Pages:
Author

Topic: Polish Hyde Park - page 19. (Read 7146 times)

legendary
Activity: 1876
Merit: 3131
May 23, 2019, 12:21:05 PM
#90
Jest pytanie, czy Hyde Park jest dobrym miejscem na drobne oświadczenia I informacje od nas?

Nie lepiej będzie założyć osobny temat? BitHub ma swój własny temat. Tak samo BitBay, który wkleja swoje analizy techniczne. Przy okazji zobaczycie jak duże jest zainteresowanie treścią publikowaną przez was tutaj.

Edit: Czy te drobne informacje będą wyglądać tak samo jak tutaj?
member
Activity: 476
Merit: 88
Online Cryptocurrency Exchange
May 23, 2019, 12:17:29 PM
#89
Jest pytanie, czy Hyde Park jest dobrym miejscem na drobne oświadczenia I informacje od nas?
hero member
Activity: 1246
Merit: 708
May 22, 2019, 05:20:08 PM
#88



I moim zdaniem marnowanie potencjału ludzkiego w postaci osób żyjących na koszt innych z socjale jest istotnym problemem socjalizmu, bo demoralizuje się społeczeństwo oraz podcina nogi bystrzejszym (w postaci wyższych podatków). Po prostu gospodarka takowa nie jest efektywna, odpycha od siebie wielkie korporacje z gotówką, odpycha orłów a przyciąga sępy.





Teoretycznie tak, ale praktycznie wcale nie tak rzadkie są sytuacje, gdy komuś powinie się noga, też na prawdę nieszczęścia chodzą po ludziach..
Po drugie nie każdy ma taki ''bohaterski" typ osobowości, że potrafi pokonać wszelkie przeciwności. Na prawdę, jest mnóstwo osób, które gdyby nie socjał to pozwoliłoby się zabić za możliwość pracy (mnie np. cieszy 500plus, że chociaż część osób mogła dzięki temu uciec od wyzyskujących pracodawców - wiadomo, że nie wszyscy pracodawcy tacy są, ale nie jest to na pewno zjawisko marginalne :/)
legendary
Activity: 2142
Merit: 1622
May 22, 2019, 11:27:38 AM
#87
No niestety taki "zespolizm" to jest wielki bol..

Natomiast  w kwestii specjalistow od wyciagania  tysięcy z socjali to ja nie moge sie do konca zgodzic..
Owszem, sa w tej sferze naduzycia ale nie wydaje mi się, by to byl glowny problem systemowy..
I tutaj blockchain moglby być rozwiazaniem - skoro byłby rejestr w ktorym bylyby zapisywane  przeplywy srodkow to duzo trudniej byloby ukryć dochody z szarej strefy.. tyle ze dla niedojrzalego spoleczenstwa "wiernopoddanczego"  stwarzaloby to już zupelnie inny rodzaj zagrozenia..

Rejestr z zapisanymi przepływami środków? Na blockchainie? A po co tu blockchain jak wystarczy arkusz w excelu, który notabene jest prowadzony przez urzędników urzędu skarbowego, gdzie przychody są porównywane z rozchodami i gdy nagle będziesz miał 100k na wkład własny przy zakupie domu albo nowego samochodu, a z przychodów nie będzie wynikało, że może cię na to stać, to możesz spodziewać się wezwania. A gdy nie będziesz umiał udowodnić skąd posiadasz te pieniądze, to 75% z nich oddasz. Powiesz, że z prezentów ślubnych? To będziesz musiał podać dokadną listę kto ile dał i każdy zostanie wezwany na przesłuchanie. Powiesz, że z prostytucji? (modna wymówka ostatnio na forach podanawana jako możliwość obejścia - bo przychód z prostytucji nie podlega opodatkowaniu) To będziesz musiał podać dokładną listę swoich klientów, w dodatku przesłuchają twoich sąsiadów, rodzinę.

Takowy rejestr mógłby być łatwiejszy do wykonania i bardziej precyzyjny jeśli przepływy pieniężne odbywały się po blockchainie (choć nie jestem w tej kwestii przekonany na 100%) ale chyba nie wierzysz w to, że w najbliższej przyszłości (20 lat) polski złoty zostanie waluta cyfrową.

I moim zdaniem marnowanie potencjału ludzkiego w postaci osób żyjących na koszt innych z socjale jest istotnym problemem socjalizmu, bo demoralizuje się społeczeństwo oraz podcina nogi bystrzejszym (w postaci wyższych podatków). Po prostu gospodarka takowa nie jest efektywna, odpycha od siebie wielkie korporacje z gotówką, odpycha orłów a przyciąga sępy.


hero member
Activity: 1246
Merit: 708
May 22, 2019, 10:06:05 AM
#86
No niestety taki "zespolizm" to jest wielki bol..

