MTNC bylem od samego poczatku i mialem tez szczescie zostac jeden z kilku uczestnikow co dostali przez ten airdrop (co byl wogule kampania sygnaturska) 50000 MTNC co wystarczalo na jednego masternoda. i dlatego mi teraz aktualna sytuacja w MTNC tak wku**** bo w tym projekcie mogles wszystkie masternody co miales na swojim wlasnym kompie urochomic - zamiast innej ip potrzebowal nastepny masternode tylko innego portu

a teraz wszystko wyglada na exit scam przez ideaupdater (MTNC dev)

Ty szczęściarzu z tego co wiem to nie pierwsze Twoje praktycznie gratisowe masternody, które dostałeś. W Masternidecoin też brałeś udział wpierwszym airdropie gdzie rozdawali 1 masternoda na osobę (wartość ATH chyba 12000$ ale moge się trochę mylić). Gratuluję refleksu bo takie fuksy rozchodzą się błyskawicznie. Trzeba być we właściwym miejscu we właściwym czasie i Ty jak widać byłeś.

ja za moje "wygrane" ABS coiny zdobylem 3 nowe masternody w tym projekcie 
i naturalnie, kampanie platne w BTC lub ETH sa bardzo rzadkie, ale takze tez bardzo popularne. duzo ludzi by sie chcialo w nie zlapac... 

No tak ale pomimo przelicznika i tak płacili swoim tokenem czy monetą ABS, więc nie są jakimś wyjątkiem.

W dalszym ciągu musisz je sprzedać na giełdzie, żeby dostać zarobione dolary a to może być trudne z wielu powodów.

Dlatego takie kampanie płatne w $ czy BTC, ETH są tak poszukiwane. Pewna kasa a nie śmieciowe tokeny, które ciągle tracą wartość.

brali cene aktuallna z dnia "wyplaty" od coinmarketcap

Niezła ciekawostka A przeliczali po cenie bid czy ask? Bo widzę, że token dostępny na 2 malutkich giełdach ze spreadem 20%(do 100% jeśli interesują cię ilości +0.02 btc )
Chyba, że notowani byli wtedy na większych giełdach.

ABS placil w ABS przeliczajac tygodniowy wynik zarobkow w USD

 

Zwięźle, krótko i na temat. Kampanie bounty dla ICO jakiegoś tokena czy alta nie mogą płacić w BTC czy ETH, bo go po prostu nie mają i jedyne na co można liczyć, to ich token i dobrą cenę przy wejściu na giełdę ale wszyscy wiemy jakie są realia w ostatnim roku.

Kasyna i mixery trzepią kapuste, aż miło dlatego stać ich na reklamę. A trzeba przyznać, że sygntura działa, bo sam jak reklamowałem linki referencyjne w mojej sygnaturze, to miałem najlepsze efekty. Pomimo tego, że mam dobrze rozbudowane konta społecznościowe z tysiącami obserwujących. Na Facebooku i Linkedin mam już maksa a i tak sygnaturka przynosiła lepsze efekty. To się nazywa Targeted Traffic i jest, to najlepszy rodzaj klientów do reklamy produktów krypto.

Żeby płacić w realnym pieniądzu, to trzeba realny pieniądz zarabiać Takich kampanii jest faktycznie niewiele. Praktycznie na palcach 1 ręki można zliczyć (swoją drogą może to być jakimś wyznacznikiem dobrego projektu? ).

Ja kojarzę:
IOTX - płacił w ETH
Byteball (obecnie Obyte) - płacił w swoim tokenie przeliczając cotygodniowe zarobki w $.
Waves - płacił w BTC

Jakieś jeszcze kojarzycie?

Korzystając ze zmiany tematu na "Ogólne rozmowy..." chciałem się podzielić pewnym spostrzeżeniem...
Zauważyliście, że 70% kampanii sygnaturowych to kasynya, kolejne 25% to mixery a na resztę pozostaje tylko 5%? Oczywiście procenty nie były obliczane tylko rzucone "na oko" ale tak to właśnie postrzegam. Czy faktycznie inne projekty nie są na tyle silne żeby mogły sobie pozwolić na prawdziwą kampanię płatną w realnym pieniądzu?