Natomiast  w kwestii specjalistow od wyciagania  tysięcy z socjali to ja nie moge sie do konca zgodzic..
Owszem, sa w tej sferze naduzycia ale nie wydaje mi się, by to byl glowny problem systemowy..
I tutaj blockchain moglby być rozwiazaniem - skoro byłby rejestr w ktorym bylyby zapisywane  przeplywy srodkow to duzo trudniej byloby ukryć dochody z szarej strefy.. tyle ze dla niedojrzalego spoleczenstwa "wiernopoddanczego"  stwarzaloby to już zupelnie inny rodzaj zagrozenia..
legendary
Activity: 2142
Merit: 1622
May 22, 2019, 03:56:41 AM
#85
I jak to się ma do naszej darmowej opieki? Przecież nie ma szans, żeby nastarczyć pieniędzy, jeżeli na zchodzie europy wszyscy płacą i to dużo, a i tak brakuje.

Przecież płacimy w składkach obowiązkowych. Przecież to wszystko jedno, czy ci zabiorą z pensji 500zł, czy ci zabiorą 300zł i każą dopłacić 200zł osobno. Problem jest gdzie indziej moim zdaniem. Jeśli masz sprywatyzowaną służbę zdrowia, to pojawia się aspekt ekonomiczny (możliwość bankructwa, konieczność opłacalności, dbanie o klienta, który może wybrać alternatywę, konkurencję), co nie występuje przy państwowej służbie zdrowia z obowiązkowymi składkami. De fakto im gorzej zostaniesz obsłużony tym częściej zdecydujesz się skorzystać z prywaciarzy, tym więcej pieniędzy zostanie w skarbonce służby zdrowia - a to absurd. Służba zdrowia i wszyscy tam pracujący będą mieli im więcej hajsu im gorzej cię potraktują...

Jak nie płacisz składek to nie masz opieki. Jak pojechałem na pogotowie na szycie, a nie miałem akurat opłaconych składek, to gotóweczką chirurgowi płaciłem.

W kontekscie służby zdrowia to podobno  wiele osob ktore maja porównanie pomiędzy brytyjska a polska sluzba zdrowia o dziwo lepsze zdanie ma o tej polskiej...
Podobnie ma sie rzecz jesli chodzi o opieke stomatologiczna (przecież obcokrajowcy wrecz przyjezdzaja czy nawet przylatuja do Polski leczyc zeby) choc ten przyklad nie do konca jest tu na miejscu bo przeciez  opieka stomatologiczna jest w Polsce de facto sprywatyzowana (aczkolwiek zdarzalo mi sie swego czasu dosc wiele razy korzystac z dentysty na NFZ i tez nie bylo tragedii.. wiec moze  wspolistnienie publiczno-prywatne jednak ma sens?)
Potwierdzam. Drogo tam u nich leczą. Ale to norma, bo są inne koszty życia. Tak samo jak Niemcy przyjeżdżają nad polski Bałtyk. Wcale nie znaczy, że nasz jest lepszy. Nasz jest tańszy, bo jesteśmy bidokami i obsłużymy Niemca za 30 euro bo dla nas to 120 zł. Tak samo dentysta obsłuży brytyjczyka za 50 funtów (1/40 średniej miesięcznej pensji) bo to dla niego 200zł (1/20 średniej miesięcznej pensji)

W sumie w socjalizmie jednym z wiekszych problemow jest etatyzm i tutaj.. z pomoca moglaby przyjsc technologia blockchain .. jesli moznaby wiele rzeczy na nia przeniesc, zmniejszajac biurokracje i zatrudnienia w urzędach to za zaoszczedzone pieniadze moznaby podniesc standard swiadczen społecznych..  po jego podniesieniu wiecej ludzi zaczeloby rzetelnie placic skladki dzięki czemu do systemu trafialoby więcej pieniedzy co pozwoliloby na jeszcze wieksze podniesienie standardu..
To co Panowie, zakładamy Polska Partie Blockchain?;-)
Jednym z większych Smiley Tu się zgodzę. Podobnych większych problemów są setki. Może zamiast je łatać, tworząc kolejne, lepiej byłoby wybrać inny system? Blockchainem nie pozbędziesz się bandy specjalistów od socjali, którzy wyciągają kilka tysięcy miesięcznie z różnych zasiłków, którym jak twierdzą nie opłaca się pracować.
Oprzeć funkcjonowanie Polski na blockchainie Smiley. To świetny, rewolucyjny pomyśł, jednak niewykonalny Smiley Już to widzę. Zostanie powołany specjalny zespół, który będzie brał pensję latami, o którym wszyscy po 5 latach zapomną i wygrzebią sprawę po 15 latach. Media nazwą to "aferą" po czym temat ucichnie na zawsze Smiley
Jak dobrze pamiętam podobnie było z Zespołem ds. Energetyki Jądrowej powołanym za rządów Tuska.
hero member
Activity: 1246
Merit: 708
May 21, 2019, 03:44:07 PM
#84
W kontekscie służby zdrowia to podobno  wiele osob ktore maja porównanie pomiędzy brytyjska a polska sluzba zdrowia o dziwo lepsze zdanie ma o tej polskiej...
Podobnie ma sie rzecz jesli chodzi o opieke stomatologiczna (przecież obcokrajowcy wrecz przyjezdzaja czy nawet przylatuja do Polski leczyc zeby) choc ten przyklad nie do konca jest tu na miejscu bo przeciez  opieka stomatologiczna jest w Polsce de facto sprywatyzowana (aczkolwiek zdarzalo mi sie swego czasu dosc wiele razy korzystac z dentysty na NFZ i tez nie bylo tragedii.. wiec moze  wspolistnienie publiczno-prywatne jednak ma sens?)
W sumie w socjalizmie jednym z wiekszych problemow jest etatyzm i tutaj.. z pomoca moglaby przyjsc technologia blockchain .. jesli moznaby wiele rzeczy na nia przeniesc, zmniejszajac biurokracje i zatrudnienia w urzędach to za zaoszczedzone pieniadze moznaby podniesc standard swiadczen społecznych..  po jego podniesieniu wiecej ludzi zaczeloby rzetelnie placic skladki dzięki czemu do systemu trafialoby więcej pieniedzy co pozwoliloby na jeszcze wieksze podniesienie standardu..
To co Panowie, zakładamy Polska Partie Blockchain?;-)
legendary
Activity: 2716
Merit: 1702
First 100% Liquid Stablecoin Backed by Gold
May 21, 2019, 11:28:39 AM
#83
... wypadałoby tez uscislic, czy zawezamy teraz  dyskusję do kwestii  samego systemu emerytalnego (czy spoglądając jeszcze weziej tylko do kwesti Zusu) czy tez podchodzimy  do tematu szerzej, uogolniajac dyskusje do tzw.  Zabezpieczenia spolecznego...

Oczywiście, że trzeba to wrzucić do jednego wora, bo w Polsce niestety ale cały system ubezpieczeń jest co tu dużo mówić felerny.

W moim niedługim życiu mieszkałem w kilku państwach europejskich po kilka lat, jednocześnie tam pracując i płacąc wszystkie podatki i składki.

Przez ten czas wyrobiłem sobie zdanie, w których państwach jak to działa i co nie działa.

Służba zdrowia nie może być darmowa i w każdym państwe gdzie podstawowa opieka zdrowotna jest za darmo - jest źle.

W Holandii np. na miesiąc płaci się 120 euro od osoby plus do 390 euro/rok tkzw. "własne ryzyko" (najniższy poziom a najwyższy to 900 euro na rok) za jakiekolwiek badania i leki, powyżej tej sumy jest refundowane.

I jak to się ma do naszej darmowej opieki? Przecież nie ma szans, żeby nastarczyć pieniędzy, jeżeli na zchodzie europy wszyscy płacą i to dużo, a i tak brakuje.
hero member
Activity: 1246
Merit: 708
May 21, 2019, 07:12:27 AM
#82
@Tytanowy Janusz doskonale Cię  rozumiem, kiedyś sam byłem zdeklarowanym antykomunistom i "kolibrem" jednak z biegiem czasu nabrałem troszkę innego spojrzenia na pewne kwestie.
Natomiast wypadałoby tez uscislic, czy zawezamy teraz  dyskusję do kwestii  samego systemu emerytalnego (czy spoglądając jeszcze weziej tylko do kwesti Zusu) czy tez podchodzimy  do tematu szerzej, uogolniajac dyskusje do tzw.  Zabezpieczenia spolecznego. Jesli to drugie to niestety nie można ignorowac faktu, że nie wszyscy obywatele doczekaja w zdrowu i pelni sil wieku emerytalnego  (i tu niestety zbiera nam sie kolejny "kamien i szyi", czyli skladki na roznego rodzaju ubezpieczenia rentowe, wypadkowe, chorobowe.)
Na obecnym etapie wydaję mi sie ze pewnym rozwiązaniem byloby  dopuszczenie wspolistnienia prywatnych podmiotów ubezpieczeniwych, ale pewnie i takie rozwiązanie bedzie ciężko wywalczyc, szczegolnie po tym jak zakonczyla sie kwestia OFE...
legendary
Activity: 2142
Merit: 1622
May 21, 2019, 05:59:29 AM
#81
Zgodzisz się zapewne, że w 90% przypadkach leszcz po szkole zarabia mniej niż 50 letni facet z 30 letnim doświadczeniem?

Przez szkołę masz na myśli liceum, technikum, zawodówkę czy studia? Jeżeli chodzi o to pierwsze, to nie ma w tym nic dziwnego. Jeżeli chodzi o studia, to jaki jest sens studiowania kierunków, po których z góry wiadomo, że będzie problem z zatrudnieniem? Studenci kierunków technicznych dostają pracę już w trakcie studiów, a chętnych nie przybywa.

Chyba wszystko jedno o jakiej szkole mowa. Chodzi mi o fakt, że doświadczony pracownik zarabia więcej niż młody (niezależnie po jakiej szkole). Czy mowa o studiach (dla przykładu IT) i kariery programisty od młodszego programisty (3k netto) do doświadczonego seniora (10-15k netto), czy mowa o liceum i sprzedawcy bułek w MC Donaldzie od pomocnika na kuchni (2k netto) do menadżera zarządzającego zmianą (3-5k netto). Więc przeciętny 50 latek jest w stanie odłożyć miesięcznie znacznie więcej bo więcej zarabia i mniej wydaje.

Po raz kolejny nie podoba mi się Twój ton wypowiedzi, proszę  postaraj sie zaprzestac wkładać w moje usta słów ktorych nie mialem  na myśli.

Przepraszam. Za bardzo mnie czasem ponosi przy rozmowach na temat polityki zwłaszcza, gdy mówię o wszelkich kwestiach związanych z socjalizmem i dobrem ogółu nad dobrem jednostek. Poprzedni raz, który możesz mieć na myśli też dotyczył polityki. Ocenzuruję się w przyszłości Smiley
hero member
Activity: 1246
Merit: 708
May 21, 2019, 05:41:19 AM
#80
@Bitcryptex więc dlatego szkolnictwo wyższe powinno byc odpłatne  - z szerokim dostępem  do oferty  nisko oprocentowanych kredytów studenckich.

@Tytanowy Janusz No coż, moj post nie odnosil sie bezpośrednio do kwesti "wykonawczych" (ZUS) ale raczej co do ogolnej zasady (ktorej nie mozna tak po prostu zignorować na podstawie własnego horyzontu). WSZYSTKO sprowadza się do poszukiwania równowagi - pomiędzy tym by nie dopuścić do tego, aby wspolobywatele umarli z głodu  a tym by ubezwlasnowalniac ludzi socjalem..
Po raz kolejny nie podoba mi się Twój ton wypowiedzi, proszę  postaraj sie zaprzestac wkładać w moje usta słów ktorych nie mialem  na myśli.


...nikt głodujący nie będzie wszczynał rozruchów...

Tym razem ja się nie zgodzę.

Właśnie głód i bieda jest podstawą do większości demonstracji, rozruchów, kradzieży i przestępstw. Ludzie zrobią wszystko żeby zapewinć byt i bezpieczeństwo bliskim. Podczas głodu dochodzi do najgorszych rzezi i z ludzi wychodzi, to co najgorsze. Przypomnij sobie Somalię parę lat temu i Mogadish, w którym ze względu zamieszek i głodu zginęły miliony ludzi pod okiem ONZ i USA.

Nie zrozumiałeś, może zbyt rozbudowane zdanie napisałem Cheesy
Ale to dobrze  w sumie bo idealnie  oddałeś to co miałem na myśli.
Co prawda Polacy nie sa aż tak buntownicznym narodem jak te z Południa i pewnie byliby w stanie wytrzymać duzo większy ucisk, ale w koncu i oni sie zbuntuja..
Żeby powstaniu takich sytuacji zabopiec nie wystarczy umozliwienie  kazdemu nieograniczonego bogacenie się - zawsze pojawi sie gdzies grupa osob ktore nie odnajda sie w rywwlizacji na tym polu...
Ja jestem daleki od socjalistycznych zapedow ale obawiam sie, ze opieranie sie tylko na dobrowolnej dobroczynnosci nie wystarczy, aby zapobiec  w/w procesom...

legendary
Activity: 1876
Merit: 3131
May 21, 2019, 05:25:18 AM
#79
Jak masz 20 lat, to potrzebujesz kasy by kupić dom, ożenić się, mieć dzieci i je rozpieszczać. To najpiękniejsze lata i momenty w życiu.

Zgadzam się z większością poza tymi dwoma zdaniami. Myślę, że to już bardziej kwestia światopoglądowa. Nawet polityka obecnego rządu nie zachęca mnie do porzucenia edukacji i chęci zwiedzenia świata Wink

Zgodzisz się zapewne, że w 90% przypadkach leszcz po szkole zarabia mniej niż 50 letni facet z 30 letnim doświadczeniem?

Przez szkołę masz na myśli liceum, technikum, zawodówkę czy studia? Jeżeli chodzi o to pierwsze, to nie ma w tym nic dziwnego. Jeżeli chodzi o studia, to jaki jest sens studiowania kierunków, po których z góry wiadomo, że będzie problem z zatrudnieniem? Studenci kierunków technicznych dostają pracę już w trakcie studiów, a chętnych nie przybywa.
legendary
Activity: 2142
Merit: 1622
May 21, 2019, 04:13:02 AM
#78
Wybaczcie post pod postem, ale tym razem chciałbym odnieść się do tematu emerytur, który nam się wkradł do innego wątku:
Tutaj nie do końca się zgodzę...Martwimy się o tu i teraz a o emeryturze zaczynamy mysleć pewnie grubo po piędziesiątce a wtedy chyba jest trochę za późno....

Ale ja myślę właśnie o teraźniejszości, przyszłości, emeryturze i to bardzo.
Wolałbym zamiast przez 50 lat oddawać im conajmniej 33% moich zarobków, to móc inwestować samemu i mieć przyjemność być wolnym od ZUSU czy innej cholery.

Przecież, to wszystko się nie sprawdza, już od lat i nikt tak naprawdę nie wie, co będzie za 30 lat i z czego będą wtedy brać na emerytury. Kasa jest cały czas pusta i nic się nie zmienia.
A przepraszam dziura budżetowa się oczywiście powiększa z roku na rok.
Nadejdzie taki moment, że braknie w kasie na emerytury i wtedy znowu będą jakieś obligacje, cięcia i podatki, żeby jak to się mówi dziurę załatać.

Od dawna wszyscy wiedzą, że ZUS trzeba zmodernizować, ale nikt się za to nie bierze, bo to przegrane następne wybory dla każdej partii.
To taki polityczny samobój, jeżeli chodzi o ZUS i tam nie będzie łatwych rozwiązań. To są dekady zaniedbań polityki emerytalnej.
Już od komuny się zaczęło, a ci tylko pchają ten wózek przez kolejnych 25 lat.

Tutaj będę miał generalnie konieczność wyrazić zdanie odrębne, ponieważ ludzie generalnie zapominają o 2 ważnych założeniach.
1. Emerytura to nie inwestycja, a ubezpieczenie (od starości w biedzie) - i to powinno być nadrzędnym celem systemu emerytalnego
2. W każdym społeczeństwie znajdą się ludzie niezaradni - trzeba coś z nimi zrobić, bo przecież nie można pozwolić, by umierali pod oknami tym bogatszym...
Więc tacy bardziej zaradni będą płacić relatywnie więcej - w zamian otrzymując za to spokój -  w kwestiach etycznych jak i tego, że nikt głodujący nie będzie wszczynał rozruchów...

Jakby ZUS był dobry dla obywatela to by nie trzeba było obywatela zmuszać do korzystania z niego. Kiedyś widziałem taką kalkulację, że bardziej opłaca się całe pieniądze przepijać a na emeryturze żyć ze sprzedaży butelek po opróżnionych przez siebie browarach. Podobno ma się w ten sposób większe "ROI".

Życie dla przeżycia to nie jest życie. Jak masz 20 lat, to potrzebujesz kasy by kupić dom, ożenić się, mieć dzieci i je rozpieszczać. To najpiękniejsze lata i momenty w życiu. A jak je spędza przeciętny Polak?
 Spędza 70% dnia w korpo 20% dnia na obowiązkach (w tym dojazdach do korpo) i 10% dla siebie (po odjęciu czasu na sen). 90% dnia spędza na to by mieć hajs na przeżycie a państwo zmusza go, by zadbał jeszcze o hajs na przeżycie jak będzie miał 70 lat ...

Bez hajsu na dom przeciętny Polak staje przed wyborem wynajmu mieszkania za 2k miesięcznie lub wzięcie kredytu i spłaty 2k miesięcznie (kredyt na 30 lat - pożycz 300k spłać 500k). Wybór oczywisty, 200k w plecy (hajs, który mógłby pokryć 8 lat emerytury poszedł bankierom do kieszeni - przeciętny Polak przeżywa na emeryturze 12 lat), a to tylko jeden z przykładów.

Nie lepiej zająć się emeryturą jak dom spłacony, dzieci odchowane i odchodzi ci 50% wydatków? Jak pensja kilkukrotnie większa? Zgodzisz się zapewne, że w 90% przypadkach leszcz po szkole zarabia mniej niż 50 letni facet z 30 letnim doświadczeniem? Przecież w wieku 50 lat jesteś w stanie odkładać znacznie więcej bez uczucia biedowania.

Nie lepiej zrezygnować z monopolisty (zus) i dać Polakom możliwość wyboru alternatywy (w zastępstwie a nie dodatkowo)? Każdy by wtedy mógł wybrać między różnymi planami i różnymi funduszami. Pozwolić im zająć się swoimi pieniędzmi i przestać traktować jak przygłupie dzieci? ZUS to szambo a nie najlepsza możliwość. Wszyscy obywatele cierpią bo jak napisał @wwzysocki to szambo upapra tych co wezmą się za rozbiórkę. Twoim tokiem myślenia najlepiej byłoby zamknąć wszystkich ludzi w obozach pracy, bo tylko tak ma się pewność, że wszyscy będą pracowali, wszyscy będą mieli co jeść i nikt nie zrobi sobie nic głupiego.

Ale ty twierdzisz, że lepiej udupić 99% społeczeństwa, bo 1% będzie za głupi by pomyśleć o starości... Takimi zajmą się wszelakie fundacje, domy pomocy itp. a takich przybędzie bo od razu poziom życia wzrośnie.

Binance uruchomił handel. W nagrodę dla nas za cierpliwość zorganizowali konkurs. Wystarczy wytradować 1 btc by zgarnąć swoją część z puli 50 000 BNB.

~

Powiem wam, że zawsze biorę udział w tego typu airdropach. Z doświadczenia wiem, że podobne konkursy ale dotyczące 1 coina, trwające tydzień, przyciągają około 5-7k osób. Ten konkurs trwa 3 dni i dotyczy wolumenu na wszystkich coinach więc szacuję, że około 20 000 osób się zakwalifikuje. Mówimy więc o ok. 2.5 bnb na osobę czyli 67$ (to tylko szacunek).

~

Zaznaczam tylko jeszcze raz, że nagroda została oszacowana i może być dużo mniejsza a opisane strategie wiążą się z ryzykiem.

I przyszła wypłata:



72000 osób się dostało, a nie 20 000 (ale trafiłem w rząd wielkości Smiley ), wypłata 0.6889 BNB czyli około 20$. Skorzystał ktoś z was?


legendary
Activity: 2716
Merit: 1702
First 100% Liquid Stablecoin Backed by Gold
May 21, 2019, 03:58:16 AM
#77
...nikt głodujący nie będzie wszczynał rozruchów...

Tym razem ja się nie zgodzę.

Właśnie głód i bieda jest podstawą dla większości demonstracji, rozruchów, kradzieży i przestępstw. Ludzie zrobią wszystko, żeby zapewnić byt i bezpieczeństwo bliskim. Podczas głodu dochodzi do rzezi i z ludzi wychodzi, to co najgorsze. Przypomnij sobie Somalię parę lat temu i Mogadish, w którym z powodu zamieszek i głodu zginęły miliony ludzi pod okiem ONZ i USA.
hero member
Activity: 1246
Merit: 708
May 20, 2019, 02:17:07 PM
#76
Wybaczcie post pod postem, ale tym razem chciałbym odnieść się do tematu emerytur, który nam się wkradł do innego wątku:
Tutaj nie do końca się zgodzę...Martwimy się o tu i teraz a o emeryturze zaczynamy mysleć pewnie grubo po piędziesiątce a wtedy chyba jest trochę za późno....

Ale ja myślę właśnie o teraźniejszości, przyszłości, emeryturze i to bardzo.
Wolałbym zamiast przez 50 lat oddawać im conajmniej 33% moich zarobków, to móc inwestować samemu i mieć przyjemność być wolnym od ZUSU czy innej cholery.

Przecież, to wszystko się nie sprawdza, już od lat i nikt tak naprawdę nie wie, co będzie za 30 lat i z czego będą wtedy brać na emerytury. Kasa jest cały czas pusta i nic się nie zmienia.
A przepraszam dziura budżetowa się oczywiście powiększa z roku na rok.
Nadejdzie taki moment, że braknie w kasie na emerytury i wtedy znowu będą jakieś obligacje, cięcia i podatki, żeby jak to się mówi dziurę załatać.

Od dawna wszyscy wiedzą, że ZUS trzeba zmodernizować, ale nikt się za to nie bierze, bo to przegrane następne wybory dla każdej partii.
To taki polityczny samobój, jeżeli chodzi o ZUS i tam nie będzie łatwych rozwiązań. To są dekady zaniedbań polityki emerytalnej.
Już od komuny się zaczęło, a ci tylko pchają ten wózek przez kolejnych 25 lat.

Tutaj będę miał generalnie konieczność wyrazić zdanie odrębne, ponieważ ludzie generalnie zapominają o 2 ważnych założeniach.
1. Emerytura to nie inwestycja, a ubezpieczenie (od starości w biedzie) - i to powinno być nadrzędnym celem systemu emerytalnego
2. W każdym społeczeństwie znajdą się ludzie niezaradni - trzeba coś z nimi zrobić, bo przecież nie można pozwolić, by umierali pod oknami tym bogatszym...
Więc tacy bardziej zaradni będą płacić relatywnie więcej - w zamian otrzymując za to spokój -  w kwestiach etycznych jak i tego, że nikt głodujący nie będzie wszczynał rozruchów...
hero member
Activity: 1246
Merit: 708
May 18, 2019, 01:03:22 PM
#75
..Moje zdjęcie było w okularach, +20 kg i + 10 lat z przeterminowanym dowodem w ręce z zasłoniętymi paluchami wszystkim danymi poza imieniem, nazwiskiem i zdjęciem i przeszło bez problemu...chodzi tylko o to by odsiać pana hakera z botem rejestrującego 10k kont w 1h.

Ja też przesłałem stare prawo jazdy sprzed 15 lat już dawno nie ważne, wszystkie dane były zamazane, tylko imię, nawzisko i kraj zostawiłem widoczne.

To już nie pierwsze KYC, w którym używam starego przedawnionego dukumentu, które przeszło.

Natomiast sprawa już nie wygląda tak różowo na giełdach. Nie przejdzie żadna biedna podróbka.
Siema

No witam witam Smiley Co tam słychać?

Tylko, że facebook nie wymaga zdjęcia zgodnego(umożliwiającego identyfikację 1:1 z tym z dokumentu tożsamości) No chyba, że nie ma takich wymagań jeśli chodzi o ten earndrop energii? Mi po prostu się jakoś kojarzy, że robienie kyc to zawsze była męka, żeby zdjęcie "selfie' było wystarczająco podobne do tego w dowodzie Cheesy

Moje zdjęcie było w okularach, +20 kg i + 10 lat z przeterminowanym dowodem w ręce z zasłoniętymi paluchami wszystkim danymi poza imieniem, nazwiskiem i zdjęciem i przeszło bez problemu.
Dla porównania do huobi musiałem wysyłać z 10 razy bo okazało się w końcu, że mój aparat w telefonie posiada jakieś filtry zniekształcające zdjęcie (mimo, że wszystkie, dostępne w opcjach, wyłączyłem).
Im chyba na prawdę chodzi tylko o to by odsiać pana hakera z botem rejestrującego 10k kont w 1h.


no to w takim razie nie mam już wymówki, będę musiał skorzystać z tej okazji, tylko teraz mam nie lada orzech do zgryzienia, z czyjego refa skorzystać Cheesy


...Czy po 3 negatywnych newsach zjedzonych i wywiezonych w górę rynek zacznie realizować zyski na pierwszym pozytywnyn newsie?

Ja myślę, że po raz pierwszy aktualnie widzimy rynek bez większych manipulacji.

Tether jest pod lupą i giełdy, też zaczynają przechodzić na dobrą stronę mocy, bo regulacje już tuż tuż, a potem rozpoczną się kontrole i muszą mieć czyste papiery.

Przecież jest tylko 20 milionó BTC, a chętnych na kupno w dniu dzisiejszym, to jakieś 30% ludzi i ciągle rośnie.

Niestety, wygląda na to, że w momencie kiedy pisałeś tego posta tether nie był tak do końca pod lupą, bo do uwalenia kursu o 1,5k usd przyczyniło się, myślę też zakazanie tetherowi udzialania jakichkolwiek pożyczek dzień wcześniej...
legendary
Activity: 2142
Merit: 1622
May 15, 2019, 12:10:45 PM
#74
Binance uruchomił handel. W nagrodę dla nas za cierpliwość zorganizowali konkurs. Wystarczy wytradować 1 btc by zgarnąć swoją część z puli 50 000 BNB.

"Trade over 1 BTC to share a 50,000 BNB prize pool

Promotion Period: 2019/05/15 1:00 PM - 2019/05/18 0:00 AM (UTC)

All users with valid trading volume of 1 BTC or more (buy & sells) across any trading pairs on Binance during the promotion period will split a pool of 50,000 BNB.
"
https://binance.zendesk.com/hc/en-us/articles/360028425911


Powiem wam, że zawsze biorę udział w tego typu airdropach. Z doświadczenia wiem, że podobne konkursy ale dotyczące 1 coina, trwające tydzień, przyciągają około 5-7k osób. Ten konkurs trwa 3 dni i dotyczy wolumenu na wszystkich coinach więc szacuję, że około 20 000 osób się zakwalifikuje. Mówimy więc o ok. 2.5 bnb na osobę czyli 67$ (to tylko szacunek).

Ile kosztuje wytradowanie 1 btc dla ludzi bez doświadczenia w tradingu?

1- buy 0.5 btc + sell 0.5 btc jak najszybciej się da:
0.15% na prowizję (buy + sell) + 0.2% na spread (zwykle taki spread da się osiągnąć bez problemu na kupienie i od razu sprzedanie połowy bitcoina)

0,35% * 4000 = 14$

Wychodzi na czysto 53$.

2-Kolejnym sposobem jest dobór coina o wysokim wolumenie i niskiej cenie:



Przy załaczonym order booku wystarczy wystawic buy na 1098 i jak tylko przyjdzie (dzięki wysokiemu wolumenowi przyjdzie za kilka sekund) wystawić na sell na 1098. Dzięki temu spread wynosi 0% a koszt wejścia do konkursu spada o ponad połowę:

3-Kolejnym sposobem jest dobór coina o bardzo niskiej cenie - jednak wciąż wysokim volumenie (<500sat)- np. trx - przebywającym w trendzie boczny lub lekko wzrostowym. Coiny takie mają tendencję do trzymania się jednej półki przez kilkadziesiąt minut odbijając się od bid i ask dając możliwość zabawienia się w sklep.



Przy opisanym order booku wystarczy wystawić buy za 377 i czekać. Jak przyjdzie to wystawić za 378 i czekać. Jak zejdzie to macie darmowe wejście do konkursu.  Najlepiej zbierać w sytuacji podobnej do zdjęcia. Gdzie praktycznie nie ma półki na sell i gdy uda się kupić, to będziemy jednymi z pierwszych ofert na sell.

Polecam dla niepewnych siebie nie starać się tego zrobić 1 tradem. Można to rozbić na 100 transakcji po 40$ na każde wejście. Nie zwiększy to kosztów a znacząco zmniejszy ryzyko, że nam cena odjedzie i nie uda się sprzedać po podobnej.

Albo po prostu ponieść się i potradować chwilkę, a wydaje mi się, że przyszła pora na odbicie altów:)

Zaznaczam tylko jeszcze raz, że nagroda została oszacowana i może być dużo mniejsza a opisane strategie wiążą się z ryzykiem.


legendary
Activity: 2716
Merit: 1702
First 100% Liquid Stablecoin Backed by Gold
May 15, 2019, 05:32:21 AM
#73
...Po latach dowiemy się, że token ten już nie jest wymienialny na bitcoina zupełnie jak banknot przestał być wymienialny na złoto...

No i ciekawe czy czasem właśnie nie napisałeś proroctwa, które może się sprawdzić już za kilka dekad.

Powiem szczerze, że aż mi od razu wszystkie teorie spisku przeleciały przez głowe, a to są takie momenty, że coś zazwyczaj jest bardzo na rzeczy.
legendary
Activity: 2142
Merit: 1622
May 15, 2019, 03:30:14 AM
#72
w przypadku realnych banków temat jest załatwiony bank centralny nie dopuści do krachu dodrukuje kasę ale kto dodrukuje btc???

A tu się dopuści do krachu Smiley I z pieniędzmi ostaną sie tylko ci,  co trzymali je na portfelach prywatnych.

Fiaty można dodrukować bo zniesiono na nich parytet złota. Dążę do tego, że wydaje mi się, że możliwe jest na bitcoinie stosowanie tych samych sztuczek co na złocie patrząc na niego w kontekście historii pieniądza.
Złoto było trudne w płaceniu, bitcoin jest drogi i wolny w transferach. Wprowadzono więc banknoty pokryte 1:1 w złocie by ułatwić ludziom życie... Tak samo bank może wydać swój token (odpowiednik banknotu) pokryty w  bitcoinie przechowywanym na zimnych porfelach. Ale szybszym, praktycznie darmowym w transferach, wygodniejszym w przeliczeniu (wartość 1 sztuki może być bardziej adekwatna do codziennych wydatków, wtedy oczywiście x takowych tokenów odpowiada 1 bitcoinowi).

Po latach dowiemy się, że token ten już nie jest wymienialny na bitcoina zupełnie jak banknot przestał być wymienialny na złoto...


legendary
Activity: 2716
Merit: 1702
First 100% Liquid Stablecoin Backed by Gold
May 14, 2019, 08:16:27 PM
#71
...@wwzysocki Twierdzisz, że teraz wszystko będzie przejrzyste ... że nie będzie się dało tym manipulować ... Dopiero zobaczysz, jakie sztuczki zna wall street...

Właśnie czytam artykuł, który potwierdza, że giełdy raczej przechodzą na dobrą stronę mocy.

Conajmniej te “Tier One” czyli Binance, Coinbase, Bitstamp czy Kraken.

https://news.bitcoin.com/cryptocurrency-exchanges-are-cleaning-up-their-act/

...Dużo osób też podobnie mówi i po drodze pęka jak przychodzi do trzymania Wink

 Grin Grin Grin A co ja jestem jakaś bańka jak Bitcoin Cash, żeby pękać?  Grin Grin Grin
Pages:
Jump to: